Truskawka i poziomka

Odmiany, cięcie itd.

Postautor: Onaela » ndz maja 24, 2009 9:53 pm

Dyscyplina klubowa :D

Obrazek Obrazek
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Andrzej » śr cze 17, 2009 9:12 pm

Po lewej odmiana Kent, po prawej Bogota.
Uprawiane na czarnej, sizalowej macie szkółkarskiej nie pokazują śladów gnicia.

Obrazek

Co innego odmiana Elvira :(
Nawet zielone owoce (rosnące w tych samych warunkach co odmiany powyżej) gniją w sporych ilościach.
Nie polecam tej odmiany. [!]
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Onaela » śr cze 17, 2009 11:44 pm

[shock] Kent mi się bardzo podoba :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Andrzej » śr cze 17, 2009 11:51 pm

Odmiana Kent Onaelu wygląda bardzo... zabawnie :D
Mianowicie większość owoców ma przy szypułce charakterystyczny "grzebień" - jak kogut [lol]

Akurat ten egzemplarz na zdjęciu tego nie ma :( , Bogda mnie ubiegła i z pozostałych zrobiła... kluski z truskawkami [lol]
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Onaela » śr cze 17, 2009 11:55 pm

:D
A nie pytałeś : "kto zeżarł Kenta z grzebieniem ? " ;) [haha]

Mam nadzieję,że to nie były ostatnie truskawki tej odmiany w tym roku i jeszcze nam pokażesz jak wygląda Kent z grzebieniem ;) :D
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Andrzej » śr cze 17, 2009 11:59 pm

Onaela pisze::D
A nie pytałeś : "kto zeżarł Kenta z grzebieniem ? " ;) [haha]

[hahaha] Nie miałem odwagi!

Tu są ciekawe opisy (kupowałem kilka odmian od Krzewińskich):
http://www.krzewinski.pl/index.php?cmd= ... 4&o=46#o46
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: tomicron » pt cze 19, 2009 10:40 pm

Te opisy odmian podawane przez Krzewińskich (z całym szacunkiem dla nich), ale chyba nie są zbyt trafne :? O odmianie Elvira piszą, że jest mało podatna na szarą pleśń, a u ciebie Andrzeju gnije na potęgę [shock][!]

PS.: Ja mam odmiany Dukat, Honeoye i Thuriga
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Postautor: Andrzej » sob cze 20, 2009 7:43 am

Dokładnie tak [zly]

Ze wszystkich Honeoye była u mnie zdecydowanie najwcześniejsza. Potem Elvira i Kent, a Bogota dopiero zaczyna.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Onaela » wt cze 23, 2009 9:22 pm

Zgadnijcie,czyja to sprawka ? [wnerw]

Obrazek
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: tomicron » wt cze 23, 2009 9:50 pm

Na dżemik się nadają [pomysl] Tzn. truskawki, a nie sprawcy tych ubytków ;)
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Postautor: Onaela » wt cze 23, 2009 9:52 pm

A sprawców w puszki i na eksport [!] [haha]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Cebulka » wt cze 30, 2009 9:12 pm

Andrzej pisze:Obrazek


Czy to jakaś miniaturka prawdziwego telefonu? [skrob]
[prosi]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Andrzej » śr lip 01, 2009 8:12 pm

Nie, ale to pierwsze owoce a te zawsze są nieco większe od późniejszych. [lol]

Z czterech odmian zostawiam u siebie tylko Honeoye (najwcześniejsza i nie gniła) oraz Bogotę (najpóźniejsza, a owoce ma bardzo twarde więc chyba będą dobre na kompoty itp).
Elvira (za gnicie - pomimo, że truskawki mam na czarnej macie szkółkarkiej!!!) i Kent idą do wycinki.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Roman » śr lip 01, 2009 8:26 pm

Andrzej pisze:Elvira (za gnicie - pomimo, że truskawki mam na czarnej macie szkółkarkiej!!!) i Kent idą do wycinki.

