Różne magiczne fasolki

Nasiona, siew i pielęgnacja

Różne magiczne fasolki

Postautor: Roman » wt sie 21, 2012 7:54 pm

Dostałem w zeszłym roku ziarenko fasolki, takie jak w linku http://www.garnek.pl/aklah/11573055/fasolka
Wsadziłem w maju i rośnie, owocuje, ale czy nie szkoda to zjeść, może niejadalne?

Nawet nie podpada w szpalerze winorośli :) :D
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Re: Fasola tyczna - Bób, fasolki i te rzeczy

Postautor: Cebulka » wt sie 21, 2012 7:57 pm

Też nigdy nie słyszałam o tej historii i nie wiem czy to-to jadalne ale z pewnością bardzo ciekawy wzorek i nietypowy :D

Ochrania ci plantację przed złymi mocami :P
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Fasola niepodległości!

Postautor: Sz_elka » pt mar 15, 2013 10:20 pm

A czy taką niezwykłą fasolkę ma ktoś? [shock]

POLSKA FASOLA Z ORZEŁKIEM („FASOLA NIEPODLEGŁOŚCI”).
"Jest odmianą fasoli karłowej. Jej nasiona są podłużne, jednolite w kształcie, o długości od 15 do 20 mm i przekroju od 8 do 10 mm. Masa tysiąca nasion wynosi około 64 dag. Ma bardzo trwałe cechy gatunkowe, nie zmienia swojego kształtu i wyglądu i nie krzyżuje się z innymi odmianami. Ponieważ jest to fasola karłowa, łatwo się ją hoduje i nie wymaga uciążliwych zabiegów związanych z osadzaniem tyczek.

Jest fasolą niezwykłą, bo niezwykła jest jej historia. Już na pierwszy rzut oka wywołuje zdumienie i urzeka kształtem. Jej białe, błyszczące nasiona natura ozdobiła oryginalnym znamieniem w kolorze wiśniowo-czerwonym w kształcie „orzełka”. Co więcej, na niektórych ziarnach, nad orzełkiem, występuje niewielka plamka, przypominająca koronę polskiego godła.

fasola_niepodleglosci_1.jpg
fasola_niepodleglosci_2.jpg

Według przekazów ustnych na Sądecczyznę fasola trafiła z dawnych Kresów, prawdopodobnie z okolic Stanisławowa. W okresie zaborów traktowano ją tam jako symbol patriotyczny. Tak też postrzegali ją zaborcy represjonując tych, którzy ją uprawiali. Z tego powodu zwykle sadzono ją w tajemnicy, pośród ziemniaków, aby nie była widoczna i właśnie dzięki takim zabiegom i przezorności przetrwała do czasów niepodległości. Wyrazem tradycji patriotycznych związanych z tą fasolą był na przykład zwyczaj przygotowywania z niej przynajmniej jednej potrawy wigilijnej.

Jako patriotyczna pamiątka „fasola z orzełkiem” przetrwała prawdopodobnie tylko na Sądecczyźnie. Trafiła do tego regionu w 1980 r. za przyczyną dr Zenona Kukiera, emerytowanego lekarza, w którego rodzinie, wywodzącej się ze wschodniej Polski, od zawsze kultywowano tradycję uprawy tego symbolu niepodległej Polski. W efekcie rozpowszechnienia się uprawy tej fasoli przylgnęła do niej w ostatnich latach nowa nazwa „fasola niepodległości”, używana alternatywnie.

O znaczeniu tego oryginalnego symbolu patriotyzmu pisze także prof. Anna Rosner z Uniwersytetu Warszawskiego, której zainteresowania naukowe koncentrują się na historii polskiego parlamentaryzmu oraz dziejach kultury prawnej.
W artykule „Prawnoustrojowe symbole Rzeczypospolitej szlacheckiej na ziemiach polskich” (Studia Iuridica XLII, 2003 r.) czytamy:
„(…) Jak potrzebna i ważna była ta symbolika i jak ją pielęgnowano, niech świadczy fakt, że po powstaniu styczniowym w wielu regionach dawnych ziem polskich ostentacyjnie hodowano w ogrodach pewien gatunek fasoli tyczkowej, której naturalny wzór (wybarwienie) przypomina orła”.
fasola_szewczyk_1.jpg

Od kilku lat uprawą i przywróceniem polskiej tradycji rolnej i kulinarnej tej odmiany jej zajmuje się Zenon Szewczyk (MP 3) - mieszkaniec Podegrodzia, matecznika Lachów Sądeckich.

