Bielimy drzewka
: sob sty 12, 2008 6:06 pm
Na ziemi śnieg, na niebie czyste słońce, a nocami w powietrzu mróz... pora więc na bielenie pni drzewek. Zabieg to niby prosty niemniej podam swój sposób na sporządzenie zawiesiny do malowania.
Polega on na tym, że do wapna nie dodaję czystej wody, lecz lekki krochmal który niczym klej oblepia drzewko i tym samym jest mniej zmywany przez ewentualne deszcze.
Uwaga!
Wapno trudniej rozpuszcza się w krochmalu (waży się) więc do dobrego rozmnieszania używam wiertarki z nasadką mieszającą.
A może ktoś ma inny pomysł?
Polega on na tym, że do wapna nie dodaję czystej wody, lecz lekki krochmal który niczym klej oblepia drzewko i tym samym jest mniej zmywany przez ewentualne deszcze.
Uwaga!
Wapno trudniej rozpuszcza się w krochmalu (waży się) więc do dobrego rozmnieszania używam wiertarki z nasadką mieszającą.
A może ktoś ma inny pomysł?