Zabiegi pielęgnacyjne w sadzie

Odmiany, cięcie itd.

Postautor: Andrzej » sob mar 03, 2007 2:32 pm

Hihihihi.... pojęcia nie mam Lucysiu [shock]
Zazwyczaj, jeśli w ciągu min. 4 godz. po oprysku nie ma deszczu, to uznaję go udany.
Przy szczególnie ważnych (jak ten) opryskach, wskazane jest go jednak powtórzyć jeśli zachodzi podejrzenie, że deszcz mógł go zmyć.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Baś_22 » sob mar 03, 2007 2:35 pm

Andrzej, no teraz do mnie już dotarło, co i jak :D :D Jak widać "metoda obrazkowa" jest dla mnie najbardziej odpowiednia :D

Na jesieni dostałam od sąsiadki 1 krzak maliny "Polka" i z tego co mi przekazła to jej pędy tnie się na jesieni przy samej ziemi. Pozostałe moje malinki to nieznane dla mnie gatunki :( więc obchodzę się z nimi "na czuja" :D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Andrzej » sob mar 03, 2007 2:37 pm

Polka jest super :D
Owoce ma nieco mniejsze od Pokusy, ale za to bardziej błyszczące i podobno smaczniejsze.
Ma też tę właściwość, że nie traci kształtu po rozmrożeniu.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Baś_22 » sob mar 03, 2007 2:40 pm

Moją brzoskwinię potraktowałam Miedzianem już dwukrotnie. Po pierwszym oprysku deszcz zaczął padać prawie zaraz jak tylko go skończyłam :( więc powtórzyłam następnym razem i mam nadzieję, że się udał :) - deszcz padał dopiero na drugi dzień.
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » ndz mar 04, 2007 11:42 am

A tym Miedzianem traktujecie teraz tylko brzoskwinie-czy co¶ jeszcze?
saginata
 

Postautor: Andrzej » ndz mar 04, 2007 11:44 am

Ja o tej porze stosuję Syllit zaarówno na brzoskwinie jak i na śliwy.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: lucysia » ndz mar 04, 2007 11:45 am

Podobno dobrze jest potraktowć okoliczne drzewa i ziemię pod brzoskwinka.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: saginata » ndz mar 04, 2007 11:54 am

Brzoskwini nie mam-wymarz³a dwa lata temu[boje sie sadziæ now±]-ale mam dwie ¶liwy-ach i renklodê-to te¿ muszê o nie zadbaæ :D
saginata
 

Postautor: wac » ndz mar 04, 2007 6:06 pm

W ub. roku dałem w nadmiarze popić gnojówki z pokrzywy brzoskwiniom, śliwom, porzeczkom, agrestom, jabłoniom, aroniom, nawet iglakom, warzywom, różom i niektórym kwiatkom , malinom też się dostało, a jaki ten rok będzie to zobaczymy, dlatego - żadnych oprysków, a tym bardziej chemii, no może za wyjątkiem randapu. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: lucysia » ndz mar 04, 2007 7:20 pm

To jak to wychodzi wac?W 1 roku podlewamy pokrzywami i w 2 roku nie powinno być juz problemu z kędzierzawością?
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: wac » ndz mar 04, 2007 7:29 pm

Lucysia - pożyjemy zobaczymy, na ile to się sprawdzi? [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Weigela » ndz mar 04, 2007 11:13 pm

Poradżcie proszę,czym mam opryskać jabłonkę,wiśnię,czereśnię? Czy wszystko jakimś jednym preparatem? A czy małe krzewy agrestu i porzeczki też należy spryskać? Jestem zielona w tych sprawach :(
Awatar użytkownika
Weigela
Weterani
 
Posty: 549
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 3:46 pm

Postautor: Andrzej » ndz mar 04, 2007 11:19 pm

Obiecuję jutro napisać Weigelo, bo teraz ze względu na porę muszę już czmychać.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Weigela » pn mar 05, 2007 10:12 pm

Andrzejku,zapomniałeś mi odpisać.Kupiłam dziś Sylit.Co mogę nim opryskać i kiedy? Napisz proszę ,bo sobie z tym nie radzę :(
Awatar użytkownika
Weigela
Weterani
 
Posty: 549
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 3:46 pm

Postautor: Andrzej » wt mar 06, 2007 7:02 am

Weigelo przepraszam [oops] [oops] [oops]

Super, że go kupiłaś :D
Syllit można zastosować (będzie najbardziej skuteczny) jeśli podczas stosowania oprysku i w kilka godzin później temperatura na dworze wyniesie powyżej 6 st.C.
Do sporządzenia cieczy użytkowej należy użyć Weigelo letniej wody (nigdy bardzo zimnej!)

Dawkowanie
To co piszą na ulotce trudno jest rozczytać, bp podają w kg na ha [lol]
- brzoskwinia kędzierzawość liści brzoskwini 7,5g preparatu 1 1l wody
- śliwa torbiel śliw 7,5g preparatu 1 1l wody

Musisz Weigelo bardzo dokładnie opryskać nim całe drzewo, pąki liściowe, gałęzie i pień.

