Strona 6 z 8

Re: Atoto to co to

Post: sob sty 19, 2013 12:25 am
autor: zomarel
Taki mam Basiu zamiar :D Martwię się tylko, bo Biedronka do której mam najbliżej od 27 stycznia ma być zamknięta z powodu remontu,ale udam się na poszukiwania w innej.Na pewno pójdę rano i jak kupię to odezwę się do Ciebie sms,albo zadzwonię .

Re: Atoto to co to

Post: sob sty 19, 2013 1:20 am
autor: Baś_22
Zosiu [prosi]

Re: Atoto to co to

Post: sob sty 19, 2013 10:43 pm
autor: zomarel
Wracam do tematu bo w/w obieraczka do czosnku ma być w zestawie z siekaczem,w załączeniu zdjęcie z gazetki
siekacz do czosnku.JPG

Re: Atoto to co to

Post: ndz sty 20, 2013 9:59 am
autor: Baś_22
Zosiu jeśli to nie kłopot dla Ciebie to poproszę kup mi 2 komplety [prosi], obdaruję jednym Asię :)
Jeśli by się tak zdarzyło, że ja wcześniej trafię na te rzeczy to zadzwonię do Ciebie :), mam po drodze
do pracy Biedronkę, to może zdążę żeby wysiąść z autobusu, pójść kupić to cudo i zdążyć do pracy :)
Jak by co to napisz ile mam Ci kupić [?]

P.S.
[haha] Zosiu ja chciałam już jutro to zrobić ale Tereklo uświadomiła mnie, że to dopiero 4 lutego br. [glupek]
także w odpowiednim czasie się skontaktujemy :)

Re: Atoto to co to

Post: ndz sty 20, 2013 8:33 pm
autor: zomarel
Żeby nie zapomnieć ustawiłam przypomnienie w telefonie i chcę iść na otwarcie sklepu,bo cena atrakcyjna i później może ich zabraknąć :D Ja też pomyślałam o 2 zestawach dla siebie i córki.Tak więc umawiamy się,że kto kupi pierwszy,to pierwszy odzywa się :* [tuli]

Re: Atoto to co to

Post: ndz sty 20, 2013 8:41 pm
autor: tereklo
Dziewczyny, jak się uda to kupcie mi też jeden zestaw [prosi], mój "wywędrował" do akademika. Przy moim trybie pracy małe szanse mam na biedronkę w poniedziałek...

Re: Atoto to co to

Post: ndz sty 20, 2013 8:51 pm
autor: zomarel
Mam nadzieję,że sprzedaż nie będzie limitowana i dowiozą do sklepu [lol]

Re: Atoto to co to

Post: ndz sty 20, 2013 9:57 pm
autor: Baś_22
Dobrze Tereniu, to albo ja albo Zosia nabędziemy zestawik dla Ciebie :)

Re: Atoto to co to

Post: ndz sty 20, 2013 10:10 pm
autor: tereklo
Basiu, Zosiu, będę wdzięczna [prosi] jak się uda, to super!

Re: Atoto to co to

Post: ndz lut 10, 2013 12:50 pm
autor: ulotna chwila
Pakowałam właśnie drobiazgi i wpadła mi w ręce koperta z malutkimi bulwami
dostałam je jesienią od mojej klientki, z tego co mówiła klientka to kwiat doniczkowy jednoroczny pięknie kwitnie, że liści nie widać tylko same kwiaty, kwitnie na fioletowe, albo niebiesko( nie pamiętam) bulwy (raczej bulweczki) wyciąga się z ziemi po przekwitnięciu , sadzi się je w marcu,mi przypominają one malutkie szyszki

a to fotki
P1140184.JPG

P1140192.JPG

P1140193.JPG


zapomniałam dodać-bulwy są między cieniutkimi korzonkami

Królestwo za konia :d

dodam, ze rośliny nie widziałam na oczy [cool1]

Re: Atoto to co to

Post: ndz lut 10, 2013 12:57 pm
autor: tereklo
Ulotna! Masz roślinę, której poszukuję od lat! Nie wiem jak się nazywa, ale jest piękna, miałam kiedyś i przy przeprowadzkach zaginęła. Jak rozmnożysz, to ja poproszę odrobinę [prosi]. Ja jej nie wyjmowałam z doniczek, ona się usypiała, a potem nie wiadomo kiedy znów wyłaziła pięknie kwitnąc. Miałam posadzone z inną sucholubna roślinką.

No chyba, że to jest ta różowa doniczkowa koniczynka ;>

Re: Atoto to co to

Post: ndz lut 10, 2013 1:23 pm
autor: Baś_22
tereklo pisze: No chyba, że to jest ta różowa doniczkowa koniczynka ;>

w pierwszym momencie tez o niej pomyślałam :), bo ona ma niebieskie drobniutkie kwiatki :)
tylko ta "szyszeczkowatość" bulwek mnie trochę myli [skrob]

Re: Atoto to co to

Post: ndz lut 10, 2013 1:48 pm
autor: ulotna chwila
Teresko [jupi] ale fajnie!
Tak mi się jeszcze przypomniało, że babeczka mówiła, że to bardzo unikatowa roślina.
A czy z każdej bulwy będzie jedna roślinka, czy musi być ich kilka w doniczce żeby był efekt?
Teresko chętnie się z Tobą podzielę , napisz mi proszę jak się z nią obchodzić, co lubi, a czego nie lubi i napisz mi ile szyszek mam Ci wysłać .

Dziewczyny różowa koniczynka kwitnąca na niebiesko ?
to na czym polega jej różotowatość [skrob]

Re: Atoto to co to

Post: ndz lut 10, 2013 2:02 pm
autor: tereklo
Basiu, ta koniczynka to na bladoróżowo, prawie biało kwitnie i ma własnie takie szyszkowate bulwki.
Ta niebieska to listków ma malutko, takie w kształcie podobne do listków jasnoty, łodyżka lekko bordowa (listki też takie lekko omszone zielonobordowe). A kwiaty ciemnoniebieskie wpadajace we fiolet. Nie za wysoka rożlinka, może 10 - 12 cm (w moich warunkach).
Ja miałam wetknięte w doniczkę obok jakiegos wilczomlecza (cierniowa korona), stało w kuchni na północno-wschodnim oknie. Podlewałam malutko, ta roślinka lubi raczej sucho. Kiedy przekwitała sama zanikała, a potem po kilku miesiącach się pojawiała (wiosną), za pierwszym razem myślałam, że zginęła i dobrze, że rosła z wilczomleczem, to jej nie wywaliłam.
Ulotna, nie wiem ile tych bulwek masz ale tak ze 2-3 dla mnie [tuli] albo poczekam na rozmnożenie ich u Ciebie.

Re: Atoto to co to

Post: ndz lut 10, 2013 3:16 pm
autor: ulotna chwila
Teresko mam tyle co na zdjęciu.chętnie się z Tobą podzielę.
i dziękuję za instrukcję obsługi [cool1]
napisz mi proszę na pw swój adres

Re: Atoto to co to

Post: ndz lut 10, 2013 4:19 pm
autor: tereklo
Ulotna :* [jupi]

Znalazłam! Mam na myśli tę roślinkę (nie wiedziałam, że jest odmiana z czerwonymi i innymi kwiatkami)
http://rosliny-doniczkowe-i-ozdobne-por ... brida.html

achimenes mieszańcowy.JPG

ACHIMENES MIESZACOWY [Achimenes hybrida]
Ma pięciopłatkowe kwiaty. Najczęściej są one : fioletowe, purpurowe, różowe, białe. Jago liście są drobne, pokryte miękkim włosiem.

Stanowisko: jasne, półcieniste. Nie lubi bezpośredniego słońca.
Temperatura: wiosną i latem pokojowa. Jesienią i zimą, podczas okresu spoczynku, kłącza zaschniętej rośliny powinny zimować w doniczce w temperaturze 16-180C.
Podlewanie: od marca do września regularne, miękką letnią wodą. Nie dopuszczać do przeschnięcia ziemi. od jesieni ograniczyć, a potem zaprzestać podlewania aż do całkowitego zaschnięcia rośliny.
Nawożenie: od kwietnia do września co 10 dni roztworem nawozów mineralnych dla kwitnących roślin.
Przesadzanie: co roku w lutym wysadza się po kilka łuskowatych kłączy do doniczki wypełnionej ziemią liściową z torfem.
Rozmnażanie: w lutym-marcu przez podział łuskowatych kłączy. Rośliny będą obficiej kwitły, jeśli wysadzi się całe kłącza.
Szkodniki i choroby: podlewanie twardą wodą, moczenie liści oraz bezpośrednie południowe słońce powodują powstanie brązowożółtych plam na liściach.
Autor: DanY

A wspomniana różowa koniczynka to SZCZAWNIK [Oxalis triangularis]

szczawnik.JPG

Re: Atoto to co to

Post: ndz lut 10, 2013 7:36 pm
autor: Baś_22
No masz rację Tereniu, że kwiatki ma bladoróżowe :) a mnie się jakoś wydawały niebieskie [haha]

Re: Atoto to co to

Post: ndz lut 10, 2013 11:03 pm
autor: ulotna chwila
Dziękuję Teresko za wizualizację.
jutro postaram się dotrzeć na pocztę.
tak się jeszcze zastanawiam, jak toto sadzić? czym do góry [skrob] ?

Re: Atoto to co to

Post: ndz lut 10, 2013 11:08 pm
autor: Baś_22
ulotna chwila pisze: tak się jeszcze zastanawiam, jak toto sadzić? czym do góry [skrob] ?

...o ile z czymś nie mylę, to chyba na leżąco [haha]

Re: Atoto to co to

Post: ndz lut 10, 2013 11:15 pm
autor: tereklo
Baś_22 pisze:
ulotna chwila pisze: tak się jeszcze zastanawiam, jak toto sadzić? czym do góry [skrob] ?

...o ile z czymś nie mylę, to chyba na leżąco [haha]


Właśnie tak, jak Basia pisze, na leżąco. Toto wygląda jak jakie larwy albo pędraki :d

Re: Atoto to co to

Post: pn lut 11, 2013 12:13 am
autor: Sz_elka
i chyba .... nie za głęboko! :?

Re: Atoto to co to

Post: pn lut 11, 2013 1:54 pm
autor: zomarel
Jeśli to nie szpinak nowozelandzki,to co?
szpinak czy nie.JPG

Niestety nie mam zdjęcia zielonej rośliny,ma sztywne łodygi i zrywamy tylko listki, sama się wysiewa i w przeciwieństwie do szpinaku lepiej udaje się w naszym warzywniku,nasiona dostałam od sąsiadki i mam nadzieję,że w tym roku będę miała już swoje.

Re: Atoto to co to

Post: pn lut 11, 2013 2:06 pm
autor: tereklo
Zosiu o tę samą roślinę pytałam kiedyś. Ja umieściłam jej zdjęcie "na zielono". Też to zjadam jak szpinak :)

Re: Atoto to co to

Post: pn lut 11, 2013 4:23 pm
autor: Sz_elka
A czy to przypadkiem nie jest dziki szczaw http://www.naukowy.pl/encyklo.php?title=Szczaw ?

Re: Atoto to co to

Post: pn lut 11, 2013 7:51 pm
autor: Baś_22
[skrob] zdjęcie Zosi w poziomie a jak się w nie kliknie to otwiera się w pionie [shock]

Re: Atoto to co to

Post: pn lut 11, 2013 8:36 pm
autor: Cebulka
Mnie też to wygląda na szczaw a w każdym razie na pewno coś z rodziny szczawiowatych :D

Re: Atoto to co to

Post: pn lut 11, 2013 9:03 pm
autor: tereklo
A ja się upieram przy tym dziwnym szpinaku :)

Re: Atoto to co to

Post: wt lut 12, 2013 1:30 pm
autor: zomarel
tereklo pisze:A ja się upieram przy tym dziwnym szpinaku :)

Popieram Terenię,to nie może być szczaw,bo jest delikatny i smaczny jak szpinak,liście ma na całej długości łodygi i można je w miarę potrzeby stopniowo obrywać.

Re: Atoto to co to

Post: wt lut 12, 2013 4:06 pm
autor: Anamaria
Najprawdopodobniej jest to szpinak warzywny.
Wikipedia go opisuje :)

Re: Atoto to co to

Post: śr lut 20, 2013 11:29 pm
autor: tereklo
Tak wygląda owocostan tego szpinaku "na zielono"

IMG_0269.JPG

Re: Atoto to co to

Post: czw lut 21, 2013 11:53 am
autor: Anamaria
Ma ktoś jego nasionka? Chętnie się zaopiekuję na wiosnę :)

Re: Atoto to co to

Post: czw lut 21, 2013 1:21 pm
autor: zomarel
Tak właśnie wygląda "na zielono".Miałam nasiona,zostawiłam je w altanie na działce [skrob] chyba ,ale jak stopnieje śnieg zobaczę co z nimi,bo nie wykluczone,że poszłam w ślady działkowej sąsiadki,która nie zbiera nasion bo wysiewają się jej same i część z nich wrzuciłam jesienią do ziemi.