Wpisana na Listę Produktów Tradycyjnych 21 września 2010 r."


http://obywatel.salon24.pl/436318,jeszc ... ie-zginela
„Fasola niepodległości” – biała fasolka z bordowym rytem przypominającym orła w koronie, która całkowicie zniknęła z upraw w Polsce – ma szanse na powrót do rodzimej tradycji rolnej i kulinarnej.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, nasiona tej odmiany fasoli zachowały się w rodzinie Bulzaków w Świniarsku k. Nowego Sącza. Zafascynowany ziarnem polonista, radny powiatowy i autor kulinarnych publikacji Zenon Szewczyk zaczął zbierać informacje o „fasoli niepodległości” i postanowił ją uprawiać i popularyzować wśród rolników. Jak wyjaśnia Szewczyk, ziarna tej niezwykłej rośliny na Sądecczyznę trafiły z dawnych kresów wschodnich, prawdopodobnie z okolic Stanisławowa. W okresie zaborów postrzegana była jako symbol polskości. Sadzono ją w tajemnicy, pomiędzy ziemniakami, ponieważ za jej uprawianie groziły surowe represje ze strony zaborców. – „W czasie zaborów tradycją, a nawet obowiązkiem patriotycznym było spożycie fasoli z orzełkiem w jednej z potraw wchodzących w skład tradycyjnej wieczerzy wigilijnej, np. w barszczu zamiast uszek” – powiedział Szewczyk.
„Fasola niepodległości” jest zarejestrowana na liście produktów tradycyjnych od 2010 r., jednak na razie nie może trafić na listę produktów regionalnych chronionych na terenie Unii Europejskiej, ponieważ nie jest produkowana w ilościach handlowych."

Warto posłuchać MP3 poświęconą jej historii na stronie internetowej:
http://www.potrawyregionalne.pl/343,484 ... OWOCE_.htm
Ostatnio zmieniony wt mar 19, 2013 1:02 am przez Sz_elka, łącznie zmieniany 4 razy
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Magiczne fasolki

Postautor: tereklo » pt mar 15, 2013 10:33 pm

Od kiedy pamiętam u nas w domu tę fasolę się sadzi. Mam jeszcze trochę fasolek, nie zjadłam wszystkich, to chętnie sie podzielę.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Fasola niepodległości!

Postautor: Sz_elka » sob mar 16, 2013 1:13 pm

A może napiszesz, skąd wzięły się w Twojej Rodzince te magiczne fasolki? [milczy]
Chętnie zaopiekuję się kilkoma ziarenkami! :D
A i Cebulka akces zgłosiła wczoraj na czacie [haha]
Cebulka - 15 marca 2013, 12:19
Szelko jak załapiesz sie na fasolki to ja poproszę jedną ;)

Myślę, że i Tosia byłaby zainteresowana - ale to muszą się zainteresowane osoby wypowiedzieć same! [glupek]
Ostatnio zmieniony sob mar 16, 2013 1:23 pm przez Sz_elka, łącznie zmieniany 1 raz
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Fasola niepodległości!

