Strona 2 z 2

Post: śr lip 09, 2008 10:26 am
autor: tuurma
Podpisuję się obiema ręcami pod poradą sugerującą woski/oleje zamiast lakieru. Od kilku lat używam jednych i drugich w domu i zagrodzie z doskonałym skutkiem. Zaolejowanego blatu kuchennego nic nie rusza, woda nie wchłania się tylko stoi na powierzchni.

Jest szeroki wybór olejów, wosków oraz olejów woskujących (takie 2w1, bardzo wygodne w użyciu) w bogatej gamie kolorystycznej, łatwe w stosowaniu, bardzo szybko schnące, tworzą gładką powierzchnię, łatwą do utrzymania w czystości i nieprzepuszczalną dla wody. Przy tym moim zdaniem taka nawoskowana wygląda elegancko i nigdy się nie łuszczy, nie ma też zacieków (nie to, co lakier). Widać, że jestem fanką :)

Do dużych powierzchni polecam Drewnochron (impregnat woskujący bodajże). Na domu jest od roku 2005 i nie widać żadnych oznak zużycia [!] Również kratki na pnącza maluję Drewnochronem, bo to wygodnie i uzyskuję ten sam kolor, co elementy domu (nawoskować szorstkie, zgrubnie obrobione kratki sklepowe to by pewnie był kłopot - ale olejem bezproblemowo).

Post: śr lip 09, 2008 1:25 pm
autor: koliberek
ale fajne porady :) rattanowe mebelki marza mi się na tarasie ;)

Post: śr lip 09, 2008 1:28 pm
autor: Emmi
Koliberku mamy podobne gusta. Mnie też się właśnie marzą na tarasie. Najchętniej bym je potem wstawiła nawet do salonu, bo one wszędzie pasują, ale boję się, tego ,,wypaczenia,, o którym przeczytałam na temat drewna w ciepłych pomieszczeniach [skrob]

Post: śr lip 09, 2008 1:33 pm
autor: tuurma
Przy rattanowych trudno mówić o wypaczaniu, bo przecież one i tak żadnych kątów ani linii prostych nie trzymają. Ja te moje też używam jako pokojowe - póki było zimno, to kanapa stała w kuchni i dobrze tam służyła, a jeden fotelik to cały czas mam w sypialni.

Post: śr lip 09, 2008 1:40 pm
autor: Emmi
Ooo! I nic się nie stało? Konserwowałas je jakoś przed sezonem ?

Post: wt kwie 07, 2009 11:33 am
autor: żabcia
Może ktoś podpowie co z tym zrobić?na jednym oparciu ławki zauważyłam po zimie malutkie dziurki czy to korniki [zly] ,jak kupowałam meble w tamtym roku to powiedziano mi że są już zabezpieczone i nic z nimi nie muszę robićObrazek,Obrazek

Post: wt kwie 07, 2009 12:35 pm
autor: farmerka63
Żabciu - to są kołatki . Oj , musisz się z nimi rozprawić zdecydowanie, bo gotowe Ci zszatkować cały mebel. Na Allegro są środki do ratowania mebli przed tymi szkodnikami. Zaraz Ci znajdę link.

Post: wt kwie 07, 2009 1:36 pm
autor: tuurma
Mnie się też link przyda, bo mi takie wyżerają jeden drewniany świecznik [zly]

A jak już odwiedziłam ten topik, to odpiszę Emmi, że rattanowym meblom, które były latem na tarasie (zadaszonym) po przeniesieniu na zimę do kuchni nic nie jest. To jest rattan lakierowany.

Post: wt kwie 07, 2009 1:47 pm
autor: żabcia
Jezu,kołatki-a co to takiego?

Post: wt kwie 07, 2009 1:52 pm
autor: tuurma
To, na co normalni ludzie mówią korniki :)
Bo naprawdę korniki żerują w żywych drzewach, a w meblach itd to inne owady - właśnie kołatki, borodzieje jakieś i podobne tałatajstwo...

Post: wt kwie 07, 2009 2:02 pm
autor: żabcia
Nigdy o tym nie słyszałam,to poradźcie co z tym zrobić?

Post: wt kwie 07, 2009 3:25 pm
autor: farmerka63
http://allegro.pl/item604704310_propal_ ... y_osy.html


http://allegro.pl/item600609617_impregn ... u_3v3.html


http://allegro.pl/item605461941_perxil_ ... a_1_l.html


Tu są 3 środki do zwalczania kołatków. Wszystkie oparte na pyretrynie.
Z racji jednego, jedynego zaatakowanego mebelka, dla Ciebie, Żabciu, najbardziej odpowiedni ( z racji objętości i ceny) byłby ten pierwszy wymieniony - Propal Herkules ;)

Musisz w każdą dziureczkę wstrzyknąć tego świństwa. Dziurki można zalepić kawałkiem wosku ( stearyny w zasadzie) , albo jeszcze lepiej owinąć całą poręcz szczelnie folią spożywczą. Po tygodniu operację powtórzyć. To gady powinno wytruć.

Post: wt kwie 07, 2009 4:03 pm
autor: żabcia
Dziękuję farmerko za instrukcję obsługi

Post: czw cze 03, 2010 7:04 pm
autor: żabcia
Turmo,może tu zajrzysz,bo widzę że jesteś specem od ratowania mebli ogrodowych z drewna.Tak wygląda po zimie moja ławka i stół.Zaczęły nawet zielenieć.Czy kupić jakiś olej woskujący,jeżeli tak to jak to najpierw przygotować do malowania?czy może też potraktować to papierem ściernym,?naprawdę nie wiem?jak w tamtym roku kupowałam to facet powiedział że już nic nie trzeba z tym robić [zly] Obrazek.

Post: czw cze 03, 2010 11:39 pm
autor: tuurma
To Cię chyba nabrał, skoro po jednym sezonie tak wyglądają [shock]

Zrobiłabym tak:
0. jeżeli zmoknięte to wysuszyć
1. papier ścierny drobny, zetrzeć całe to zielone, szlifuj wzdłuż słojów drewna
3. położyć warstwę zabezpieczającą - proponowałabym olej taki do mebli tarasowych lub Drewnochron impregnat do drewna; tutaj pasowałby jakiś kolorek, żeby te różne przebarwienia na zielono i zasinienia drewna zamaskować; nieważne który z tych środków wybierzesz malujesz 2-3 warstwy i voila!

Post: pt cze 04, 2010 4:42 am
autor: żabcia
Strasznie ci dziękuję Tuurmo,jak tylko skończą się opady zabieram się za to.Pokażę efekt końcowy.Na razie wygląda to żałośnie i nikt nie chce rozpocząć sezonu grilowego w ogródku.

Post: pt cze 04, 2010 10:40 am
autor: tuurma
Nie ma za co, Żabciu.
Na przyszłość, jeżeli jest taka możliwość warto chociaż na zimę schować meble ogrodowe gdzieś pod dach, to im znacznie przedłuży życie a Tobie oszczędzi pracy przy konserwacji.
A tymczasem taka pieska pogoda, że ja swojego stołu też jeszcze w tym roku nie zaolejowałam, a krzesła od niego ciągle siedzą w szopie, bo niespecjalnie jest okazja, żeby na nich posiedzieć :(

Re: Meble ogrodowe

Post: śr maja 29, 2013 11:00 pm
autor: Cebulka
Zaglądnęłam tu właśnie celem popatrzenia czy polecacie jakiś drewnochron i widzę że Tuurma coś pisała, ale nie wymieniła firmy :(

Bo mężuś mi zmontował z różnych odpadów drewnianych taką oto fajną darmową ławeczkę:
Obrazek

Przydałoby się ją czymś 'malnąc' żeby dalej była ładniutka a w każdym razie nie rozleciała sie przesadnie szybko :)

Re: Meble ogrodowe

Post: czw maja 30, 2013 8:42 am
autor: Baś_22
Super ławeczka :) Jurek [brawo]
Fajne są takie różne drewniane rzeczy w ogrodzie :)

Re: Meble ogrodowe

Post: pn cze 03, 2013 1:26 pm
autor: tuurma
Cebulko, Drewnochron to właśnie jest marka impregnatów :D http://drewnochron.pl/ Stosuję impregnat (nie lakierobejce czy lazury), ponieważ jest bardzo uniwersalny w zastosowaniu, nie ma żadnych wymagań co do gładkości powierzchni ani specjalnych co do jej czystości, co jest istotne przy malowaniu np. ścian domu, bo przecież ich nie będę ścierką myła ani szlifowała. Wycieram tylko ptasie pamiątki, a po wszelkich pajęczynach można normalnie lecieć i nie zwracać uwagi :D Są dostępne różne wybarwienia. Pędzle itd się czyści uniwersalnym rozpuszczalnikiem albo benzyną. Maluję tym wszystko - dom (ściany), podłogę na tarasie, kratki na pnącza, meble ogrodowe, plac zabaw dla dzieci. Różne takie oleje do drewna egzotycznego niby specjalistyczne do mebli ogrodowych niech się schowają.

Re: Meble ogrodowe

Post: pn cze 03, 2013 9:43 pm
autor: Cebulka
Aaa ten taki z wiewiórką :)
No to fajnie, bo ja myślałam że to po prostu typ preparatu, jak np. pokost :)
Zakupię w takim razie przy najbliższej wizycie w odpowiednim sklepie, a ta się kroi bo mi się farba do Summer Sedes skończyła, a zostało jeszcze pół ściany i tak to łyso wygląda :/

Re: Meble ogrodowe

Post: sob lip 20, 2013 1:02 pm
autor: tereklo
Po co pozbywać się niewygodnego pnia, można go wkomponować w krajobraz.
Marzy mi się piła łańcuchowa....

ławka.jpg

Re: Meble ogrodowe

Post: sob lip 20, 2013 1:08 pm
autor: tereklo
I jeszcze coś na upalne dni - może do oczka w ogrodzie?

wodniak.jpg

Re: Meble ogrodowe

Post: sob lip 20, 2013 2:23 pm
autor: gruby miś
Tereklo, w Podkowie Leśnej jest kościół-ogród, w części ogrodowej są ławki wydłubane w grubych pniach. Bardzo przyjemne.

Re: Meble ogrodowe

Post: sob lip 20, 2013 11:05 pm
autor: Cebulka
Oj jak bym miała taki pień to na pewno bym się go nie pozbywała [lol]
Problem w tym, że takie rzeczy są strasznie ciężkie, niejako niewspółmiernie do wyglądu [skrob]
Taką ławeczkę to tylko ciężarówka z HDSem ruszy. A i mniejsze bale są za ciężkie do noszenia własnymi siłami :(

Re: Meble ogrodowe

Post: ndz lip 21, 2013 6:18 am
autor: tereklo
A jak ciężko taki pień "przerobić" na drewno np. opałowe, stąd dobrym rozwiązaniem są meble. Niestety, waga pnia porównywalna z wagą kamieni,a te im większe tym ciekawiej się komponują, jednak bez jakiegos dźwigu nie da rady :(

Re: Meble ogrodowe

Post: śr lut 08, 2017 10:49 am
autor: Janek30
Wypróbowałem polecaną farbę. Meble stoją w ogrodzie. Jestem bardzo ciekaw efektu na wiosnę kiedy już śniegu w ogóle nie będzie. Jak będą wyglądały i czy coś się z nimi stało od tych wszystkich warunków pogodowych :D