: ndz sty 16, 2011 5:00 pm
Mój jest przesadzony malutki... może ma z 20 cm ale to chyba w kapeluszu Z ogromną bryłą ziemi po głębokości jak i szerokości, więc zła ziemia też na razie odpada... stawiam na stanowisko. Najpierw go posadziłam przy świerku, że kumpel igiełka to dobry kompan, ale coś tam niewypaliło Teraz rośnie w półcieniu przy berberysie, ale też widzę, że coś mu nie tak No chyba że to chodzi o stronę przychiczną, bo zabrałam go od mamusi