Postautor: Sz_elka » sob mar 16, 2013 1:14 pm

Boję się, żeby nie brakło jak się wszyscy rzucą! [milczy]
Ostatnio zmieniony sob mar 16, 2013 1:24 pm przez Sz_elka, łącznie zmieniany 1 raz
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Magiczne fasolki

Postautor: tereklo » sob mar 16, 2013 1:19 pm

Sz_elka pisze:A może napiszesz, skąd wzięły się w Twojej Rodzince te magiczne fasolki? [milczy]
Chętnie zaopiekuję się kilkoma ziarenkami! :D
A i Cebulka akces zgłosiła wczoraj na czacie [haha]
Cebulka - 15 marca 2013, 12:19
Szelko jak załapiesz sie na fasolki to ja poproszę jedną ;)

Myślę, że i Tosia byłaby zainteresowana - ale to muszą się zainteresowane osoby wypowiedzieć same! [glupek]


Lata temu mój brat studiował w szkole wojskowej i kiedyś przywiózł nasionka fasoli z orzełkiem - tak ją wtedy nazywał. Skąd wziął, trudno powiedzieć, brat ma już we krwi przynoszenie różnych roślinek do domu, zostało mu to do dziś a jak posadzi, to i na kamieniu urośnie :)


Obiecuję, że nie zjem ani jednej fasolki z posiadanych, wszystkie rozdzielę dla chętnych.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Fasolka eucharystyczna!

Postautor: Sz_elka » sob mar 16, 2013 1:25 pm

A może Romek coś więcej napisze o tej magicznej fasolce z wizerunkiem hostii? [skrob]
Ostatnio zmieniony wt mar 19, 2013 10:23 pm przez Sz_elka, łącznie zmieniany 1 raz
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Magiczne fasolki

Postautor: Tadek » sob mar 16, 2013 8:37 pm

To może i ja bym się załapała na pare ziarenek :) :)
Zapraszam do mojej winnicy
http://gorskawinnica.blogspot.com
Awatar użytkownika
Tadek
Weterani
 
Posty: 382
Rejestracja: sob mar 21, 2009 11:43 am

Re: Fasola tyczna - Bób, fasolki i te rzeczy

Postautor: Cebulka » ndz mar 17, 2013 12:19 pm

O proszę, tu rozmawialiśmy o nietypowych fasolkach :D

Czyli z tego wynika że 'w obiegu' są dwie fasolki z historią - taka z orzełkiem i taka z eucharystią :D

Zostały Ci Romek jakieś nasiona czy skoro fasola nie zaowocowała winogronami to dostała eksmisję? ;>

Emmi - też będę siać bób w tym roku, mam Top Bob :D
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Fasola tyczna - Bób, fasolki i te rzeczy

Postautor: Roman » ndz mar 17, 2013 7:45 pm

Ewuś, fasolka gron nie miała, ale dyspensę dostała ;)

Obrazek

kilka ziarenek jeszcze mam
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Re: Fasola tyczna - Bób, fasolki i te rzeczy

Postautor: tereklo » ndz mar 17, 2013 8:04 pm

Roman, a czy ta fasola potrzebuje podpór (tyczek) czy jest niska, krzaczasta?
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Różne magiczne fasolkii

Postautor: Roman » ndz mar 17, 2013 8:09 pm

U mnie rosła silnie i wysoko się pięła - może przez to, że w szpalerze razem z winoroślą rosła [rol]
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Re: Fasola tyczna - Bób, fasolki i te rzeczy

Postautor: tomicron » ndz mar 17, 2013 8:21 pm

To się nazywa siła perswazji [lol] Nie chciała byc gorsza od winorośli ? [skrob]
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Fasola niepodległości!

Postautor: Sz_elka » wt mar 19, 2013 10:19 pm

Jeszcze taki artykuł w Metrze dojrzałam:
Fasolki niepodległości.jpg
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Fasola niepodległości!

Postautor: zomarel » wt mar 19, 2013 10:27 pm

Sz_elka pisze:Boję się, żeby nie brakło jak się wszyscy rzucą! [milczy]


Spoko,ja jestem cierpliwa i poczekam aż u innych się rozmnożą :D
Awatar użytkownika
zomarel
Weterani
 
Posty: 2650
Rejestracja: wt sty 22, 2008 7:34 pm

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: tereklo » wt mar 19, 2013 10:29 pm

Zosiu, mam jej na tyle, że wystarczy dla Ciebie :*
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: zomarel » wt mar 19, 2013 10:35 pm

[jupi] [prosi] nie dziękuję :*
Awatar użytkownika
zomarel
Weterani
 
Posty: 2650
Rejestracja: wt sty 22, 2008 7:34 pm

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: Cebulka » wt mar 19, 2013 10:45 pm

