Strona 8 z 8

Re: Atoto to co to

Post: wt maja 07, 2013 10:32 pm
autor: tomicron
tereklo pisze:Smak nalewki? hmmm [skrob] smak ciemnozielonej landrynki z kroplą olejku rumiankowego.

Uuuu, to nie z moich ulubionych ten smak :) Ale skoro to lekarstwo to nie musi być pyszne.

Re: Atoto to co to

Post: śr maja 08, 2013 5:54 am
autor: tereklo
tomicron pisze:Ale skoro to lekarstwo to nie musi być pyszne.


Jest pyszne. Dla tych co lubią ziołowe nalewki ;>

Re: Atoto to co to

Post: śr maja 08, 2013 9:39 pm
autor: Cebulka
Własnie, nie wiem co Tomek chcesz od zielonych landrynek [lol]

Re: Atoto to co to

Post: śr maja 08, 2013 10:05 pm
autor: tomicron
Od zielonych landrynek nie chcę nic - niech im ziemia lekką będzie 8)

Re: Atoto to co to

Post: pn maja 13, 2013 9:34 pm
autor: amita
Co to za jedna?

Re: Atoto to co to

Post: pn cze 03, 2013 1:47 pm
autor: magdziołek
Wygląda jak kępa szczawiu ogrodowego [skrob]

Re: Atoto to co to

Post: pn cze 03, 2013 3:05 pm
autor: tereklo
Mikołajek płaskolistny? [skrob]

Re: Atoto to co to

Post: pn cze 03, 2013 9:26 pm
autor: Cebulka
Owoc zabawiania się szczawiu z kaczeńcem ;>

Re: Atoto to co to

Post: pn cze 03, 2013 10:15 pm
autor: tomicron
Cebulka pisze:Owoc zabawiania się szczawiu z kaczeńcem ;>

To chyba Miczurin im taką orgietkę ustawił [lol]

co to jest za drzewo?

Post: wt cze 04, 2013 10:58 am
autor: Sz_elka
Na zaprzyjaźnionym forum, kolega zapytowywuje ;>

"... co to jest za drzewo?
(stare, sadzone dawno temu, w parkach, na dworcach kolejowych, przy choinkach, proszę zwrócić uwagę na liść; wygląda jak głóg, to akurat ma kwiaty różowe, były też czerwone)
Na dziś pozostało w mojej okolicy tylko to! 1szt. na uboczu w zaroślach, pozostałe wszystkie wy-rznięte!
Podoba się, przypominają się stare dobre czasy, bym sobie kupił (jak się da) i posadził. A może rozmnożyć wegetatywnie? Nazwa jest potrzebna, by wiedzieć o co
pytać."

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Czy posiadacie może jakąś wiedzę na ten temat? [mysli]

Re: Atoto to co to

Post: wt cze 04, 2013 11:43 am
autor: tereklo

Re: Atoto to co to

Post: wt cze 04, 2013 8:45 pm
autor: Cebulka
Tak, na pewno Paul's Scarlet, teraz kończą kwitnienie, robiłam kiedyś rozeznanie, nie ma innej odmiany ciemnoróżowego pełnego głogu :)

Re: Atoto to co to

Post: pt cze 07, 2013 10:36 am
autor: Anamaria
W Warszawie na nowych, zamkniętych osiedlach dużo się teraz sadzi tych głogów.

Re: Atoto to co to

Post: pt cze 07, 2013 12:28 pm
autor: Alcyk
Mnie też bardzo się podoba, trzy takie rosły u nas przy podstawówce i niedawno też je wycieli.
Chciałam ostatnio kupić, bo wypatrzyłam u nas na targu, ale niestety już był sprzedany.

Re: Atoto to co to

Post: ndz cze 09, 2013 6:18 pm
autor: tereklo
To jakieś pnącze czy trzmielina wlazła tak wysoko między dzikie wino?

co to.jpg

Re: Atoto to co to

Post: ndz cze 09, 2013 6:30 pm
autor: amita
Trzmielina potrafi zaskoczyć :D

Re: Atoto to co to

Post: ndz cze 09, 2013 6:45 pm
autor: Anamaria
Trzmielina :) Ona tak właśnie ma.

Re: Atoto to co to

Post: wt cze 11, 2013 4:01 pm
autor: Cebulka
Trzmielina, prawdopodobnie Emerald Gaiety i tą bym chciała miec, te żółciele do mnie nie przemawiają 8)
Szczepki od Ali niestety nie podjęły współpracy [cry]

Re: Atoto to co to

Post: śr cze 12, 2013 7:41 pm
autor: Anamaria
Cebulka pisze:Szczepki od Ali niestety nie podjęły współpracy [cry]

Dobra, coś jeszcze zostało na starej działce :) Wykopię CI z korzeniami.

Re: Atoto to co to

Post: ndz cze 16, 2013 9:34 pm
autor: Cebulka
[jupi]
Mam nadzieję że tym razem lepiej sobie z nimi poradzę [strach]
Będziemy sie pewnie u Tuurmy widziec [tuli]

Re: Atoto to co to

Post: pn sie 19, 2013 6:20 pm
autor: tereklo
Do czego służy ten przedmiot (i gdzie to można jeszcze kupić, bo bardzo przydatne)

Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Atoto to co to

Post: pn sie 19, 2013 7:48 pm
autor: Cebulka
Wygląda jak interesujący wachlarz [lol]


Swoją drogą zaglądnęłam parę postów wyżej i luuuudzie ja nie mam szczęścia do trzmieliny, wygląda na to że wszystkie sadzonki wąchają niezapominajki od spodu [beksa] [beksa] [beksa] [beksa] [beksa]
Może ze dwie jeszcze odżyją [rol]
Nie było mnie miesiąc i przez ten czas nie spadła ani kropla wody a Jurek jak to mężczyzna, podlewał te duże i rzucające się w oczy rośliny... [skrob]

Re: Atoto to co to

Post: pn sie 26, 2013 7:09 pm
autor: magdziołek
Co to za wachlarz, nie mam pojęcia...
Co do trzmieliny, Cebulko, to gałązek ci u mnie pod dostatkiem :) chyba, że chodzi o jakąś wyjątkową odmianę :)

Re: Atoto to co to

Post: pn sie 26, 2013 7:35 pm
autor: tereklo
Ten wachlarz to nawet nie wiem jak nazwać.
Wleci mucha czy pszczoła albo ćma do mieszkania - ile trzeba się namachać, żeby ją wygonić albo trafić w celu unicestwienia - ten wachlarz to ułatwia - strona otwarta do przeganiania a strona wypukła do unicestwiania na ścianie, śladów nie zostawia.
Kupione w sklepie za 5 zł w cenie 1 zł za sztukę (w zeszłym roku).

Re: Atoto to co to

Post: pn sie 26, 2013 11:21 pm
autor: Cebulka
My wszystko co lata łapiemy do szklanki jak siądzie na szybie lub firance :)
A jakby tak się zastanowić to much u nas tych dużych wogóle nie ma [skrob]

Re: Atoto to co to

Post: wt sie 26, 2014 11:10 am
autor: tereklo
Owoc Stefanotisa - jadalny? Da się go jakoś wykorzystać czy potraktować jako ciekawostkę przyrodniczą?

imag3986m.png

Re: Atoto to co to

Post: wt sie 26, 2014 3:56 pm
autor: zomarel
Na pewno przyda się link do strony,który odpowie Ci Tereniu na pytanie,co dalej :) Już widzę,jak ustawia się kolejka po nasionka [milczek]

Re: Atoto to co to

Post: wt sie 26, 2014 5:45 pm
autor: Cebulka
Piękny!! Jaki duży! Wygląda jak mango [lol]