Strona 14 z 14

Re: Kwitnące krzewy i drzewka

Post: śr lis 13, 2013 8:03 am
autor: Anamaria
Lał, ale cudeńka :D
Rosną w słońcu?
Czy to są te, których listki różowieją zimą?

Re: Kwitnące krzewy i drzewka

Post: śr lis 13, 2013 9:59 pm
autor: Cebulka
Tak, z założenia to ona miała być rośliną okrywową pod iglakami - ale wesoło wylazła sobie na górę tychże iglaków i teraz nogi ma w cieniu a głowę w słońcu [lol]
Starsze liście różowieją na zimę :)

Re: Kwitnące krzewy i drzewka

Post: śr lis 13, 2013 10:09 pm
autor: tereklo
Prześliczna [hi]
Ciekawe czy moje też kiedyś zakwitną [skrob] chciałabym :)

Re: Kwitnące krzewy i drzewka

Post: czw lis 14, 2013 5:51 pm
autor: annorl1
Cebulko, dzięki :* duża ta irga będzie kiedyś :) czyli w dobrym miejscu ją posadziłam [jupi]

Re: Kwitnące krzewy i drzewka

Post: pt lis 15, 2013 8:22 am
autor: Anamaria
Cebulka pisze:... wylazła sobie na górę tychże iglaków i teraz nogi ma w cieniu a głowę w słońcu [lol]
Starsze liście różowieją na zimę :)

:D posadziłyśmy z Kasią tę trzmielinę także pod iglakiem, no to mamy szansę doczekać takiego samego efektu [super]

Re: Kwitnące krzewy i drzewka

Post: sob lis 16, 2013 4:38 pm
autor: Cebulka
Anamaria pisze: takiego samego efektu [super]


O na przykład takiego:
Obrazek

Re: Kwitnące krzewy i drzewka

Post: ndz cze 26, 2016 5:12 pm
autor: Emmi
Cebulka pisze:
Emmi pisze: derenie obecnie * wylatują pod płoty bo mnie rozczarowały [rol]

No co ty Emmi... ;)
Derenie są super - pewnie że nie zapewnią takich kolorów jak są latem, ale absolutnie nie można z nich rezygnować :) Tyle że faktycznie trzeba im zapewnić dobre tło - albo jakies zimozielone albo jasna ściana.

Chociaz na tle śniegu (pod warunkiem że jest) też źle nie wyglądają, aż się zatrzymałam pod blokiem na znajomym osiedlu fotki porobić, bo jest z nich tam piękna kompozycja, badałam materiał sadzonkowy do pobrania na wiosnę ;>
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Aha, oczywiście jest ważny warunek - kiedy je Emmi ostatnio goliłaś na zero? Koniecznie każdej wiosny trzeba je ściąć na dwie dłonie od ziemi jak mają mieć ładnie wybarwione pędy [!] (Te pod blokiem sa cięte jak na mój gust za wysoko i mają takie niezbyt piękne ciemne nogi ;) )


Derenie żółte rosną u mnie pod płotem, tak jak powiedziałam tak zrobiłam i powiem Ci, że jestem z tej decyzji bardzo zadowolona. Pięknie się rozrosły bo nikomu nie przeszkadzają, są tak gęste, że zimą służą jako naturalna zapora przed wiatrami ze wschodu i zimą widać ich żółte łodygi. Czasami, kiedy o nich zapominam to nawet z kuchenne okna zastanawiam się ,,co to się tak zółci " :D W tym roku jak się troszkę ochłodzi zamierzam z żółtych i ciemnych utworzyć kolejny kawałek żywopłotu. Zdecydowanie lepiej się prezentują z daleka niż z bliska.

Re: Kwitnące krzewy i drzewka

Post: ndz cze 26, 2016 5:13 pm
autor: Emmi
Szkoda, że nie cytuje również daty, wypowiedź: autor: Cebulka » wt sty 29, 2013 2:10 am

Emmi pisze:
Cebulka pisze:
Emmi pisze: derenie obecnie * wylatują pod płoty bo mnie rozczarowały [rol]

No co ty Emmi... ;)
Derenie są super - pewnie że nie zapewnią takich kolorów jak są latem, ale absolutnie nie można z nich rezygnować :) Tyle że faktycznie trzeba im zapewnić dobre tło - albo jakies zimozielone albo jasna ściana.

Chociaz na tle śniegu (pod warunkiem że jest) też źle nie wyglądają, aż się zatrzymałam pod blokiem na znajomym osiedlu fotki porobić, bo jest z nich tam piękna kompozycja, badałam materiał sadzonkowy do pobrania na wiosnę ;>
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Aha, oczywiście jest ważny warunek - kiedy je Emmi ostatnio goliłaś na zero? Koniecznie każdej wiosny trzeba je ściąć na dwie dłonie od ziemi jak mają mieć ładnie wybarwione pędy [!] (Te pod blokiem sa cięte jak na mój gust za wysoko i mają takie niezbyt piękne ciemne nogi ;) )


Derenie żółte rosną u mnie pod płotem, tak jak powiedziałam tak zrobiłam i powiem Ci, że jestem z tej decyzji bardzo zadowolona. Pięknie się rozrosły bo nikomu nie przeszkadzają, są tak gęste, że zimą służą jako naturalna zapora przed wiatrami ze wschodu i zimą widać ich żółte łodygi. Czasami, kiedy o nich zapominam to nawet z kuchenne okna zastanawiam się ,,co to się tak zółci " :D W tym roku jak się troszkę ochłodzi zamierzam z żółtych i ciemnych utworzyć kolejny kawałek żywopłotu. Zdecydowanie lepiej się prezentują z daleka niż z bliska.