Zastosuj go do drzew śliw i brzoskwini.
Teraz działa przeciwko torbieli śliw i kędzierzawości liści brzoskwini.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Weigela » wt mar 06, 2007 9:38 am

Bardzo dziękuję Andrzejku,jesteś niezastąpiony.Mam jeszcze wiśnię,czereśnię,jabłonkę,porzeczke i agrest.Mogę to też opryskać Sylitem?
Awatar użytkownika
Weigela
Weterani
 
Posty: 549
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 3:46 pm

Postautor: *kati » śr mar 07, 2007 10:09 pm

Dołączam się do pytania Weigeli - mam jabłonie, grusze, śliwy, wiśnie, czereśnie, porzeczki, aronie. Kupujac drzewa owocowe sprzedawca mówił, że wsztstkie drzewa owocowe pryskać wiosną miedzianem. Tutaj czytam o Sylicie, że niby lepszy.
Werter, czy możesz tak "łopatologicznie" napisać jak to jest z tymi opryskami? Czy można jeden oprysk zastosować do wszystkiego np. miedzian lub sylit. Czy lepiej użyć dwa - miedzien do innych, a sylit do innych??? [cry]
Ja to sie wogóle dziwie, że mi te drzewa rosną. Na pewno fachowo z nimi nie postępuję [oops]
Awatar użytkownika
*kati
Weterani
 
Posty: 314
Rejestracja: pt lut 02, 2007 7:07 pm

Postautor: minimisia » ndz mar 11, 2007 9:22 am

Ja też dołączam sie do pytań o opryski a w moim przypadku chodzi o oprysk czereśni i porzeczki czarnej. W ubiegłych latach miałąm "robaczki" w czereśniach a są naprawde duze i śliczne więc żal mi ich a pozatym chcę z nich narobić sokó a nie chcę z "mieskiem" :)
minimisia
Weterani
 
Posty: 85
Rejestracja: czw mar 01, 2007 4:42 pm

Postautor: Baś_22 » wt mar 13, 2007 9:00 am

To i ja dołączę do pytań o opryski. Opryskałam miedzianem brzoskwinię, bo tak mi polecono w sklepie a sąsiad wczoraj na działce powiedział, że na wiosnę nie powinno się stosować miedzianu tylko syllit!!!!
To jak to jest naprawdę????
Czym pryskać pozostałe drzewa i krzewy. Mam jabłonie, śliwy, grusze, wiśnie, czereśnie, porzeczkę czerwoną, agrest.
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: *kati » wt mar 13, 2007 4:05 pm

Oj... Andrzej coś wagaruje, czas leci... a sprawa z opryskami nie wyjaśniona... Sam Maestro pewnie z opryskiwaczem wojuje ;)
Awatar użytkownika
*kati
Weterani
 
Posty: 314
Rejestracja: pt lut 02, 2007 7:07 pm

Postautor: lucysia » śr mar 14, 2007 7:45 pm

Może ja coś nie coś pomogę.
Agrest i winogron pryskamy już,już 4 %roztworem siarkolu.
Brzoskwinię i śliwy teraz pryska się Sylitem,miedzian używa się na jesieni.Coś tam chodzi o to ,że niby teraz soki ciągną a na jesieni drzewa idą spać.Pryskamy też okoliczne drzewa i dokładnie korę.
O jabłoniach ,gruszach,czereśniach i wiśniach mogę pisać na bierząco jak mąż będzie pryskał.Będę go pytać i w miarę sił pisać.
Leszczyny od mimozy juz niedługo.Jak będę pryskać dam znać.

Wiśnie już pryskać miedzianem od raka bakteryjnego ,powtórka za tydzień do dwóch.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: saginata » śr mar 21, 2007 8:17 am

A ja znowu mam zapytanko-sad nale¿y opryskaæ w fazie pekaj±cego p±ka-czym i od czego :D [oops] -bo co¶ s³ysza³am a nie wiem dok³adnie co i jak.
saginata
 

Postautor: lucysia » śr mar 21, 2007 2:33 pm

Saginatko,jaki sad?jakie masz drzewka,jabłonie?
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: saginata » śr mar 21, 2007 3:09 pm

Ja na swoj± ma³± dzia³eczkê wcisnê³am wszystko-jab³onie,wi¶nie,grusze,czeresnie,renklody,wêgierki-to chyba tyle ;)
saginata
 

Postautor: lucysia » śr mar 21, 2007 3:28 pm

teraz pryskamy:
-wiśnie miedzianem
-jabłonie topsinem
-śliwy sylitem(już dawno,powtórka za 2 tyg.)
-czeresnie miedzianem
-grusze sylitem przed kwitnieniem i po kwitnieniu(od parcha)
Ostatnio zmieniony wt mar 27, 2007 8:14 pm przez lucysia, łącznie zmieniany 1 raz
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: saginata » śr mar 21, 2007 5:13 pm

Dzieki Lucysiu :D
saginata
 

Postautor: wac » śr mar 21, 2007 5:17 pm

a ja niczym. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: saginata » śr mar 21, 2007 6:32 pm

Jak to niczym??? [shock] I zbierasz jakie¶ owocki?
saginata
 

Postautor: wac » śr mar 21, 2007 6:38 pm

Tak i wiem, że są bez chemii. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: saginata » śr mar 21, 2007 6:53 pm

A choroby i szkodniki jakim cudem omijaj± Twoje drzewka?
My stosujemy chemie-ale z umiarem-i przestrzegamy wszystkich terminow karencji.
saginata
 

Postautor: wac » śr mar 21, 2007 6:56 pm

natura sama sobie poradzi, wystarczy, że nie bedziemy za mocno przeszkadzać. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: saginata » śr mar 21, 2007 7:16 pm

Ja mieszkam tak blisko natury [lol] -wokó³ ³±ki,blisko lasek,rzeczka-a w sadku sama sobie nie chce radzic-gdy wi¶ni nie opryskali¶my w porê-to pó³ drzewa polecia³o-z owocami-teraz pryskamy i wi¶ni starcza ma ca³± zimê[z jednego drzewka]
Ja tak nie potrafê Wac jak ty-gdy widzê,¿e co¶ chruje-to wiem ,ze trzeba wyleczyæ[choæ moze ¼le czynie] :?
saginata
 

PoprzedniaNastępna

Wróć do Drzewa i krzewy owocowe

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości

cron