U mnie w domu rodzinnym barszcz na Wigilię je się z uszkami - ale właściwie mozna by zmienić tradycję, czemu nie :D
Albo faktycznie jeść ją 11ego listopada :)

W każdym razie generalnie może jakąś straszną patriotką nie jestem, ale ten pomysł mi sie podoba :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: tereklo » czw kwie 11, 2013 9:14 pm

Czy ktoś jeszcze chętny na fasolkę z orzełkiem? Rozesłałam zgodnie z zamówieniami i jeszcze troszkę mi zostało.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: Cebulka » czw kwie 11, 2013 10:02 pm

Teresko [tuli]
A swoją drogą to czy ta Twoja jak Romkowa, pnie się wysoko czy to jest 'krzaczasta'? [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: Cebulka » czw kwie 11, 2013 10:20 pm

Oho, teraz doczytałam długą i ciekawą dyskusję o fasolkach w SB - Szeluś czy mogłabyś prosze skopiować tu chociaż kilka ciekawszych wpisów? [prosi] :*
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: Sz_elka » czw kwie 11, 2013 11:13 pm

Mini-Chat 11 kwietnia 2013, 12:49 pisze:Sz_elka - Tereklo [tuli] śliczne te "orzełki" [szok] a kiedy i jak się fasolę sadzi? [bezradny]
tereklo - Ela, od 15 maja wprost do gruntu po kilka ziarenek (3-5) - "orzełek" nie wymaga podpór
zomarel - nawet nie wiesz Tereniu jak się cieszę,że orzełki nie muszą mieć podpórek [hura]
Sz_elka - no to super, że bezobsługowy :D a potrzeby świetlne - strona świata - zacienienie? [mysli] - a jeśli posadzi sie obok siebie "orzełki" i "hostie" to się "skrojcują"? [mysli]
Tosia - Szelka [zly] ;) [haha]
Sz_elka - pytam poważnie [wstydzi] - jak z zapylaniem - czy może tak być że zmienią rysunki? [cry]
ja mam jedno miejsce, gdzie rosłyby ewentualnie obie odmiany, ale może trzeba rozdzielić i w innym miejscu ogródka posadzić, żeby pozostały sobą? [mysli] przepraszam za pytanie ale nigdy nie uprawiałam warzywek! :(
Tosia - nic im nie będzie [mysli] a czemu miały by się zapylić
Sz_elka - no nie wiem - krzyżowe zapytanie zmienia jak sądzę naturę owoców? [mysli] przecież pszczółka lata po kwiatkach niekoniecznie jednorodnych i jeśli przeniesie pyłek z jednej odmiany na inną?
Tosia - ta fasolka Tereski jest karłowata, a ta Romka potrzebuje podpór - nie wszystkie się zapylają mimo że razem rosną
Sz_elka - no ja wiem ale czy u fasoli możliwe jest zapylenie jednej odmiany przez inną? na przykład jaśka przez bób? może to i głupie pytanie ale ja miejskie "dziecko" jestem! ;)
Tosia - nie wiem [skrob] , [mysli] ale myślę że fasolki mogą się zapylić nawzajem ale już z czymś innym to raczej trudno
tereklo - nie no raczej nie zapylają się międzygatunkowo
- "orzełek" jest u nas w domu przynajmniej od 30 lat i wciąż tak samo rośnie, ten sam wzorek na nasionkach
- krzewinki dość solidne są, więc rozstaw między krzaczkami około 40 cm, nie mniej, rzadziej posadzona ma więcej światła i przez to więcej owoców
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: tereklo » pt kwie 12, 2013 5:47 am

Sz_elka [prosi] dobra robota :*

Dodam, że jeśli maj ciepły to można zaryzykować i fasolkę posiać wcześniej (w pierwszych dniach maja).

