Strona 1 z 15

Nektaryna.

Post: pn lut 26, 2007 12:07 pm
autor: lucysia
Zamierzam zakupić wiosną 3 szt .nektarynki.Czytałam o odmianie Harko,póżno kwitnie czyli nie przemarżnie,owocuje w połowie sierpnia.Czy ktoś ma jakieś doświadczenia negatywne z tą nektaryną.Może ktoś poleci swoją ulubioną,dobrze owocującą i bezproblemową odmianę.

Post: śr lut 28, 2007 5:38 am
autor: Andrzej
Mam tylko jedną nektarynę i to młodą. Do tej pory jeszcze nie owocowała.
Sporo się zastanawiałem nad wyborem konkretnej odmiany. Czytałem niemal wszystko na ich temat, co tylko wpadło mi w ręce.
Ostatecznie wybrałem odmianę Fantazja. :D

Post: śr lut 28, 2007 9:12 am
autor: Emmi
Ostatnio trafiłam dzrzewka owocowe karłowate i zastanawiam się nad nektarynką karłowatą... natomiast nigdy nie miałam nektarynek :)

Post: śr lut 28, 2007 9:52 am
autor: Andrzej
Jeśli to drzewko karłowate planujesz posadzić Emmi w polu to odradzam. Karłowate drzewko wytworzy karłowaty system korzeniowy, a więc wobec coraz częstszego występowania długich okresów suszy w naszym kraju będziesz musiała podlewać to drzewko.
Choć z drugiej strony, pamiętając jaką masz glebę na działce, kto wie... ona może dłużej trzymać wilgoć.

Post: śr lut 28, 2007 12:52 pm
autor: lucysia
A wiesz ,że zastanawiałam się właśnie nad tym czy Harko czy Fantazja.
A możesz mi dogłębniej wytłumaczyć dlaczego zdecydowałeś się na Fantazję.

Post: śr lut 28, 2007 5:46 pm
autor: Emmi
Andrzeju, bardzo Ci dziękuję. Nie pomyślałam o swojej glebie (jak nigdy) raczej skłaniałam się z powodu, że jest niska - łatwa w zbieraniu owoców, tylko nie wiem jak dużo ma tych owoców w stosunku do takiego normalnego drzewa, że zdaje się szybciej owocuje, można ją opatulić na zimę, nie wiem jeszcze jak z przycinaniem, czy aby nie wymaga jednak specjalistycznego cięcia co by zachowała swą miniaturowość... :?

Post: czw mar 01, 2007 4:18 pm
autor: Andrzej
lucysia pisze:A wiesz ,że zastanawiałam się właśnie nad tym czy Harko czy Fantazja.
A możesz mi dogłębniej wytłumaczyć dlaczego zdecydowałeś się na Fantazję.


Dużo o nich czytałem.
Między innymi znalazłem taki opis w marcowym wydaniu Działkowca z 2002 roku.

Obrazek

Post: czw mar 01, 2007 4:41 pm
autor: lucysia
Dzięki Andrzej ,to w takim razie kupię jedną fantasię a 2 harko.Fantasję posadzę bliżej domu od południa.

Post: sob mar 03, 2007 12:20 pm
autor: Nina
Ja kiedys miałam posadzoną nektaryne ale zawsze tak ją atakowała kędzierzawka że liscie i owoce opadały mimo iż pryskałam na kędzerzwke i poszła pod toporek. Andrzej a jak u tych nektarynek z odpornością na kędzierzawke a jaką odmiane byś proponował brzoskwini i moreli chodzi mi o to żeby była odporna na mróz i kędzierzawke [lol]

Post: sob mar 03, 2007 2:14 pm
autor: Andrzej
Nina pisze: Andrzej a jak u tych nektarynek z odpornością na kędzierzawke a jaką odmiane byś proponował brzoskwini i moreli chodzi mi o to żeby była odporna na mróz i kędzierzawke [lol]


Nino z tego co wiem to nie ma jeszcze odmiany Nektaryny czy Brzoskwini odpornej na tę chorobę :(

Co do mrozu, to co innego.
Same drzewa brzoskwiń z powodzeniem i bez większych szkód wytrzymają mrozy jakie u nas panują. Gorzej jest z pąkami kwiatowymi które po wczesnowiosennym ociepleniu (i rozhartowaniu drzew) mogą zostać zmrożone większymi (częstymi u nas) późnowiosennymi przymrozkami.
Na pewno dużą odpornością na mróz charakteryzują się polskie odmiany brzoskwini takie jak Iskra, Inka czy Harnaś.

