Ekotopik

Ja tak tylko przypominam,skuli "dobrych sąsiadów" że wycięcie ligustra powyżej lat 5 grozi karą grzywny.
Sąsiad ma liguster między naszymi działkami,i te super rokety(za nic nie wiem co one za jedne) ostatnio zasugerował /płacenie abonamentu/ za doznania estetyczne No,jakbym była kłótliwa,to nie ma metra od granicy i zacienia mi...Abonament wynosi piwko za dzień wspólnie spędzony Tylko trwa dogadanie kto komu stawia czy on mi za to,że cień,czy ja jemu,że ładny.Powiem Wam,że dobry sąsiad nie jest zły.

beza pisze:Oj, faktycznie bidny ten ligustr teraz dopiero się przyjrzałam
A ja myślałam, że ligustr to na każdej glebie wyrośnie

ligusrt ligustrowi nie równy , a ja już nie walczę z otoczeniem (bardzo bidnym z resztą) raczej staram się znaleść "przyjazne rośliny tubylcze" i te sobie przysposobić

M.

mietek pisze:

beza pisze:Oj, faktycznie bidny ten ligustr teraz dopiero się przyjrzałam
A ja myślałam, że ligustr to na każdej glebie wyrośnie

ligusrt ligustrowi nie równy , a ja już nie walczę z otoczeniem (bardzo bidnym z resztą) raczej staram się znaleść "przyjazne rośliny tubylcze" i te sobie przysposobić

M.

Mietku a czy te choinki mlode to sam produkujesz czy kupujesz??

Bezo dopiero teraz doczytalam sie o berberysie i mysle ze to wspanialy pomysl z tym aby posadzic przed siatka.. oraz te kolce tez do mnie przemawiaja.. Choc mam nadzieje ze nie bedzie nikogo kto chcialby sie tak blisko z moja siatka kumac

JEDYNE to czy berberys bedzie lubial brzoze i .. czy bedzie juz mial liscie w maju.. bo ja w maju bede przyjezdzac i caly ogrod ma byc urzadzony pod tym katem..

Belvo, z tego co wiem to berberys nie jest zbyt wybredny jeśli chodzi o glebę, to i pod brzozą powinien dać sobie radę.
Berberysy, jak większość krzewów kwitnących wiosną powinien mieć już liście w maju. Teraz o tej porze ma mnóstwo owoców.

beza pisze:Belvo, z tego co wiem to berberys nie jest zbyt wybredny jeśli chodzi o glebę, to i pod brzozą powinien dać sobie radę.
Berberysy, jak większość krzewów kwitnących wiosną powinien mieć już liście w maju. Teraz o tej porze ma mnóstwo owoców.

Czy masz jakies fotki?? Na dzialce jest jeden berberys ale pod choinkami i nie jest zbytnio wyrosniety.. aby miec pojecie jak to wygladaloby w roli zywoplotu??
Czy berebrysy dobrze sie rozmnarzaja przez talee??

\Jak szybko rosna bereberysy??

belva pisze:Mietku a czy te choinki mlode to sam produkujesz czy kupujesz??

Tradycyjnie pozyskiwane metodą gospodarczą zwaną: capcarapcap

Jak grzyby nie rosną to można pozyskać inne dobra, niektóre samosiejki rosną tak gęsto, że niegodzi się im nie pomóc

M.

mietek pisze:

belva pisze:Mietku a czy te choinki mlode to sam produkujesz czy kupujesz??

Tradycyjnie pozyskiwane metodą gospodarczą zwaną: capcarapcap

Jak grzyby nie rosną to można pozyskać inne dobra, niektóre samosiejki rosną tak gęsto, że niegodzi się im nie pomóc

M.

Bardzo fajny sposob.. ale czy to legalne jest??

Przyszedl mi do glowy jeszcze jeden krzew bardzo szybko rosnacy i pachnacy cudnie na jesieni.. Eleagnus.. Jest w dodatku zimozielony i kolor tez fajny. Co wy na to??

Belvo - Eleagnus to po polsku oliwnik. U nas jest raczej mało popularny - choć widziałam go parę razy wśród 'zieleni miejskiej'

Jak chodzi o tempo rośnięcia berberysów, to widziałaś te u Koli - cofnij sie w czasie w jej ogrodzie, powinna być informacja kiedy były sadzone, a może i zdjęcia jakie wtedy były

Cebulko ale czy to na pewno ten bo u naj niestety jest ich wiecej rodzai i jeden wysiewa sie okropnie..

Druga rzecz.. czy on w Polsce traci liscie na zime?? U na nie traci i dlatego jest fajnym krzewem.. Z jego dlugasnych galazek mozna robic rozne ozdoby, wianki etc..

Pojde zobaczyc te berberysy Koli..Cos Koli nie widac nigdzie.. moze zepsul jej sie komputer?

niestety Belwo berberysy na zimę są łyse

Berberysy cą piękne,zwłaszcza te ,które mają listki w kolorze burgunda.Ale mnie podobają sie najbardziej w żywopłotach strzyżonych,bo nieprzycinane,albo słabo przycinane są jakieś takie .... lużne i nie przyciągają tak wzroku

belva pisze:Bardzo fajny sposob.. ale czy to legalne jest??

Pewnie, że może być legalne idziesz do leśniczego, mówisz mu co i gdzie spodobało się zielone, a ten wyda zgodę i już. Jak potrzebna jest większa ilość (kilkaset szt.) to czasem trza zapłacić - cena z 2007 okolice Sulęczyna 30-50 gr/ szt. - przy czym dwie szt. liczone były za jedną na wypadek gdyby słabo się przyjmowały

Las czy pole nie polecam brania czegokolwiek bez zgody gospodarza - a że zazwyczaj się zgadzają i zamiast wrogów możemy dotatkowo pozyskać nowe znajomości...

pozdrawiam M.

Czesc kochani. Moze juz wam to pokazywalam ale jeszcze odswieze.. bo pomysl genialny na moj gust

Normalna siatka ktora mysli ze jest ...... cudna


http://www.lacefence.com/

koronkowe ogrodzenia!
bardzo oryginalne

A ja mam dobre doświadczenie żywopłotowe ze śliwkami mirabelkami. Zbiera się dojrzałe owoce (mogą być gnijące albo już obgniłe) spod starych śliw (przydrożnych). Wrzuca się toto łopatą na wzruszony grunt i czeka. W drugim roku trzeba przyciąć kilka centymetrów nad ziemią. Zalety: dobrze się formuje, tani nakład sadzonek, gęsty kolczasty płot nie do przebycia przez zwierzynę, nie przemarza, jeśli dopuścimy do kwitnienia (rzadko albo wcale nie cięty) to i widok cudny.

No i mirabelki mozna zjesc

Czy mirabelkowe ogrodzenie nie przydałoby sie Borusi!Leśna zwierzyna mniej szkód robiłaby,a i pestki znalazły by się

Też tak myślałam, że się mi przyda i wrzuciłam dwa wiadra na próbę na odcinku około 20m. Rosną, ale tak pooooooooowoli. Pewnie dlatego, że tam gęste trawy i w trawach sobie muszą jakoś radzić. Trochę im te trawy wyrywam, żeby miały choć mały oddech. Wierzę w nie mocno, że jak już się porządnie ukorzenią pójdą do góry. U mnie płotu jest pół kilometra, to pielić nie będę... Robić taki porządny żywopłot też się trochę mija z celem, bo zrobienie odcięcia, żeby trawy nie wrastały, wykładanie włókniną, wysypywanie korą... Koszty większe niż przy robieniu siatki. Dla towarzystwa chcę im dosadzić dzikiej róży, bo ona też wytrzymała i kująca.

Uważam, że takie naturalne płoty są piękne, zwłaszcza, w naturalnym środowisku i bardzo pożyteczne i dla ludzi i dla zwierząt.

wrzuciłam dwa wiadra na próbę na odcinku około 20m

A nie za gesto wyszly?? Moze dlatego rosna powoli?

Borosiu, pomysł. A z róży to i żenichę można zrobić Sorki,nie pamiętam jakie żet w nalewce z dzikiej róży.

amita pisze:A z róży to i żenichę można zrobić Sorki,nie pamiętam jakie żet w nalewce z dzikiej róży.

Ważne, że smak pamiętasz! Mniam!!!

Też w tym roku, wiosną na łące posadziłam 10 krzaków róży jadalnej będzie nalewka oj będzie tylko kiedy

O, świetnie, już wiem w takim razie od kogo będzie można trochę odrostów korzeniowych wziąc
Zanim to będzie aktualne to tak ci się rozrosną że na pewno będziesz je poskramiac i ciąc i kopac

Caly czas mysle o zywoplocie w Polsce...... ale niestety musze i tak zmienic siatke. Ile kosztuje metr siatki czy ktos sie orietuje?

magdziołek pisze:Też w tym roku, wiosną na łące posadziłam 10 krzaków róży jadalnej będzie nalewka oj będzie tylko kiedy

Jaka to jest róża jadalna, to nie każda można przerobić na nalewkę? Jak Ci te róże rosną, Magdziołku.

Belvo, siatka siatce nie równa, przykładowa oferta za metr kwadratowy:

Powlekana:
drut 2,8mm; wys. 150cm lub 125cm - 6,20zł/m² (na ogrodzenia prowizoryczne)
drut 3,2mm; wys. 150cm lub 125cm lub 100cm - 6,85zł/m² (ekonomicznie poliuretan)

drut 3,6mm; wys. 150cm lub 125cm - 8,90zł/m² (super towar!)
drut 3,9mm; wys. 150cm lub 125cm - 12,90zł/m² (wytrzymałość około 40 lat)
drut 4,1mm; wys. 150cm lub 125cm - 13,80zł/m² (wytrzymałość około 50 lat)
Stalowa ocynkowana:
drut 2,5mm; wys. 150cm lub 125cm - 7,90zł/m²
drut 2,8mm; wys. 150cm - 9,50zł/m² (solidny towar)
drut 3,5mm; wys. 150cm lub 200cm - 13,90zł/m² (wspaniała na kojce dla zwierząt)

Tańsze są siatki sztywne, z takiego cienkiego drutu (zobacz w moim temacie działkowym) a takie z małymi oczkami, rozciągane na drutach są droższe, zwłaszcza jeśli są czymś powlekane.
Ale z kolei droższa jest robocizna, bo to trzeba paru chłopa albo sprzęt żeby to naciągnąć

Niezłą alternatywą na szybką produkcję niezbyt brzydkiego ogrodzenia są też panele Betafence czy podobne

No taaaa niestety tak myslalam ze to nie bedzie proste.....

Panele betafence sa fajne ale ja mam ten problem drzew rosnacych w siatce.

Jednym slowem ogrodzenie musi byc miekkie i elastyczne aby naokolo tych drzew sie owijalo.
Dlatego zywoplot to jedyne wyjscie
Zapomnialam o tym mirabelkowym. Mirabelek normalnych mam na dzialce dwie..

Z tylu bedzie leszczynowy.... oczywiscie jezeli wyjdzie mi moj projekt zazielenienia ucietych do polowy leszczyn.

Belvo, nie wiem jak będzie wyglądała siatka jak ją wokół drzew owiniesz
Może pomoże cofnięcie lub wysunięcie ogrodzenia, tak żeby było i ogrodzenie i żywopłot?

Oczywiście może być też sam żywopłot, na przykład takie berberysy jak u Koli
Tu pod blokiem jest żywopłot, a w nim ukryte słupki i pociągnięte między nimi dwa druty - takie coś też by omijało drzewa a stanowi lepszą barierę niż same rośliny

Cebulko siatka juz jest. Chodzi o to ze jest przerdzewiala i trzeba ja zmienic..Drzewa sie w nia wepchnely i jest troche krzywa.

Nowa siatka moze byc w tym samym miejscu tylko ze przykryta zywoplotem. Mam tez duzo roz rugosa ktore moga tez stworzyc zywoplot

Zmieniam projekt. Zrobie normalne nowe ogrodzenie metalowe ( aluminiowe i juz. ) Zywoplot zakryje mi zbytnio widok na front domu. Musze miec pusto aby sasiedzi mieli oko na to co sie dzieje.
Drzewo trzeba bedzie ogrodzic jakims okraglym plotem.

Czy macie jakies pojecie ile kosztuje normalne metalowe ogrodzenie ze slupkami i brama?

Nie mam pojęcia . Najtańsza chyba jest tzw siatka autostradowa... chyba Cebulka ma tak ogrodzoną obecną działeczkę.
Ja mam słupki betonowe, podmurówki też a wypełnienie drewniane. Brama wjazdowa i bramka też są wypełnonwe drewnianymi "balaskami" tak to się nazywa?

Nie wiem

My mamy siatkę leśną, słupki sosnowe, robocizna własnoręczna

Ale moja siostra ma słupki metalowe i naciąganą siatkę oraz bramę, dopytam czy jeszcze pamięta ile zapłacili