Andrzeju i w to miejsce winogronka wsadź :D [lol]
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Andrzej » śr lip 01, 2009 9:27 pm

Ojjj chętnie, chętnie ale ów domowy Cerber co Bogdą się zwie, niczym Rejtan z pewnością rzuci się na matę broniąc ją tym samym przed mymi zamiarami. [cry]
A ile się przy tym osłucham... :?
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Cebulka » pn lip 06, 2009 8:55 pm

Ja mam manię truskawkową normalnie [oops]
Andrzeju - a nie mógł byś tak ze dwóch trzech małych krzaczków Kenta zamiast pod nóż to wykopać, otrząść nieco i przesłać w moim kierunku? Możesz rzucić, ale wolałabym pocztę polską [haha] [prosi]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Andrzej » śr lip 08, 2009 4:52 pm

Cebulka pisze:Andrzeju - a nie mógł byś tak ze dwóch trzech małych krzaczków Kenta zamiast pod nóż to wykopać, otrząść nieco i przesłać w moim kierunku? Możesz rzucić, ale wolałabym pocztę polską [haha] [prosi]

Zlecenie przyjęto [lol]
Tylko nie dwa, trzy krzaczki bo szkoda na to znaczka, ale co najmniej z dziesięć lub wielokrotność ;) (nawypuszczały las wąsów których jeszcze nie obrywałem).
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Cebulka » pt lip 10, 2009 4:33 pm

Oj, wiele więcej niż 10 to nie wiem, bo gdzie ja to posadzę? [skrob]

Nie-dziękuję [oops]

A swoją drogą czemu Kenta się pozbywasz? Jak pamiętam, to truskawki z grzebieniem mi smakowały - głowy nie dam, czy to była ta odmiana, ale mam ochotę spróbować, może właśnie ta ;)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Andrzej » pt lip 10, 2009 11:05 pm

W zasadzie nic do Kenta nie mam, odmiana O.K.
Mając ograniczoną ilość miejsca, wolę posadzić bardzo wczesną Honeoye i póżną Bogotę (dojrzałe owoce są bardzo twarde - jak na truskawki).

Jak tylko będę wykopywał, to zaraz dam Ci znać :D
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: kotkaaa » czw wrz 10, 2009 7:47 am

Truskaweczki troszke inne mało smaczne ale robią raczej za ozdobę
Obrazek
Awatar użytkownika
kotkaaa
Weterani
 
Posty: 575
Rejestracja: pn cze 04, 2007 8:02 pm

Postautor: amita » wt kwie 20, 2010 8:00 pm

Kupiłam nasiona Temtation(albo jakoś tam jej jest) Co prawda nie mam ręki do nasion,ale spróbuję posiać do doniczek.Ciekawe co mi z tego wyjdzie [skrob]
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Cebulka » śr kwie 21, 2010 7:49 am

amita pisze:Ciekawe co mi z tego wyjdzie [skrob]

Miejmy nadzieję że truskawki [lol]

Moja historia z Temptation wyglądała tak - posiałam - wyszła mi 1 (słownie jedna) roślinka. Roślinka jednak rozrosła sie w wielkie krzaczysko (Temptation nie wypuszcza wąsów) które pewnej jesieni podzieliłam na dużo małych kawałków, część posadziłam, część nawet rozdałam a i tak mam małą plantację [haha]. Tak więc Ami jak wyjdzie ci choć jedna - nie jest źle [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Samanta » śr kwie 21, 2010 9:52 am

O, a czy to są te Temptation które ponoć nadają się na balkon? Wiszące czy tam płożące? Ja od chyba 2 lat chroję na takie truskawki balkonowe i jak dotąd nic - tzn jesienia posadziłam 4 krzaczki takich, ale po zimie tylko 1 wylazł i chyba drugi coś sie namyśla. Jeszcze popytam w sklepie ale 2 lata temu jak kupiłam i miały byc balkonowe to nie tylko nie było z nich żadnego pozytku w roku zakupu, to po zimie nawet żadna nie wylazła!
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: Cebulka » śr kwie 21, 2010 11:02 am

