Ekotopik

W najnowszym wydaniu "Majster" 08. 2008 od strony 44 są propozycje naszego druha "Maxella" rozszerzające ten ten temat.

a wiecie, że na taką budowlę trzeba mieć zezwolenie
ale jest na to rada-wystarczy umieścić na niej krzyż lub jakąś świętą figurkę i już gril staje się kapliczką, a na nią jako na obiekt kultu nie trzeba mieć zezwolenia
tak mi powiedział mój majster, który w sezonie letnim buduje właśnie takie obiekty

wac pisze:Na początek "narazie 12 pomysłów na grilla"
http://www.muratordom.pl/ogrod-i-otocze ... _21460.htm

Ta strona się nie otwiera, ale na tej jest trochę rozwiązań http://muratordom.pl/szukaj/?query=grill
i jeszcze forum http://forum.muratordom.pl/showthread.p ... i-w-dzarni

Mama tak się będzie tłumaczyć jak ktoś jej się będzie czepiał altanki, murowanej, zbudowanej bez zezwolenia a w dodatku za blisko granicy

Swoją drogą to zdaje się nie jest takie trudne założyć własną religię

Niedawno mąż mnie pytał, czy i jakąś kapliczkę ma postawić, dziś się dowie, że już ma dwie.

Moim zdaniem nie musicie tak tego krzyża wieszać byle gdzie. 29 art. Prawa budowlanego nie wspomina o miejscach zwanych kapliczkami, włączając je w szereg urządzeń małej architektury, natomiast zwalnia różne budowle ogrodowe z obowiązku pozwolenia na budowę. Cebulko, do 25 m kw może sobie mama budować, a odległość od granicy to całkiem inna bajka.

Tak, wiem że do 25nie trzeba zezwolenia - aczkolwiek zdaje się należy zgłosic fakt budowy, nie wiem czy jest jakaś dolna granica, do której wogóle nie trzeba zgłaszac

A te kapliczki to właśnie o to chodzi, że podobno można budowac nawet blisko granicy
Aczkolwiek zastrzegam że sprawdzałam to już dobre 10 lat temu, nie wiem czy się coś nie zmieniło od tego czasu

Zaczynamy tworzenie kolejnej "kapliczki". Mąż dziś kopał pod fundamenty z zapałem, na plecach piwniczki powstanie mój wymarzony piec chlebowy.

Takiego męża to na rękach nosić

Witam.No to się pochwalę swoim tegorocznym dziełem. Na początek grilowędzarnia. Oczywiście proszę o opinie/komentarze.

a mógłbyś pootwierać drzwiczki - już sie chyba uwędziło, co się miało uwędzić?!!!
I może jeszcze spojrzenie od "dupy strony"

Jeszcze nic się nie uwędziło - zdjęcie jest z pierwszego odpalenia na sucho. Drewno do wędzenia dopiero się suszy (tato dzięki za wsparcie - drewno już porąbane:) ) Ale pierwszy grill był udany.

no wiesz na noc takie ciężkie żarcie
To kiedy u Rodziców takie cudo postawisz?

Super

Powiedz - czy wszystkie cegły są szamotowe? Nowe? Czy można budować z używanych? Bo własnie mam dostęp do takich i zastanawiam się czy jest sens je brać

Możesz proszę powiedzieć który otwór jest na co? Ten dolny to grill, ten otwarty to na przechowanie drewna a ten górny to wędzarnia czy coś źle kombinuję?

Cebulka pisze:Super

Powiedz - czy wszystkie cegły są szamotowe? Nowe? Czy można budować z używanych? Bo własnie mam dostęp do takich i zastanawiam się czy jest sens je brać

Możesz proszę powiedzieć który otwór jest na co? Ten dolny to grill, ten otwarty to na przechowanie drewna a ten górny to wędzarnia czy coś źle kombinuję?

Witaj Cebulko. Cegły nie są szamotowe - to cegła klinkierowa, oczywiście można stosować cegły używane pod warunkiem że są one dobrej klasy i w dobrej "kondycji".
Jeśli chodzi o otwory w grilowędzarni - to dolny prawy to palenisko wędzarni,to tam podczas wędzenia rozpalany jest ogień. Ten po lewej to miejsce na opał, natomiast górny normalnie jest grillem,jednak po wyjęciu metalowej szuflady (paleniska) staje się komorą wędzarniczą. Pozdrawiam.

Czy ty to tak z głowy robiłeś czy według projektu? Budowałeś fundament? Komora paleniska jest jakąś rurą połączona z tą to wędzenia?
Tak pytam, bo za parę lat też mam nadzieję wybudować takie cudeńko Bardzo ładny kolorystycznie ten kamień
A czy mogę Cię wprost zapytać o szacunkowy koszt wszystkich materiałów? Bo robocizna jak się domyślam pewnie własna

Cebulka pisze:Czy ty to tak z głowy robiłeś czy według projektu? Budowałeś fundament? Komora paleniska jest jakąś rurą połączona z tą to wędzenia?
Tak pytam, bo za parę lat też mam nadzieję wybudować takie cudeńko Bardzo ładny kolorystycznie ten kamień
A czy mogę Cię wprost zapytać o szacunkowy koszt wszystkich materiałów? Bo robocizna jak się domyślam pewnie własna

Nie miałem żadnego projektu oprócz szkicu wykonanego na kolanie. Fundament jest spory - 1m głębokości, szer. 1m, dł. 2m. Komora paleniska oczywiście jest połączona rurą którą do komory wędzarniczej leci dym. A koszty .... nie liczyłem dokładnie żeby nie psuć sobie nastroju ale orientacyjnie około 3 tyś.zł Robota oczywiście własna. Pozdrawiam

Masz niezłą rękę do rysunków
Jak juz przejdę do praktyki będę na pewno mieć dużo pytań

Jaki misterny "szkic"
A ta rura od paleniska do komory to jak idzie, masz jakiś szkic ułożenia rury? Z czego ta rura?

tereklo pisze:Jaki misterny "szkic"
A ta rura od paleniska do komory to jak idzie, masz jakiś szkic ułożenia rury? Z czego ta rura?

Rura znajduje się pod blatem roboczym i jest to żaroodporna rura służąca do podłączania systemów kominowych. Szkicu nie mam ale mniej więcej tak to wyglądało wcześniej.

Dzięki. To powiedz jeszcze czy masz coś na dnie komory wędzarniczej, jak ściągniesz szufladę paleniska grilla. No bo przy wędzeniu skapuje tłuszcz - mam dylemat, bo w końcu i u mnie stanie wędzarnia i póki co mam na spód zaplanowaną (i zrobioną) kratkę demontowaną (taka rama z kątownika ze specjalną żaroodporną siatką).
Jak się ma własny ogród to można takie piękne budowle wznosić. Ach, zazdroszczę

Na dno komory wędzarniczej będę wkładał szufladę zrobioną z blachy nierdzewnej lub aluminiowej z wycięciem na kanał dymowy, ale to dopiero w planie - z braku czasu musi jeszcze jakiś czas poczekać.

Wiesio, łebski facet z Ciebie i to baaaaaardzo łebski
Fantastyczna robota i super rysunek ....no po prostu majstersztyk....czapki z głów

piękna ta grilo-wędzarnia jestem naprawdę pod wrazeniem.

Pytanie do waca. W tekście wyczytałem że też budowałeś grillowędzarnie , Podeślij jeśli można prosić jakieś zdjęcia i opinie na temat działania, jakie drewno używasz i czy wędzarnia się sprawdza? Może jakiś przepis na małe co nieco. Z góry dziękuję i czekam na odpowiedź. Pozdrawiam.

Ja mam pytanie techniczne, jak robiłeś "stropy" nad paleniskiem wędzarni i składem drewna? Bo od frontu cegły są ułożone w łuk, jak w kolebkowym sklepieniu, ale na tym zdjęciu w trakcie (z rurą) widać beton jakby?
Poza tym, to zazdroszczę umiejętności murarskich

tuurma pisze:Ja mam pytanie techniczne, jak robiłeś "stropy" nad paleniskiem wędzarni i składem drewna? Bo od frontu cegły są ułożone w łuk, jak w kolebkowym sklepieniu, ale na tym zdjęciu w trakcie (z rurą) widać beton jakby?
Poza tym, to zazdroszczę umiejętności murarskich

Sklepienie układałem na wcześniej przygotowanej formie (zależało mi na dokładności wykonania). Całe jest wykonane z cegły i jest to sklepienie kolebkowe. Widoczny na zdjęciu beton to pozostałości po montażu kanału dymowego - jest dla szczelności zalany na zewnątrz betonem. Jak znajdę zdjęcia to postaram się je zamieścić - na nich dokładnie powinno widać jak wykonałem sklepienie. Pozdrawiam

Znalazłem zdjęcia więc wklejam. Na pierwszym widoczne formy, zdjęcie drugie przedstawia przymiarkę do murowania sklepienia

O rany... skomplikowane to trochę

Jaka precyzja, jaka dokładność

luta pisze:

tuurma pisze:Sklepienie układałem na wcześniej przygotowanej formie (zależało mi na dokładności wykonania).

Dzięki za zdjęcia, wszystko elegancko widać. Na pewno forma ułatwia zadanie i nic się nie może omsknąć. Co prawda budowałam w życiu tylko igloo, ale to mi wystarczyło, żeby zauważyć, że taką równą kolebkę wcale niełatwo zrobić

No to się zaczęło - idą święta więc zgodnie z planem zaczynam przygotowania do pierwszego wędzenia. Póki co mięsko się pekluje. Trzymajcie kciuki - mam nadzieję że będzie ok.