: czw sie 20, 2009 10:08 am
w moim regionie sady pelne mirabelek ,zwozi sie je potem do destylarni i chyba ze 100kg mozna uzyskac 10l takiego trunku
ja swoje mirabelki rozdalam bo nie przepadam,za to sliwki wegierki owszem na nalewki i tarty(nie wiem czy to zalezy od roku bo 80%jest robaczywa)
ja swoje mirabelki rozdalam bo nie przepadam,za to sliwki wegierki owszem na nalewki i tarty(nie wiem czy to zalezy od roku bo 80%jest robaczywa)