Samanto - ale czy są jakieś co nie nadają się na balkon? [skrob]
Miałam jednego roku na balkonie zwykłe poziomki i chyba dobrze im było :)
Robert ma takie które owocują tez na rozłogach - ale trochę bałaganu sie z tego robi [rol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Roman » śr kwie 21, 2010 2:41 pm

Cebulka pisze:Robert ma takie które owocują tez na rozłogach - ale trochę bałaganu sie z tego robi [rol]

Cebulko, chodzi o te Roberta czy jakieś inne Obrazek
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Samanta » śr kwie 21, 2010 8:56 pm

Cebulka pisze:Samanto - ale czy są jakieś co nie nadają się na balkon? [skrob]
Miałam jednego roku na balkonie zwykłe poziomki i chyba dobrze im było :)
Robert ma takie które owocują tez na rozłogach - ale trochę bałaganu sie z tego robi [rol]

A szlag z bałaganem, chodzi o te truskawki! [lol]
Nie wiem, pewnie można wszystkie, pojęcia nie mam - ale ja tu marudzę o takich, co mają zwyczaj zwisać albo piąć się po czymś, są takie podobno! [shock]
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: amita » sob kwie 24, 2010 10:00 pm

Cebulko,ja też mam nadzieję :) że truskawki.Bo z braku miejsca muszę w doniczkach.Myślisz,że te Roberta truskawki mogłyby rosnąć/plonować/ w donicach?
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: koliberek » pn kwie 26, 2010 10:27 am

Samanta pisze:
Cebulka pisze:Samanto - ale czy są jakieś co nie nadają się na balkon? [skrob]
Miałam jednego roku na balkonie zwykłe poziomki i chyba dobrze im było :)
Robert ma takie które owocują tez na rozłogach - ale trochę bałaganu sie z tego robi [rol]

A szlag z bałaganem, chodzi o te truskawki! [lol]
Nie wiem, pewnie można wszystkie, pojęcia nie mam - ale ja tu marudzę o takich, co mają zwyczaj zwisać albo piąć się po czymś, są takie podobno! [shock]


Sami te roborerta sa pnące i na dosatek owocują do przymrozków..., ale jaki bałagan miał Cebulka na mysli to ja nie mam pojecvia ...<hm>

Amita...nie wiem, ale moznaby przynajmnoje spróbowac czy to urośnie w donicy czy nie :)
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: Cebulka » pn kwie 26, 2010 1:08 pm

Mam to na myśli, że Robert stara się je grzecznie prosić, żeby szły do góry po balustradzie - a one chyba nie bardzo chcą - za to rozłogi kładą się na juz rosnących krzaczkach (w każdym razie ja taki obrazek pamiętam z wczesnego lata, może potem jakoś sie to ułozyło? [skrob] )

Ale tak po namyśle, to jako wiszące faktycznie mogły by nieźle wyglądać :D
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Samanta » pn kwie 26, 2010 2:06 pm

A w jaki sposób można ubłagać Roberta żeby się podzielił tymi truskawkami? [oops]
Naszło mnie na owocowo-warzywny balkon, oczywiście pomijając pelasie! Rok temu nie wyszło to może teraz by się udało....
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: koliberek » pn kwie 26, 2010 5:36 pm

Sam, a co go będziemy blagaly... Ja pójde i mu ukradne troche :) i Ci podesle ;)
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: Samanta » pn kwie 26, 2010 6:14 pm

koliberek pisze:Sam, a co go będziemy blagaly... Ja pójde i mu ukradne troche :) i Ci podesle ;)

A nie lepiej po dobroci? [lol]
Chociaż, z drugiej strony to ponoć kradzione lepiej rośnie [lol]
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Drzewa i krzewy owocowe

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości