Strona 3 z 4

Post: ndz mar 23, 2008 1:25 pm
autor: amita
Ogier,na 100%

Post: ndz mar 23, 2008 4:14 pm
autor: Fil
To może teraz ja :)
Fil jest poprostu skrótem od Filip (tego co to wyskoczył z konopii [lol] ) i jest jednym z wielu imion męskich :? [!] nadanych mi przez mojego męża. W tym względzie jest mistrzem świata :) Kiedyś wszedł do domu, spojrzał na mnie i stwierdził, że wyglądam zupełnie jak Manczkin. Zapytany co to takiego ten Manczkin (rozumiecie, byłam ciekawa do kogo lub czego jestem podobna), nie umiał odpowiedzieć, ale zapewnił mnie, że wyglądam zupełnie jak on. [lol]
Ale wracając do tematu, Filip lub Fil przylgnął do mnie na dłuższy czas. Zrzekłam się tego imienia dopiero 4 miesiące temu, kiedy narodził się mój synek Filipek :) Można więc powiedzieć, że teraz na forum podszywam się pod niego :D

Post: czw mar 27, 2008 7:00 am
autor: koliberek
ale fajne historie :D

Post: czw mar 27, 2008 8:16 am
autor: cicho_borowska
no :-D

Post: wt maja 13, 2008 9:24 am
autor: madeelaine
Bardzo fajny temat :) nad niektórymi nickami siê zastanawia³am, co te¿ w³a¶ciciel mia³ na my¶li, a tu proszê moje wyobra¿enie okaza³o siê zupe³nie inne :)
Mój nick nie kryje w sobie ¿adnej tajemnicy, Madelaine to z francuskiego Magdalena, a ¿e tak ma na imiê i do tego uwielbiam jêzyk francuski a w liceum tak na mnie mówiono to zosta³o mi madelaine, a jest przez dwa ee bo na poczcie gmailowej madelaine by³o zajête wiêc musia³am dodaæ sobie jedn± literkê :)

Post: wt maja 13, 2008 9:47 am
autor: koliberek
Zmieniłam avatarek, tamten poprzedni był z innego forum. Kilka dni temu mąz ze mna (o dziwo) siedział przy kompie i pokazywałam mu wasze avatarki objasniając kto jest kim ( te osoby które zna) no i jak zobaczył mój to zdziwiony powiedział: przeciez Ty jesteś koliberek to dlaczego masz czarownice ? Powinnas zmienić. No i zmieniłam dzis przy pomocy naszego Guru -Andrzeja :D Jeszcze raz dziękuję Andrzeju :*

Post: wt maja 13, 2008 9:58 am
autor: Cebulka
Madeelaine - też uważam, że to pięknie po francusku brzmi [tuli] A możemy w takim razie "mówić do Ciebie przez jedno 'e'" ? [haha] Czytałaś może "Pozwólcie nam krzyczeć"?

koliberku - buziaki dla męża [onajego]

Post: wt maja 13, 2008 10:08 am
autor: madeelaine
Koliberku bardzo ³adny ten koliberek :)
Mo¿ecie mówiæ przez jedno "e", nie czyta³am Cebulko, chocia¿ ksi±¿ki uwielbiam, ale raczej literaturê iberoamerykañsk± i o dziwo co ostatnio odkry³am krymina³y i sensacje :)

nasze nicki

Post: sob maja 17, 2008 9:51 pm
autor: zomarel
Nie napisałam jeszcze skąd wziął się mój nick.To nic innego jak pierwsze litery imion Zosia,Marek,Ela,a jest to nasz profil skypa,z którego prawdę mówiąc rzadko korzystam.

Post: ndz maja 18, 2008 9:51 am
autor: Cebulka
Kurczę, w życiu bym się nie domyśliła... [skrob]
A tak się nawet kiedyś zastanawiałam, skąd to się wzięło [lol]

Post: ndz maja 18, 2008 4:21 pm
autor: koliberek
a ja też się zastanawiałam i tak jakoś dośc blisko byłam, no w kazdym razie zosi się domysliłam, ale dalje to myślałam, ze od nazwiska ;)

Post: czw sty 15, 2009 11:26 pm
autor: gruby miś
emmi, jak masz na imię?

ja, jak amita zaczynałam od diet ;)
ale tak bardziej, ten gruby miś... to niedźwiedź z dużego niebieskiego domu, mój ideał wychowawcy? ot dorosłego, co dzieciom zapewnia radość i bezpieczeństeo... i swobodę przy tym!

Post: śr sty 21, 2009 6:11 pm
autor: Emmi
gruby misiu [tuli] no ja jestem po prostu Emmi ;)
A co do misia z niebieskiego domu, to Ci powiem, że teraz nadaje w minimini i tak czasami patrząc na niego, tak sobie myślę ,, łatwo Ci być tak spokojnym i zaradnym, kiedy program trwa krótki czas w ciagu dnia, ciekawe co się dzieje, poza programem [lol]

Post: śr lut 04, 2009 10:52 pm
autor: żabcia
Z kolei żabcia wzięła się z tego że tylko mój nieżyjący mąż tak mnie nazywał i chcę o tym jak najdłużej pamiętać.

Post: śr lut 04, 2009 11:06 pm
autor: gruby miś
oj, zabciu, z każdego Twojego postu słychać tęsknotę! :( mój do mnie mówi kasiumisiu, oby żył wiecznie! i nie chrapał [devil]

Post: śr lut 04, 2009 11:18 pm
autor: Baś_22
gruby miś pisze:oj, zabciu, z każdego Twojego postu słychać tęsknotę! :( mój do mnie mówi kasiumisiu, oby żył wiecznie! i nie chrapał [devil]


Mój mówił (bo teraz już nie) moja wiewióreczko, żyje nadal i strasznie chrapie [devil] [haha]

Post: śr lut 04, 2009 11:22 pm
autor: gruby miś
basiu, a może będąc "wiewióreczką" miałaś inny kolor albo bardziej skoczna byłaś ;) na chrapanie mam jedno lekarstwo: stopery do uszu!

Post: śr lut 04, 2009 11:32 pm
autor: amita
Mój zaraz po ślubie mówił:młoda (o sobie: twój mężuś)a teraz "stara".Kiedyś jak mnie zawołał po imieniu,to się na ulicy nie odwróciłam,bo myślałam,że jakąś inną Renatę woła.

Post: śr lut 04, 2009 11:32 pm
autor: Baś_22
gruby miś pisze:basiu, a może będąc "wiewióreczką" miałaś inny kolor albo bardziej skoczna byłaś ;) na chrapanie mam jedno lekarstwo: stopery do uszu!


misiu, skoczna jestem do dzisiaj [devil] kolor faktycznie nieco przybladł [haha] a stopery odpadają, bo wtedy nie słyszę budzika [haha]
Mam lepszy sposób JA TEŻ CHRAPIĘ [haha] [haha] [haha] i wygrywa ten, kto pierwszy zaśnie [haha]

Post: śr lut 04, 2009 11:33 pm
autor: Baś_22
amita pisze:Mój zaraz po ślubie mówił:młoda (o sobie: twój mężuś)a teraz "stara".Kiedyś jak mnie zawołał po imieniu,to się na ulicy nie odwróciłam,bo myślałam,że jakąś inną Renatę woła.


Amita, no zejdę zaraz ze śmiechu [haha] i nie spotkamy się w piątek pod zegarem [devil]

Post: śr lut 04, 2009 11:59 pm
autor: gruby miś
"WYGRYWA, KTO PIERWSZY ZAŚNIE" wymiata!
najlepszy tekst tygodnia :)
to jakich stoperów ja uzywam, że i budzik i kwiki trolląt zawsze słyszę? działają wybiórczo, tylko na chrsapanie? ale śpię, budzik słyszę i dzieci w razie potrzeby też!

Post: czw lut 05, 2009 12:05 am
autor: gruby miś
gdybym nie była leniwcem, to najbliższy weekend spędziłabym pod wrockiem! a dokłdaniej mam zaproszenie pod j.górę z podwózką od wrocławia...

Post: czw lut 05, 2009 9:10 am
autor: Baś_22
gruby miś pisze:gdybym nie była leniwcem, to najbliższy weekend spędziłabym pod wrockiem! a dokłdaniej mam zaproszenie pod j.górę z podwózką od wrocławia...


Z Wrocławia do Jeleniej Góry jest 112 km, to ta "podwózka" niezła [haha]

Post: czw lut 05, 2009 1:52 pm
autor: amita
Faktycznie,rzut beretem ;)

Post: czw lut 05, 2009 2:55 pm
autor: Sz_elka
gruby miś pisze:gdybym nie była leniwcem, to najbliższy weekend spędziłabym pod wrockiem! a dokłdaniej mam zaproszenie pod j.górę z podwózką od wrocławia...


Jelenia Góra ..... ja Durnowata, nie mogłam skojarzyć, o co chodzi [shock] z tą Jasną Górą pod Wrockiem ?!!! [lol] [lol] [lol]

Post: czw lut 05, 2009 5:42 pm
autor: koliberek
Hihi Szelka, a wiesz, ze ja tez z Jasną góra skojarzyłam ??? :D

Post: czw lut 05, 2009 5:47 pm
autor: gruby miś
no tak, leniwemu "misiu" się nie chciało całej nazwy wpisać [lol] koleżanka, która zapraszała jeździ, jak torpeda, dla niej skoczyć do wrocławia, to jak do sklepu za rogiem [haha]
jest też druga opcja dojazdu, z drugą koleżanką (z wrocka) ale ona ma jeszcze krócej prawo jazdy niż ja ;)

Post: sob lut 14, 2009 7:56 pm
autor: Yennyfer
hej.I tu dotarłam. Już chyba tłumaczyłam. Mój nick z wiedźmina. Ale jak logowałam sie lata temu na kafeterii, to Yennefer było zajęte. Zrobiłam sobie Yennefer*, ale wyszło z tego małe nieporozumienie. ktoś pisał na mój adres @ do tej pierwszej Yennefer. bezgwiadkowej. No to przemianowałam się na Yennyfer. i własciwie tego nicka używam już wszędzie.

Post: śr lut 18, 2009 2:17 pm
autor: Alcyk
Mój nick to przezwisko jeszcze ze szkoły podstawowej:). Byłam tak dożarta w pierwszych klasach, że zamiast Ala wychowawczyni mówiła Alcyk... no i tak już zostało...

Post: ndz kwie 26, 2009 8:22 pm
autor: toja
Mój nick oznacza , to- "ja"

Post: czw sie 27, 2009 7:42 am
autor: kotkaaa
Ot i ja w końcu tu dotarłam ,więc wyjaśniam Kotkaaa od nazwiska z domu Kot .3 a Arek synek , Andrzej mąż ,Ania ja i w międzyczasie doszła jeszcze Ania synowa fajna ale za spokojna dziwusi .Myślę że jak by była kiedyś wnusia to może Anulka. A owego aaawatarka to nie wiem jak się toto robi.

Post: czw sie 27, 2009 8:35 pm
autor: Cebulka
Kurczę, a ja myślałam że to "aaa" miałaś bo gdzieś samo "kotka" było juz zarezerwowane [glupek]

[tuli]