Nie wiem czy tez tak robicie, rózne fasole z przeznaczeniem na ziarno zrywam wcześniej jak nasiona są duże ale jeszcze nie wysychają (miękkie przywiędnięte osłonki nasion), wyłuskuję i zamrażam (bez blanszowania). Później nie wymaga moczenia i szybciej się gotuje.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: Tosia » pt kwie 12, 2013 7:31 am

tereklo pisze:Sz_elka [prosi] dobra robota :*

Dodam, że jeśli maj ciepły to można zaryzykować i fasolkę posiać wcześniej (w pierwszych dniach maja).

Nie wiem czy tez tak robicie, rózne fasole z przeznaczeniem na ziarno zrywam wcześniej jak nasiona są duże ale jeszcze nie wysychają (miękkie przywiędnięte osłonki nasion), wyłuskuję i zamrażam (bez blanszowania). Później nie wymaga moczenia i szybciej się gotuje.

Teresko, Romek w ubiegłym roku sadzonkę fasolki miał w doniczce i dopiero po przymrozkach wsadził do ziemi :D

A na miękko fasolkę ciekawy sposób :D
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: tereklo » pt kwie 12, 2013 7:44 am

Tosiu, ja tak "przyspieszam" fasolnika, szybciej fasolka na zielono jest a tę "zwykła" to aż tak mi nie zależy, czekam spokojnie do połowy maja.
Taka "na miękko" ma inny smak, świeży.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: Cebulka » czw sie 22, 2013 8:35 pm

Tosiu, czy fasolkę od ciebie można jeśc na zielono, jako fasolkę szparagową czy ona się nadaje tylko na suche nasionka? [tuli]

Niestety, o ile fasola tyczna po drugim siewie jakoś powschodziła, to krzaczasta ta od Tereski wcale, a jakaś inna kilka krzaków [beksa]
Nie wiem co jest - może w przyszłym roku przyłożę się lepiej do przygotowania miejsca [skrob]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: Tosia » pt sie 23, 2013 5:39 am

Cebulka pisze:Tosiu, czy fasolkę od ciebie można jeśc na zielono, jako fasolkę szparagową czy ona się nadaje tylko na suche nasionka? [tuli]

Niestety, o ile fasola tyczna po drugim siewie jakoś powschodziła, to krzaczasta ta od Tereski wcale, a jakaś inna kilka krzaków [beksa]
Nie wiem co jest - może w przyszłym roku przyłożę się lepiej do przygotowania miejsca [skrob]


Cebulko można jeść na zielono :D ostatnio próbowałam i jest pyszna [mniam]


Ta od Tereski też mi słabo wyszła, a na zieloną nie bardzo się nadaje bo jest włóknista, no ale będzie na sucho więcej [jupi] i pyszna zupka w zimie :D
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: Cebulka » pt sie 23, 2013 9:58 pm

Super to będzie do obiadku [mniam]

No właśnie, dwa razy też ją siałam i nic :( Ale jeszcze mam trochę nasion, zdaje się że fasolę nawet z grobowców Faraonów udało się uczonym skiełkowac, to nasiona powinny mieć długą datę ważności 8)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: amita » sob sie 24, 2013 7:08 pm

Zebrałam wiaderko fasolnika, a po ładnym pocięciu wyszło 4 woreczki. Zblanszowane, zamrozone. Teraz kwitnie mi fasolka szparagowa to za jakiś czas będzie żarełko znowu.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Magiczne fasolki

Postautor: zomarel » wt sty 28, 2014 2:12 am

tereklo pisze:Od kiedy pamiętam u nas w domu tę fasolę się sadzi. Mam jeszcze trochę fasolek, nie zjadłam wszystkich, to chętnie sie podzielę.

Moja fasolka od Ciebie Tereniu, zaowocowała 387 ziarenkami,skrupulatnie je policzyłam i zostawiłam na rozmnożenie [lol]
Obrazek
Awatar użytkownika
zomarel
Weterani
 
Posty: 2650
Rejestracja: wt sty 22, 2008 7:34 pm

Re: Różne magiczne fasolki

Postautor: tereklo » wt sty 28, 2014 6:37 am

Zosiu [prosi] z 5 aż 387 [brawo]
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Następna

Wróć do Warzywa i Zioła

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości