Odmiany winorośli

Odmiany, cięcie itd.

Postautor: Cebulka » śr lip 18, 2007 8:21 am

wac pisze: co godzine podlewam, bo woda aż się gotuje. [wac]


Poparzyłam się wczoraj wodą z konewki!!! Szok po prostu [shock]

Dbasz o swoje winogronka wac przykładnie ;)
Ale juz niedługo słyszałam że ma wrócić brzydka pogoda [haha]

[wac]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: beza » śr lip 18, 2007 8:55 am

8)
Ostatnio zmieniony pn lip 30, 2007 8:14 pm przez beza, łącznie zmieniany 1 raz
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: wac » śr lip 18, 2007 7:16 pm

Cebulka pisze: Dbasz o swoje winogronka wac przykładnie ;)
Ale juz niedługo słyszałam że ma wrócić brzydka pogoda [haha]
[wac]
"Brzydka pogoda" może być wybawieniem mocno nadwyrężonym spiekotą roślinom, a przy okazji - kiedy Andrzej wraca?
Prawdopodobnie też będzie liczył straty. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Cebulka » śr lip 18, 2007 7:23 pm

wac pisze:- kiedy Andrzej wraca?
Prawdopodobnie też będzie liczył straty. [wac]


Nie dam głowy, ale coś chyba mówił że w weekend
[haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Andrzej » śr lip 18, 2007 9:16 pm

Wróciłem dosłownie przed sekundą, jednak nim wszedłem do domu rzuciłem walizki na schodach i... biegiem do krzewów.
A tam zadnych strat, bo przecież roślinki od wiosny miały czas na rozrost korzeni, a co więcej, urosły przez te 3 dni o dobre kilkanaście centymetrów [shock]
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Baś_22 » śr lip 18, 2007 10:28 pm

Andrzej pisze:Wróciłem dosłownie przed sekundą, jednak nim wszedłem do domu rzuciłem walizki na schodach i... biegiem do krzewów.
[shock]


Nie!!! no sami powiedzcie to już jest choroba :D żeby walizkami rzucać po schodach i pędzić do roślin :D :D :D choć w Twoim przypadku, Andrzeju dająca się jeszcze wytłumaczyć :D :D :D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » czw lip 19, 2007 6:43 am

Andrzej pisze:Wróciłem dosłownie przed sekundą, jednak nim wszedłem do domu rzuciłem walizki na schodach i... biegiem do krzewów.
[shock]


Hehe, co tam dom, skoro ma się ogród... [devil]

Super, że winogronka dobrze się mają. Od tego słoneczka będą smakowite i słodziutkie [lol]

A jakieś wino z przerobowych planujesz?
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Andrzej » czw lip 19, 2007 2:20 pm

Nie mam przerobowych :(
Spożycie wina i piwa (tudzież innych napitków) wynosi u mnie ilości śladowe, stąd mój brak zainteresowania uprawą odmian winnych.
Hihihi... pewnie Wac zaraz zagrzmi [lol]
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: wac » czw lip 19, 2007 6:43 pm

Czytałem kilka razy wypowiedż Szefa i i nie wiem jak do tego odnieść. Hihi, no żeby nie lubić napoju Bogów, albo wody rozmownej? ciekawe. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Onaela » czw lip 19, 2007 10:46 pm

No,ciekawe,wac,ciekawe :? ;)
Nie pije,nie pali........całkiem sie facet zmarnował w tym Lublinie [rol] [haha] [haha] [haha]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Andrzej » czw lip 19, 2007 11:09 pm

Hahahahaha........ a to dobre [lol] [lol] [lol] ale to nie tak do końca jest jak piszesz Onaelu.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Cebulka » pt lip 20, 2007 8:07 am

Nie, skądże...

On tylko chodzi żab czasem słuchać i odetchnąć świeżym powietrzem [devil]

[haha] [haha] [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: saginata » pt lip 20, 2007 9:18 am

Oj ,tak ....
[haha] [haha] [haha]
saginata
 

Postautor: Andrzej » pt lip 20, 2007 9:08 pm

Zawsze powtarzam:
- Nadmiar świeżego powietrza byłby zbyt wielkim szokiem i mógłby zaszkodzić naszym płucom przyzwyczajonym do wielkomiejskiego smogu.
Dlatego też, w rejonach czystych ekologicznie należy bezwzględnie stosować profilaktyczne inchalacje aby ten szok zminimalizować.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Onaela » pt lip 20, 2007 10:27 pm