Harnaś - owoce 80-130g, kuliste z rumieńcem. Miąsz owoców jest pomarańczowy, soczysty, tylko częściowo odchodzący od pestki. Dojrzewa na początku sierpnia.

Iskra - Pąki kwiatowe są wytrzymałe na niskie temperatury. Owoce 90-150g, kuliste. Skórka żółta, silnie omszona z czerwonym rumieńcem. Miąsz słodko-kwaskowaty, wg. mnie jest bardzo soczysty.

Mam ją u siebie i faktycznie, owoce są wielkie, silnie omszone i bardzo soczyste. Orzeźwiające.


Inka - odporność na poziomie innych "zachodnich" odmian brzoskwiń. Owoce 90-100g, owalne z czerwonym rumieńcem. Miąsz soczysty, kwaskowaty, podobno dobrze odchodzi od pestki.

Z innych odmian, dużą odpornością charakteryzują się:
Reliance - kwitnie późno przez jej kwiaty są mniej narażone na przymrozki. Owoce 80-130g, skórka silnie omszona, jasnopomarańczowa. Miąsz soczysty, dość dobrze odchodzący od pestki. Dojrzewa w drugiej dekadzie sierpnia. Przejrzałe owoce stają się mączyste.

Velvet - Pąki kwiatowe są odporne na przymrozki. Owoce 90-120g, skórka pomarańczowa z jaskrawym rumieńcem. Dojrzewa w trzeciej dekadzie sierpnia.

Post: śr mar 21, 2007 8:12 pm
autor: lucysia
A ja popełniłam dziś 2*harco,1*grusze zalecaną przez Andrzeja oraz 2* róża pnąca kolor biały. [lol]

Brzoskwinia i Nektaryna

Post: pt maja 11, 2007 8:55 am
autor: Baś_22
Mam 3 letnią brzoskwinię odm. Reliance. W tym roku ma bardzo dużo zawiązków. Czy powinnam zastosować zabieg ich przerzedzania? W ostatnim numerze "Działkowca" jest spory artykuł na ten temat. Przeczytałam go, ale proszę Was o praktyczną radę :)

Post: pt maja 11, 2007 9:35 am
autor: Onaela
Nie zmarzła Ci brzoskwinia Basiu [?] [shock]
Szczęściara [!] [!] [!] [lol]

Post: sob maja 12, 2007 8:59 am
autor: Baś_22
Nie zmarzła Elu :) Te przymrozki, które narobiły tyle szkód w innych regionach, mnie na szczęście ominęły. Zmarzło mi jedynie parę listków winogrona.

Post: ndz maja 13, 2007 2:11 pm
autor: Cebulka
Szczęściara! Cieszę sie że przynajmniej kogoś omineły [tuli]

Post: pt maja 18, 2007 6:46 pm
autor: Badja
A moje brzoskwinie puszczają [lol] [lol] [lol]
Przy sadzeniu sadu (a właściwie sadku) była też brzoskwinka, nawet nie wiem jakiej odmiany, ale pan w szkółce zachęcał, że znakomita. Niestety po posadzeniu nie puściła, jabłonki się przyjęły, gruszki - tak sobie, a brzoskwinka sucha. Sprawdzałam gałązki, niby zielnkawe w środku były i nie dawały się łamać, ale myślałam, ze to koniec. Wyrzucić ją jeszcze zdąże, ale postanowiłam posadzić następną. Poszłam więc do sklepu, wybrałam harnasia, posadziłam i [cry] znowu klops [!]
Znaczy się - to samo - po posadzeniu brzoskwinia nie puściła.
Sądziłam, że może zima była jakaś nieprzyjazna dla brzoskwiń i że jeszcze w szkółkach szlak je trafił.
W zeszłym tygodniu przyjeżdżam na działkę i widzę, że cuś tam na końcach pąków zielenieje - i to na obydwu drzewkach [!] Znaczy ruszyły[lol] [lol] [lol]

Post: sob maja 19, 2007 5:01 am
autor: Anamaria
Ja hoduję brzoskwinkę z nasionka. Znalazłam tydzień temu kiełkującą pestkę brzoskwini w kompoście! Pestka rozpadła się na 2 połówki i ze środka wystawały 2 kiełki. Wsadziłam maleństwa do doniczek i rosną, puściły listki. Ciekwe co z nich wyrośnie?
A kompost poszedł pod maliny...

Post: sob maja 19, 2007 5:32 am
autor: wac
i moje 3 brzoskwinki mają po 4 latka, a co z tego wyrośnie to zobaczymy. [wac]

Post: ndz maja 20, 2007 4:44 pm
autor: Badja
Brawo, brzoskwinki domowego chowu.

Post: sob sie 04, 2007 3:17 pm
autor: Nina
Obrazek Obrazek a to z mojej działki brzoskwinia i borówka.

Post: sob sie 04, 2007 4:14 pm
autor: saginata
Smakowicie wygl±daj± :D

Post: ndz sie 05, 2007 9:15 am
autor: lucysia
U mnie zmarzły,ale zostały rodzynki [lol] .Za to jakie [shock] są większe od duużych jabłek [!] Nie zdążyłam uwiecznić na zdjęciu bo córcia wtrąbiła [lol]

Post: sob sie 11, 2007 9:19 pm
autor: Roman
Emmi pisze:Ostatnio trafiłam dzrzewka owocowe karłowate i zastanawiam się nad nektarynką karłowatą... natomiast nigdy nie miałam nektarynek :)

Proszę, oświećcie mnie - nie słyszałem o karłowatych Brzoskwiniach czy Nektarynkach. Od kiedy są takie podkładki?

Post: ndz sie 12, 2007 12:04 am
autor: Emmi
Szukając informacji o karłowatych drzewkach owocowych trafiłam na taki link z możliwością kupna ich. Stąd wiem, że są i nektarynki. Ale o podkładach to musi Ci ktoś inny opowiedzieć.
http://fruitstore.pl/index.php?cPath=29

Post: czw lis 01, 2007 10:30 pm
autor: cicho_borowska
A kiedy opryskujecie swoje brzoskwinie przeciw kędzierzawosci lisci i czy opryskujecie?

Post: czw lis 01, 2007 10:52 pm
autor: cicho_borowska
Aaaa wiedzialam, ze gdzies to jest. Miedzianem na jesien, sylitem na wiosnę. Pan od ktorego kupowalam drzewka powiedzial, że w swoim sadzie przydomowym pryska jedynie brzoskwinie przeciw kedzierzawości. Wszystkie inne gatunki starych odmian drzew, przeżywaja i owocuja bez oprysków.

Post: ndz sty 13, 2008 5:39 pm
autor: Emmi
Cebulko :) aby nie otwierać nowego tematu i tym samym nie robić bałaganu, powpisuję polecane rozstawy poszczególnych drzew w odpowiednich tematach. Za pewnie pozmieniało się trochę, ja wstawiam informację z ,,Owoce z mojego ogródka,, Z Aleksiejewicz, Z Kawecki wyd. 1986r.

Rozstawa brzoskwiń zalezy od siły wzrostu podkładki i odmiany oraz od rodzaju gleby i sposobu prowadzenia. W ogródkach można sadzić w kwadrat o roztawie 3x3 lub 2x2m Można także sadzić je w prostokąt 4x2m, 5x2 lub 4x3m.

Post: śr sty 30, 2008 7:47 pm
autor: cicho_borowska
Czyli jak na wiosnę te brzoskwinie sie pryska sylitem, to jeszcze za wcześnie?

Post: czw sty 31, 2008 6:40 am
autor: Andrzej
cicho_borowska pisze:Czyli jak na wiosnę te brzoskwinie sie pryska sylitem, to jeszcze za wcześnie?

Za wcześnie, bo jeszcze trochę za zimno na dworze.
Szczegóły znajdziesz tu:
http://www.bip.minrol.gov.pl/FileRepozy ... em_id=7761

Post: sob lut 09, 2008 10:25 pm
autor: Grosik
Według mojej amatorskiej wiedzy są trzy podstawowe podkładki dla brzoskwini (nektaryna jest brzoskwinią o nieomszonej skórce).
siewka Rakoniewicka - drzewka na niej szczepione silnie rosną
siewka Mandżurska - drzewka na niej szczepione rosną na niej słabiej niż na poprzedniczce
siewka Siberian C osłabia wzrost o około 30% w porównaniu do Rakoniewickiej
Z tego więc między innymi powodu te dwie ostatnie nadają się do upraw pod osłonami.
Ja o podkładkach karłowych nie słyszałem.
Ale być może, że kiedyś takie będą. [?] [rol]

Post: sob lut 23, 2008 3:24 pm
autor: Roman
Przypadkowo trafiłem na taki opis cięcia brzoskwiń http://www.e-ogrody.com/tygodnik/ciecie ... 1,247.html
- może komuś się przyda.

Post: sob lut 23, 2008 9:08 pm
autor: Baś_22
Dzięki Roman :) Z dużym zainteresowaniem przeczytałam wszystko :)