Maliny i jeżyny

Odmiany, cięcie itd.

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Cebulka » śr wrz 10, 2014 6:59 pm

Hmm dzięki, coś może później poczytam - no trochę owoce pleśnieją, ale nie znów jakoś strasznie - maliny chyba tam mają że pleśnieją? [skrob] [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: magdziołek » ndz wrz 14, 2014 6:28 am

Cebulko, za dużo wilgoci w tym roku. Moje nie wyglądają niby tak źle jak Twoje, ale za to, pękają im czubki... Myślałam, że to od ciężaru owoców, bo jest ich w tym roku bardzo dużo, ale nie, one nawet bez owoców trzaskają w rękach jak suchy chrust ... nie wiem czemu.
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Czarna malina

Postautor: Sz_elka » wt cze 23, 2015 7:47 pm

Nie wiedziałam, że czarna malina, którą dostałam od Cebulki, ma takie genialne właściwości [shock]

Malina czarna.jpg
Ostatnio zmieniony pn mar 21, 2016 12:11 pm przez Sz_elka, łącznie zmieniany 2 razy
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Cebulka » śr cze 24, 2015 9:42 am

Tylko trzeba by wyhodować bezkolcową odmianę [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Baś_22 » śr cze 24, 2015 2:07 pm

Cebulka pisze:Tylko trzeba by wyhodować bezkolcową odmianę [lol]

Zgadza się , bo nieraz się sromotnie podrapałam :(
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: amita » śr cze 24, 2015 2:34 pm

A czarne malina i jeżyna to to samo?
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Baś_22 » śr cze 24, 2015 3:58 pm

amita pisze:A czarne malina i jeżyna to to samo?

Nie Ami, to nie to samo :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: amita » śr cze 24, 2015 4:56 pm

O masz, to nie jestem na bieżąco.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Baś_22 » czw cze 25, 2015 8:42 am

amita pisze:O masz, to nie jestem na bieżąco.

Ami tutaj masz przykładowe linki dla porównania :)
Czarna malina http://www.oczarjk.pl/?act=1883
Jeżyna bezkolcowa http://www.oczarjk.pl/?act=1883
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Czarna malina

Postautor: Sz_elka » pn mar 21, 2016 12:10 pm

To jeszcze dopiszę na bieżąco informacje z Newslettera Poradnika Ogrodniczego http://poradnikogrodniczy.pl/newsletter/2016-03-20.html
http://poradnikogrodniczy.pl/czarna-mal ... o_window=1

"Czarna malina - właściwości, uprawa, odmiany
Czarna malina jest stosunkowo rzadko uprawianym krzewem owocowym. Tymczasem warto docenić zdrowotne i odżywcze właściwości czarnej maliny, której owoce wykazują działanie antynowotworowe i przeciwbakteryjne. Są też cennym źródłem witamin i minerałów oraz posiadają pięciokrotnie wyższy potencjał antyoksydacyjny niż tradycyjne maliny czerwone. Zobacz jak wygląda uprawa czarnej maliny oraz które odmiany czarnej maliny najlepiej rosną w ogrodzie. Oto sekrety uprawy tych niezwykle zdrowych i pożywnych owoców, które pomogą pokonać nawet raka!

Czarna malina - właściwości
Czarna malina to tak naprawdę odmiany maliny właściwej (Rubus idaeus) dające czarne owoce. Owoce czarnej maliny są smaczne, nadają się zarówno do bezpośredniego spożycia jak i na przetwory. W czasie dojrzewania są czerwone, a w pełni dojrzałości stają się niemal zupełnie czarne. Pokrywa je wyraźnie zauważalny nalot. Od tradycyjnych malin czerwonych odróżnia je nie tylko czarne zabarwienie owoców ale też ich wyjątkowe właściwości zdrowotne i odżywcze.

Zdrowotne właściwości czarnej maliny opierają się przede wszystkim na bardzo wysokiej zawartości antocyjanów, których jest aż pięciokrotnie więcej niż w malinach czerwonych. Antocyjany pomagają usuwać z organizmu wolne rodniki, zapobiegając tym samym degradacji błon komórkowych, procesom starzenia i rozmaitym chorobom cywilizacyjnym. Owoce czarnej maliny wykazują działanie antynowotworowe, ograniczając m. in. rozwój nowotworów prostaty, jelita grubego czy okrężnicy.

Warto zwrócić również uwagę na bakteriobójcze właściwości czarnej maliny, której owoce ograniczają rozwój bakterii wywołujących zapalenie płuc, wrzody żołądka czy zapalenie górnych dróg oddechowych. Co ciekawe, w owocach czarnych malin stwierdzono też związki o właściwościach przeciwzapalnych, działające podobnie jak niesteroidowe leki przeciwzapalne, takie jak aspiryna czy ibuprofen.

Właściwości odżywcze czarnej maliny związane są z wysoką zawartością witaminy C i E oraz makroelementów, takich jak potas, wapń, magnez i cynk. W owocach czarnej maliny w dużym stężeniu występują też miedź i żelazo, dzięki czemu mogą one wspomagać leczenie anemii.

Te wszystkie cenne właściwości czarnej maliny sprawiają, że warto mieć ten krzew na działce i korzystać z dobrodziejstw jego owoców.

Czarna malina - uprawa
Wymagania uprawowe czarnej maliny są bardzo podobne do tradycyjnej maliny czerwonej, owocującej na pędach dwuletnich. Roślinie należy zapewnić stanowisko słoneczne, mogą być to zarówno łagodne stoki i zbocza, jak i równiny, najlepiej osłonięte od wiatrów. Gleba powinna być żyzna i wilgotna, jednak odpowiednio przewiewna, o odczynie lekko kwaśnym. Na glebach zbyt ciężkich, zbitych, te krzewy owocowe słabiej plonują i zapadają na choroby malin.

Uprawa czarnej maliny najlepiej udaje się jeżeli posadzimy ją w szpalerze przy drutach lub płocie, gdyż jej pędy są bardzo długie (nawet do 4 metrów u odmiany 'Bristol') i wymagają przywiązywania do podpór. Wszelkie zabiegi pielęgnacyjne wykonujemy identycznie jak u tradycyjnych malin owocujących na pędach dwuletnich. Pamiętajmy aby po zbiorach owoców ściąć wszystkie pędy, które owocowały, pozostawiając jedynie młode pędy roczne, które zaowocują w przyszłym roku.

Czarna malina - odmiany
Czarna malina 'Bristol' - to najpopularniejsza odmiana maliny czarnej, dająca czarne, jędrne owoce o wyśmienitym smaku i wysokiej wartości przetwórczej. Owoce odmiany Bristol dojrzewają w 2 i 3 dekadzie lipca. Mrozoodporność tej odmiany maliny czarnej jest średnia. Ze względu na ryzyko przemarznięć w czasie ostrych zim i uszkodzeń roślin podczas przygruntowych przymrozków, unikajmy sadzenia jej w zastoiskach mrozowych, a także, ze względu na niebezpieczeństwo porażenia pędów i owoców przez choroby grzybowe, unikajmy miejsc, gdzie często tworzą się mgły.

Czarna malina Bristol jest dość łatwo porażana przez antraknozę maliny oraz choroby o podłożu wirusowym. Dlatego sadzonki do ogrodu kupujmy wyłącznie u zaufanych sprzedawców, którzy zagwarantują nam, że materiał nasadzeniowy jest zdrowy.

Czarna malina 'Litacz' - odmiana polska, pochodząca od w/w maliny Bristol, wyhodowana w Sadowniczym Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Brzeznej. Wydaje owoce podobnej wielkości, dojrzewające jednak znacznie wcześniej, bo już w końcu czerwca. Pędy czarnej maliny Litacz są mało podatne na zamieranie, a owoce - na gnicie. Niestety jest łatwo porażana przez wirusa krzaczastej karłowatości maliny, dlatego również w przypadku tej odmiany czarnej maliny niezwykle ważny jest zakup zdrowego materiału nasadzeniowego.

Czarna malina 'Jewel' - wydaje się być najcenniejszą odmianą spośród w/w, szczególnie dla osób które na działce czy w ogrodzie przydomowym chcą uniknąć chemicznej ochrony i wykonywania oprysków maliny. Czarna malina Jewel wykazuje znacznie większą odporność na choroby grzybowe i wirusowe maliny, a także na przemarzanie pędów. Z tego względu polecana jest do uprawy ekologicznej. Owoce zaś są jędrne, z połyskiem i smaczne, do spożywania na surowo i na przetwory. Dojrzewają od drugiej połowy lipca.

Te 3 odmiany czarnej maliny mają największe predyspozycje do uprawy w naszym klimacie. Mam nadzieję, że się skusicie choć na jedną z nich i będziecie korzystać z dobrodziejstwa tych owoców. Życzę smacznego i... na zdrowie!"
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Żółta malina

Postautor: Sz_elka » pn mar 21, 2016 12:14 pm

To jeszcze coś o cięciu malin żółtych http://poradnikogrodniczy.pl/malina-zol ... -queen.php

"Malina żółta - cięcie
Cięcie maliny żółtej jest szczególnie ważnym zabiegiem, dlatego warto go omówić dokładniej. Wybierając sposób cięcia przede wszystkim należy wziąć pod uwagę fakt, że malina ta owocuje w lipcu na pędach zeszłorocznych oraz jesienią na pędach jednorocznych. W zależności od sposobu cięcia możemy mieć maliny owocujące w dwóch terminach, bądź też owocujące wyłącznie jesienią ale za to dające większy plon.

Pierwsze cięcie maliny wykonuje się zaraz po posadzeniu. Jeżeli sadzimy maliny jesienią, należy je przyciąć najbliższej wiosny. Te sadzone na wiosnę, również tniemy wiosną, zaraz po posadzeniu. Wszystkie pędy przycinamy około 3 cm nad ziemią. Ponieważ nasze żółte maliny owocują na pędach tegorocznych, z nowo wyrastających pędów pierwszych owoców doczekamy się już najbliższej jesieni. Dalsze cięcia uzależniamy od tego czy chcemy je uprawiać jako powtarzające, czy wyłącznie jako maliny jesienne.

Cięcie maliny żółtej na dwa zbiory owoców
Jeżeli chcemy zbierać owoce żółtej maliny zarówno w lipcu jak i jesienią - od września do października, to główny okres naszego cięcia powinien przypadać po pierwszym zbiorze lipcowym. Wówczas wycina się pędy, które owocowały w lipcu. Są to pędy zeszłoroczne, które już nie zaowocują. Drugie owocowanie, jesienne, odbędzie się na pędach tegorocznych, które wyrosły wiosną. Na tych pędach roślina zaowocuje ponownie w lipcu następnego roku, a zatem ich nie tniemy. Przy tym sposobie cięcia maliny żółtej mamy dwa terminy zbiorów, jednak są one znacznie mniej obfite.

Cięcie maliny żółtej na zbiór wyłącznie jesienny
Bardziej popularnym sposobem cięcia maliny żółtej jest wycinanie co roku wszystkich pędów. Wówczas rośliny zaowocują wyłącznie jesienią, na pędach jednorocznych. Takie cięcie wykonuje się późną jesienią, po zakończeniu zbiorów lub wczesną wiosną, przed rozpoczęciem wegetacji. Pędy tniemy nisko, około 3 cm nad ziemią. U starszych roślin czasem pozostawia się pędy do wysokości 10 cm. Przy tym sposobie cięcia będziemy mieć tylko jeden, jesienny termin zbioru, za to bardzo obfity. Niwelujemy też niemal całkowicie ryzyko wystąpienia zamierania pędów (choroba nie ma szans przeniesienia się ze starych, pozostawionych na kolejny rok pędów). Dlatego ten sposób cięcia jest ogólnie bardziej zalecany, szczególnie jeśli chcemy uniknąć stosowania środków ochrony. Późniejszy termin kwitnienia na pędach jednorocznych zmniejsza też ryzyko wystąpienia szkodników, takich jak kistnik malinowiec i kwieciak malinowiec."
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Cebulka » pn mar 21, 2016 3:41 pm

Trzeba tylko stwierdzić, że to cięcie żółtej maliny dotyczy Porannej Rosy, owocującej jesienią a nie tej żółtej owocującej latem :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Żółta malina

Postautor: Sz_elka » pn mar 21, 2016 10:22 pm

zacytuję w takim razie pozostałą treść powyżej podanej stronki http://poradnikogrodniczy.pl/malina-zol ... -queen.php

"Malina żółta - uprawa odmiany Poranna Rosa i Golden Queen
Malina żółta cieszy się coraz większą popularnością w uprawach amatorskich. Spotykane u nas odmiany maliny żółtej to malina 'Poranna Rosa' oraz malina 'Golden Queen'. Obie są malinami powtarzającymi owocowanie, owocującymi na pędach jednorocznych. Ich zalety to ciekawe żółte zabarwienie owoców, wyborny smak, możliwość owocowania latem i potem ponownie jesienią, a także mała podatność na choroby malin. Zobacz jak wygląda uprawa maliny żółtej na działce i jak przeprowadzać poszczególne zabiegi pielęgnacyjne.

Malina żółta - odmiany
W sprzedaży dostępne są dwie odmiany maliny żółtej - bardziej znana malina Poranna Rosa i nieco rzadziej spotykana, choć równie ceniona, malina Golden Queen.
Obie odmiany maliny żółtej są malinami powtarzającymi owocowanie, inaczej określanymi też jako maliny jesienne. Mogą owocować w lipcu na pędach zeszłorocznych, a następnie jesienią (od września do października) na pędach tegorocznych. Plonują średnio obficie, jednak owoce są dość duże, jędrne i smaczne, a także mało podatne na gnicie. Owoce tych malin są świetne do spożywania na surowo ale nadają się także na przetwory.
Poza atrakcyjnymi owocami i powtarzaniem owocowania, maliny te są mało podatne na zamieranie pędów, często występującą chorobę malin. Może je natomiast porażać szara pleśń. Na szczęście obie te choroby malin możemy zwalczać bez użycia chemicznych środków ochrony roślin, stosując preparat biologiczny Polyversum WP, co w warunkach uprawy amatorskiej na działce, szczerze polecam.

Wszystkie w/w zalety, dotyczące zarówno maliny Poranna Rosa jak i maliny Golden Queen, sprawiają, że zainteresowanie tymi odmianami wśród działkowiczów i posiadaczy ogrodów przydomowych stale rośnie. W praktyce, ze względu iż cechy tych odmian są niemal identyczne, nie ma większego znaczenia, na którą z nich się zdecydujemy.

Warto wiedzieć! Lekko podwinięte liście maliny żółtej nie są objawem chorobowym, a cechą charakterystyczną tej rośliny.

W/w odmiany maliny żółtej można zamówić w polecanym przez nas sklepie internetowym, prowadzonym przez doświadczonego sadownika. Sadzonki malin mogą być w doniczkach lub tzw. kopane z gruntu z korzeniami zabezpieczonymi balotem. W obu przypadkach zyskujemy dużą pewność przyjęcia się roślin w naszym ogrodzie. Więcej informacji na stronie sklepu.

Malina żółta - uprawa
Uprawa obu wymienionych odmian maliny żółtej jest identyczna. Najsłodsze owoce malin uzyskamy na stanowiskach słonecznych ale rośliny radzą sobie też w półcieniu. Najlepsze do ich uprawy są tereny równinne lub lekkie stoki. Unikajmy jedynie dolinek, w których tworzą się tzw. zwane zastoiska mrozowe. Gleba powinna być żyzna i wilgotna, jednak dostatecznie przewiewna, aby korzenie malin nie były narażone na zalewanie, najlepiej lekko kwaśna (idealne pH gleby dla maliny to 6,5).

Sadzenie maliny żółtej, podobnie jak wszystkich innych malin, warto poprzedzić przekopaniem gleby z kompostem lub przekompostowanym obornikiem. Aby poprawić żyzność gleby można też zastosować Rosahumus lub Humus Active do upraw działkowych. Pamiętajmy aby pod uprawę malin nie przeznaczać miejsc, na których wcześniej rosły już maliny, truskawki, pomidory lub ziemniaki ze względu na możliwość przeniesienia chorób odglebowych. Termin sadzenia maliny to zarówno wczesna wiosna jak i jesień. Należy zachować odstępy około 0,5 m między roślinami i 2 m między rzędami. Rośliny sadzimy o 2 cm głębiej niż rosły w szkółce, zaś w przypadku sadzenia jesienią warto ich korzenie ochronić przed przemarznięciem poprzez kopczykowanie podstawy pędów.

Do podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych należy usuwanie chwastów pod malinami, nawadnianie, szczególnie w okresach suszy, nawożenie oraz cięcie. Pamiętajmy, że maliny lubią gleby wilgotne ale korzeni nie wolno narażać na długotrwałe zalewanie. Do nawożenia najlepiej stosować nawozy wieloskładnikowe, przeznaczone do krzewów owocowych i truskawek, np. Florovit do truskawek i krzewów owocowych. Pierwszą dawkę nawozu podaje się wczesną wiosną, zaś drugą w czerwcu."
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Cebulka » pn mar 21, 2016 11:07 pm

No i właśnie jeszcze Fall Gold - letnia, nie jesienna :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Sz_elka » wt mar 22, 2016 10:20 am

http://ogrodniktomek.pl/2015/04/najleps ... ka-wybrac/
"Malina Fallgold
Żółta malina o słodkich owocach. Bardzo obficie owocuje dwa razy w sezonie. Jest to odmiana o jednych z najsłodszy owoców."
- to ja już nic nie rozumiem [mysli]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Cebulka » wt mar 22, 2016 12:11 pm

Co do nazwy to właściwie nie wiem, taka wyskoczyła jak wpisałam że owocowanie na pędach dwuletnich.
Dla mnie to jest 'malina od Alcyka' [lol]
Jest żółta, owocuje w lipcu na pędach ubiegłorocznych i owoce w kształcie są nie okrągłe jak Porannej Rosy ale stożkowate jak typowych malin letnich :)

W sprzedaży też występuje, tylko jakoś... nazwy nie ma [skrob] [haha]
http://tusinski.com.pl/p194,malina-zolta.html
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: belva » sob lip 02, 2016 7:29 pm

Nareszcie doczekalam sie owocow z mojej "zoltej" maliny ktora okazala sie normalna czerwona. Ma owoce na starych galazkach z tamtego roku ale sa malutkie. U mojej coreczki we Wloszech na dwoch patykach na krzyz rosna olbrzymie owoce i duzo. U mnie las ale malo owocow i male.
Czy wywalic ta maline i wsadzic inna czy mozna jej jakos pomoc?
Mam wrazenie ze te co mam to jakies dzikie odrosty od "zoltej" maliny
"Wielki sztorm pozostawił na plaży tysiące rozgwiazd. Starzec idący brzegiem morza brał rozgwiazdy do ręki i odnosił do wody. Co ty robisz, starcze? Zapytał go przechodzący obok młodzieniec - przecież tych rozgwiazd jest tutaj dziesiątki tysięcy, tak ich wszystkich nie uratujesz! Twoje staranie nie ma sensu.. Tymczasem starzec, wkładając kolejną rozgwiazdę do wody, odpowiedział: dla niej ma sens"
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Jedynka » ndz lip 03, 2016 9:13 am

Kupiłam dwa lata temu czarną malinę,cieszyłam się jak kto głupi,bo pięknie rośnie.A owoce malutkie to mało powiedziane,badziew okropny.Zaraz krzak wyląduje na ognisku.
Kto zezar Harnasia ?!!!!!!!
Awatar użytkownika
Jedynka
Weterani
 
Posty: 1393
Rejestracja: sob mar 01, 2008 8:12 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Cebulka » czw lip 07, 2016 9:42 pm

Belvo, jeśli jest czerwona, to nie jest żółta [lol] Te żółte (w każdym razie te co występują w Polsce) nie są szczepione, więc nie może być że odrost, po prostu musiały jakoś rosnąć razem.

Podzielam twoje zdanie w sprawie czarnej maliny Jedyneczko. Rośnie krzak straszliwie kolczasty, agresywny, nieuczesany - a owoce niespecjalne :/

Tak samo owoce malinojeżyny niestety (myślę że to może być kwestia mojej gleby) jakoś niespecjalnie mi smakują [skrob] Jakby mydlinami - rwane prosto z krzaka a smakują jak namydlone i niewypłukane [ubaw] Ale dzieci jedzą [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Bartosz » ndz paź 30, 2016 11:37 am

czy możecie napisać z jakimi odmianami malin mieliście styczność i jakie sa Waszym zdaniem warte polecenia (również żółte i czarne)?

Ja ze swojej strony mogę napisać iż duża w mojej opinii popularnościa ciesza się:

Malina czerwona: Polka, Polana, Polesie, Laszka, Pokusa (kolejność od najczęściej wyszukiwanych; liczbie zapytań)
Malina żółta: Fallgold, Yellow Queen, Poranna Rosa (kolejność przypadkowa)
Malina czarna: Bristol, Litacz, Jewel

Jestem ciekaw Waszych opinii i doświadczeń.
Bartosz
 
Posty: 3
Rejestracja: czw paź 27, 2016 8:23 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Cebulka » ndz paź 30, 2016 12:27 pm

Ja mogę się wypowiedzieć tyle że malinę letnią żółtą mam w odmianie 'od Ali', jesienną czerwoną 'od Grażynki', malinę czarną posiadam 'od Roberta' a malinę jesienną, nazywaną z dużym prawdopodobieństwem Poranną Rosą mam de Annamaria [ubaw]
I powiem ci, że wprawdzie trochę żal że nie znam odmian, bo ja mam fioła na punkcie dokładnych nazw roślin które posiadam - ale takie podarowane smakują najlepiej [tuli]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: gruby miś » ndz paź 30, 2016 3:01 pm

hi, hi, mam jedną żółtą od Cebulki, czerwoną od Lucysi i czerwoną, co sama odsąsiada przyszła [ubaw2]
Awatar użytkownika
gruby miś
Weterani
 
Posty: 1701
Rejestracja: czw sty 15, 2009 12:21 am

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Anamaria » ndz paź 30, 2016 7:54 pm

Hi hi, Cebulko i Misiu - jeśli ode mnie to na pewno "Poranna Rosa" . Mam taką manię, że nie wyrzucam etykiet od zakupionych roślinek...
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: amita » ndz paź 30, 2016 10:14 pm

Ech. Wy [jezyk2] na bank wypłoszyłyście nowego kolegę.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Papcio » pn paź 31, 2016 9:10 am

Kochane dziewczyny, powiedzcie mi proszą jaka to malina czarna? To malina czy jeżyna? Ja mam malinę żółtą i czerwoną "polkę" Żółta jest smaczniejsza niż czerwona - tak twierdzą wnuki :)
Jeżeli czarna to malina to też chciałbym ją mieć, da się?
Zielonym do góry!
Awatar użytkownika
Papcio
Weterani
 
Posty: 699
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 11:07 am

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Cebulka » pn paź 31, 2016 9:29 pm

Papciu, myślę że się da, ale wiedz że zdania na temat czarnej maliny są mocno podzielone - kolczaste to draństwo, rośnie mocno, bardzo nieporządnie, a owoców jest w sumie niewiele.
W każdym razie ja po doświadczeniach z nią na poprzedniej działce teraz raczej nie będę jej sadzić, szkoda mi miejsca w które można coś ciekawszego posadzić.
Jedyny jej plus że o ile pamiętam dość wcześnie owocuje.
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Baś_22 » pn paź 31, 2016 9:38 pm

Cebulko wszystko się zgadza, że rośnie bezczelnie i nieporządnie i że kolczasta po zbóju [ubaw2]
ale ja uwielbiam jej owoce ....są pyszne i wcale tak mało ich nie jest :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Papcio » wt lis 01, 2016 4:21 am

Dzięki za szybkie wyjaśnienie, jak taka "nieporządna" to faktycznie nie ma co ją sadzić. Żółta ma kolce i moja (jeszcze) żona trochę narzeka a i wnuczka sama idzie zrywać a maluszek ledwo co chodzi. Ale ciekawa sprawa z kolorami, miałem kwiatki tak mocno fioletowe, że wyglądały jak czarne. Malwę mam taką też. A z agresywnych roślin to mam topinambur, rośnie jak "gupi" nawet chrzan nie jest taki "szybki" a czosnek niedźwiedzi to nie chce mi rosnąć :(
Zielonym do góry!
Awatar użytkownika
Papcio
Weterani
 
Posty: 699
Rejestracja: ndz kwie 13, 2008 11:07 am

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Grażyna » pn gru 05, 2016 9:46 pm

Ja również w swoim ogródku (małym, ale jak bogatym!) mam malinki. Czerwone, żółte i właśnie czarne. Mąż zawsze przy zrywaniu połowę wyjada, najbardziej smakują mu żółte. Mnie jakoś najbardziej smakują klasyczne czerwone, a co do czarnych, to nie jest z nimi tak źle, dość sporo ich zawsze mamy.
Grażyna
 
Posty: 2
Rejestracja: czw lis 17, 2016 10:37 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Annaz » śr sty 11, 2017 9:03 am

Oj, a ja to na razie mały i jeszcze nie za bogaty ogród mam :) Maliny tylko czerwone na razie mam, ale w tym roku to urozmaicę :)
Wiecie coś o kosmetykach bez parabenów? Lepiej sprawdźcie http://bez-parabenow.pl/dlaczego-kosmet ... sa-lepsze/
Awatar użytkownika
Annaz
 
Posty: 2
Rejestracja: śr sty 04, 2017 9:42 am
Lokalizacja: Pasłęk

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: Cebulka » śr sty 11, 2017 2:48 pm

Ale piękny avatar :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Maliny i jeżyny

Postautor: rakhiran » pn sty 30, 2017 10:19 am

Ahh, jak ja bym sobie podjadł malinek, jeżynek :D Nie mogę doczekać się lata hehe.
Skuteczne leczenie hemoroidów - http://leczenie-hemoroidow.net.pl/
Awatar użytkownika
rakhiran
 
Posty: 3
Rejestracja: śr sty 25, 2017 1:58 pm
Lokalizacja: Milejewo

PoprzedniaNastępna

Wróć do Drzewa i krzewy owocowe

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości

cron