[shock] [shock] [shock] co?? Andrzej pali ???? Nie do wiary !
Oj,chyba bardziej "ekologiczna" byłaby lampka dobrego winka do obiadu ;) ,a druga do kolacji ;)
A swoją drogą,Andrzeju,te dwie Panie powyżej to niezłe "paple" [!] [haha] [haha] [haha]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Cebulka » sob lip 21, 2007 10:20 am

Hehe niech sie wstydzi [lol]

Ale swoją drogą ja też byłam zdrowo zaszokowana jak się dowiedziałam [shock]

Umie łobuz robic dobre wrażenie, nie? [lol] [lol] [lol]
Ale z tego co wiem, to tak niedużo, można wybaczyc... [tuli]
Zresztą - komu nie zdarza sie robic czasem czegoś niezdrowego, niech pierwszy rzuci kamieniem :D

Andrzeju - jak Twoje winogrona po burzach?
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Andrzej » sob lip 21, 2007 8:32 pm

Cebulka pisze:
Andrzej pisze:1- obok rosną odmiany obcopylne, więc zależało mi, by pyłek swobodnie krążył w powietrzu i nie był hamowany przez liście
(...)
Zabieg ten wykonujemy pod koniec fazy ich dojrzewania [tj. jagód], a więc gdy osiągną naturalną wielkość.
.


A taką Ci wrednie wytknę niekonsekwencję... [devil]

Czyli rozumiem, że część liści w przypadku odmian obcopylnych trzeba jednak oberwać wcześniej, w momencie kwitnienia? :D
?


Nie tylko wtedy Cebulko.
Tak jak napisałem wcześniej:
Andrzej pisze:Obrywanie liści wokół gron jest zalecane w celu uzyskania lepszego wybarwienia jagód, większej zawartości cukrów i w celu zapewnienia lepszego przewietrzania (co zapobiega atakowi chorób grzybowych, np. szarej pleśni na jagodach). Zabieg ten wykonujemy pod koniec fazy ich dojrzewania, a więc gdy osiągną naturalną wielkość.
Warto nadmienić, że liście pełnią ważna rolę ochronną gron np. w przypadku opadów gradu.
A oto przykłady:

1 - zbyt gęste grona

Obrazek


2 - pierwsze skutki

Obrazek


3- które nie leczone rozwiną się w coś takiego:

Obrazek
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Andrzej » sob lip 21, 2007 8:46 pm

Niektóre z białych p;amek widoczne na ostatnim zdjęciu to ślady po oprysku Dithane.

A teraz coś pozytywnego, czyli to co znalazłem w tunelu :D
Odmiana Schuyler.

Obrazek
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Cebulka » sob lip 21, 2007 8:46 pm

Ugh... Pfuj! :F :F :F

To zdjęcie "nieleczone" daje do myślenia... [rol]

Ale takie za gęste grona to bym chciała miec na swoim winogronie... [lol]
Mniam!
Chociaż jak widac w tym przypadku pazernośc może skończyc się utratą wszystkiego! [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: lucysia » ndz lip 22, 2007 4:14 pm

Podobno to odmiana Regale Vitis.Krzew dwuletni i już owocuje.Ciekawa jestem jak smakować będzie?

Obrazek

I Aurora!!!Całkiem jej odbiło ,po mrozach rośnie jak oszalała.I jak ja mam ją obciąć [cry] :

Obrazek
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Andrzej » ndz lip 22, 2007 5:13 pm

lucysia pisze:Podobno to odmiana Regale Vitis.

Co to jest Regale Vitis? [shock]
Skąd masz Lucysiu odmianę o takiej nazwie, lub taki gatunek?

Jest:
winorośl amurska (Vitis amurensis)
winorośl japońska (Vitis coignetiae)
winorośl lisia (Vitis labrusca)
winorośl pachnąca (Vitis riparia)
winorośl właściwa (Vitis vinifera)
i inne, ale o Vitis Regale nie słyszałem [shock]
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Andrzej » ndz lip 22, 2007 5:18 pm

lucysia pisze:I Aurora!!!Całkiem jej odbiło ,po mrozach rośnie jak oszalała.I jak ja mam ją obciąć [cry] :

Rośnie silnie, bo nie jest obciążona owocowaniem. Nic to. Na razie niech rośnie i asymiluje jak najwięcej. Dopiero w sierpniu nasyp jej potasu by dobrze zdrewniała przed zimą, nie podlewaj, żadnego azotu!
Później zastanowimy się nad odpowiednim cięciem (nie za silnym), by nie obudzić pąków zimowych.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Roman » ndz lip 22, 2007 8:40 pm

Dopiero w sierpniu nasyp jej potasu by dobrze zdrewniała przed zimą,
W zeszłym roku nie sypałem już potasu, a podałem dolistnie w oprysku. Wydaje mi się, że przez to sypanie za dużo potasu zostaje w glebie i teraz widoczne są niedobory magnezu. Dokarmiłem magnezem - też dolistnie. Może tak jest tylko na mojej suchej glebie. Andrzeju u Ciebie nie ma oznak niedoboru magnezu?
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Andrzej » ndz lip 22, 2007 9:35 pm

Na razie wszystko wygląda dobrze.
W ubiegłym roku krzewy dostały naprawdę porządną dawkę siarczanu potasu i mimo to nic złego nie stwierdziłem.
Muszę jednak uzupełnić informację, że mam glebę klasy IIb i IIIa, brunatno-gliniastą (o piasku w ogóle nie ma mowy), a pod krzewy, co dwa lata, stosuję dużą dawkę bydlęcego obornika.
W tym roku obornika nie dawałem, ale zasilałem je wiosną nawozami wieloskładnikowymi.

Teraz widzę, że to najprawdopodobniej ten obornik wprowadza mi równowagę mikroelementów w glebie.
Niemniej będę ostrożniejszy z dawkowaniem potasu.
Dziękuję Romanie :D
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Onaela » pn lip 23, 2007 10:47 pm

A jak sie objawia ,chłopcy niedobór magnezu na winorosli [?]

Smakowite te Twoje winogronka Andrzeju.Czy to znaczy,ze Schuyler jest odmianą wcześnie dojrzewającą [?] .Ciekawe kiedy "dolecą" moje 3 jagódki ;) [haha] [haha]

A "vitis regale" to winorośl królewska ;) jak sie domyślam ;) sądząc po "lilium regale" [lol]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: lucysia » wt lip 24, 2007 1:47 pm

Andrzeju jak kupowałam w ogrodniczym to miała taką nazwę napisaną na ładnej kolorowej plakietce.Przykro mi ,z niedoświadczenia mojego została zakupiona i zobaczymy jak będzie smakować.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Roman » wt lip 24, 2007 2:47 pm

A jak sie objawia ,chłopcy niedobór magnezu na winorosli Question

Niedobór magnezu jest posądzany o powodowanie martwicy szypułek http://www.kurdesz.com/main.php?artId=129 . Jakie są objawy na liściachmożna zobaczyć np tu - http://www.winnicepolskie.pl/index.php? ... &Itemid=74
Nie jestem pewien czy mogę tu umieszczać linki - jeżeli nie to przepraszam.
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Andrzej » wt lip 24, 2007 8:44 pm

Ależ naturalnie, że można Romanie :D
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Nina » wt lip 24, 2007 8:55 pm

Ja pierdziule Andrzej, Lucysiu jakie u Was winogronka duże moje dwa to przy waszych nędza. Roman czy u Ciebie można kupić winogrona?
Awatar użytkownika
Nina
Weterani
 
Posty: 785
Rejestracja: sob sty 27, 2007 6:03 pm

Postautor: Onaela » wt lip 24, 2007 10:12 pm

Dziękuję Romanie :) Mam wrazenie ,ze widziałam juz gdzieś takie objawy-dobrze wiedzieć,ze to choroba fizjologiczna,a nie jakaś zaraza grzybowa :?
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Nina » czw lip 26, 2007 8:06 pm

Romanie ja chciałam Cię zapytać czy masz jakieś winogronka do sprzedania jezeli tak to napisz jakie -pozdrawiam Grazyna :)
Awatar użytkownika
Nina
Weterani
 
Posty: 785
Rejestracja: sob sty 27, 2007 6:03 pm

Postautor: Roman » pt lip 27, 2007 7:12 pm

Nina pisze:Romanie ja chciałam Cię zapytać czy masz jakieś winogronka do sprzedania jezeli tak to napisz jakie -pozdrawiam Grazyna :)

Jakieś nadwyżki jeszcze mam, a czego szukasz? Masz jakąś konkretną odmianę na myśli? Deserową? Do okrywania na zimę? Napisz coś więcej.
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Drzewa i krzewy owocowe

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości