Zdrowie ogólnie

Postautor: wac » wt lut 13, 2007 2:32 pm

Baś_22, sądząc po zainteresowaniu, wygląda mi to na jakiś nowy wirus.
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: saginata » wt lut 13, 2007 6:54 pm

My¶lê,¿e Anamaria dostanie tê ksi±¿kê bez trudu-kiedy ja kupowa³am j± 10 lat temu -musialam j± sprowadzaæ z miasta wojewódzkiego-a teraz widzia³am j± w naszym malutkim miasteczku :D
saginata
 

Postautor: wac » wt lut 13, 2007 8:06 pm

Ja kupiłem na Allegro 26zł z przesyłką.
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Nina » śr lut 14, 2007 6:33 pm

Wac moja tesciowa choruje dokładnie na to samo co Twoja żona już 16 lat kiedyś była w sanatorim w Goczałkowicach i lekarz jej proponował żeby się zdecydowała na operacje ale gdybała, że może po operacji w cale nie chodzić i dzisaj już sama się nie podniesie żeby sobie mogła usiąść trzeba co dwie godziny chodzić żeby ją podnieść żeby sobie usiadła bo plecy ją bolą.Na stałe mieszka z cóką my dochodzimy jak siostra męża jest w pracy.Tak sobie czasem myśle,że gdyby się wtedy zdecydowa na tą operacje to może by choć sama sobie usiadła czy po mieszkaniu by chodiła .TRZYMAM za twją żone kciuki napewno wszystko
dobrze życze dużo zdrówka i nie tracić nadzieji bo napewno wszystko będzie dobrze a najgorsze jak człowiek podda.Jeszcze raz dużo zdrówka.
Awatar użytkownika
Nina
Weterani
 
Posty: 785
Rejestracja: sob sty 27, 2007 6:03 pm

Postautor: wac » śr lut 14, 2007 7:02 pm

Nina - moja żona czekała na tą operację ponad rok, a w tej chwili zapisy robią na listopad 2009. a jeszcze jedno biodro do remontu i kolana, a za ile następne? - niewiemy, chociaż ortopedzi uznali, żeby robić w przyśpieszonym terminie, bo pacjentka może się rozsypać.
Jak piszesz teściowa już leży, a czy jest wogóle zgłoszona do wymiany stawu biodrowego?. Kto ma dostęp do TV satelitarnej "Zdrowie i Uroda" to w tym tygodniu po godz. 21 pokazują właśnie taką operację.
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Nina » śr lut 14, 2007 7:38 pm

Teściowa na operacje mogła się zdecydować z 8-10 lat temu a teraz to już chyba lekarz nie zdecydował by się ją operować bo i serce słabe, cisnienie problemy z cukrzycą, swego czsu jak tak jeszcze po mieszkaniu chodziła to jak przeszła to wszystko w tych stawach ino zgrzytało.Kiedyś jak była zdrowa to sobie ważyła z 90kg a teraz to może ze 45.Na pewno nie jest zgłoszona na operacje stawu biodrowego ona nawet nie chce iść do szpitala jak się żle czuje to zamiast po szpitalu czuć się lepiej to ona się czuje jeszcze gorzej.Ja jak jechałam z córką do sanatorium 16 lat temu i wypisywała mi wniosek lekarka to powiedziała że poprawy nie będzie tylko z kazdym rokiem coraz gorzej i się sprawdziło a jak byłaby się zdecydowała na operacje to może byłoby lepiej.
Awatar użytkownika
Nina
Weterani
 
Posty: 785
Rejestracja: sob sty 27, 2007 6:03 pm

Postautor: wac » śr lut 14, 2007 8:05 pm

Po sanatorium i my jeździmy, tylko sanatoria nie leczą, bo chory człowiek należy do szpitala, a zdrowy może jechać do sanatorium. żona była też 3 razy w Ustroniu i raz w Krakowie i za 2 miesiące znowu jedzie do Ustronia , ale to wszystko "pic na wodę" - w takim stadium zaawansowania to tylko"troszkę doktory pomogą, a reszta ziemia wyciagnie". Pozdrawiam
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Nina » śr lut 14, 2007 8:25 pm

Tesciowa też była w Ustroniu i Goczałkowicach ale u twojej żony napewno nie jest za póżno na leczenie i operacje zycze naprawde duzo zdrówka i trzymam kciuki zeby operacja udała się i po operacji było wszystko okej pozdrowienia dla żony :D
Awatar użytkownika
Nina
Weterani
 
Posty: 785
Rejestracja: sob sty 27, 2007 6:03 pm

Postautor: wac » czw lut 15, 2007 4:48 am

Dzięki, Nina - w naszym przypadku też jest już zapóźno, ale jeszcze przynajmniej powinna w ograniczonym stopniu funkcjonować, bo przy 68-cio procentowym ubytku masy kostnej z powodu osteoporozy spowodowanej zażywaniem sterydów dokładnie "Dethamethazonu" wysiadły wszystkie stawy i jak tu nie napić się" mocniejszej herbatki? "
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Nina » pn lut 19, 2007 7:01 pm

Wac czy żona już po operacji :cry:
Awatar użytkownika
Nina
Weterani
 
Posty: 785
Rejestracja: sob sty 27, 2007 6:03 pm

Postautor: wac » pn lut 19, 2007 10:23 pm

Tak w Walentynki, dobrze się czuje i już spaceruje. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: saginata » wt lut 20, 2007 8:19 am

Ufff-a¿ mi ul¿ylo-tak siê cieszê :D -proszê-pozdrów j± od nas
saginata
 

Postautor: wac » wt lut 20, 2007 8:25 am

Dziękuje i jeszcze raz dziękuje, a tak prawdę mówiąc to przekazuje żonie na bieżąco Waszą solidarność. Pozdrawiamy i Wszystkim życzymy :sunny:
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: *kati » wt lut 20, 2007 9:42 am

Wac - Ja też życzę Twojej żonie powrotu do jak najlepszego samopoczucia. Mocno, mocno trzymam kciuki !! :)
Awatar użytkownika
*kati
Weterani
 
Posty: 314
Rejestracja: pt lut 02, 2007 7:07 pm

Postautor: *kati » wt lut 20, 2007 9:45 am

Acha... a "Potęgę podświadomości " też czytałam - jakiś czas temu- i posiadam w domu... pewnie wrócę do niej po takim przypomnieniu :wink:
Awatar użytkownika
*kati
Weterani
 
Posty: 314
Rejestracja: pt lut 02, 2007 7:07 pm

Postautor: wac » wt lut 20, 2007 9:53 am

Dzięki kati, książke mam, ale jestem dopiero na początku rozdziału I. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Onaela » wt lut 20, 2007 10:06 am

Wac,to świetne wieści o Twojej żonie :) [brawo] Wiesz,jak my tu taką paczka kciuki trzymaliśmy,to nie mogło być inaczej :wink:
Będzie dobrze,i tego sie musimy trzymać :compress: !!!

A "Potęgę Podświadomości"połóż żonie przy łóżku jako codzienną,obowiązkową lekturę :!: :lol:

Pozdrawiam serdecznie :D
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: *kati » wt lut 20, 2007 10:10 am

Widzę, że my tu wszyscy na podobnych "falach" nadajemy i dobrze się rozumiemy... :D
Awatar użytkownika
*kati
Weterani
 
Posty: 314
Rejestracja: pt lut 02, 2007 7:07 pm

Postautor: Sz_elka » wt lut 20, 2007 11:18 am

Wac ! :)
:sunny: dla Twojej Małżonki !
I miłych spacerów w słoneczku Wam życzę! :sunny: :sunny: :sunny: :sunny: :sunny: :sunny: :sunny: :sunny:
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: MaWi » wt lut 20, 2007 11:20 am

Powiało optymizmem! Naprawdę bardzo sie cieszę!
"Potęgę podświadomości" znam i też polecam.:)
Wacu - serdeczności dla Was Obojga i wszystkiego lepszego na każdy następny dzień! [roza] Dla Twojej Pani dodatkowo upominek - może się przyda?:)

Obrazek
Awatar użytkownika
MaWi
Weterani
 
Posty: 190
Rejestracja: pt lut 02, 2007 12:34 pm

Postautor: MaWi » wt lut 20, 2007 11:26 am

Eeee, chyba lepsza bedzie taka prawdziwa?:D



Obrazek
Awatar użytkownika
MaWi
Weterani
 
Posty: 190
Rejestracja: pt lut 02, 2007 12:34 pm

Postautor: wac » wt lut 20, 2007 12:27 pm

Dziękuje Wszystkim :flower: :flower: :flower: , a wac juz uzupełnił zapasy na wieczorną herbatkę [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: lucysia » wt lut 20, 2007 3:41 pm

uff,ulżyło mi .jak żonka już spaceruje ,to nie jest żle.SUPER.Myślę ,że to dlatego ,że wróci w domowe pielesze będziesz miał zakaz wczesnego wstawania.Nie ma to jak żona która dba o swego mąża :lol: .A tak samotnie to smutno. :cry: Weselej będziesz miał w domku :lol: :lol: :lol:
Duże buziaki dla małżonki i niech zdrowieje [serce]
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Nina » wt lut 20, 2007 5:57 pm

A mówiłam że będzie wszystko dobrze najgorsze to sie podać wiem to na przykładzie tesciowej.Dużo zdrówka dla żony i proszę ją pozdrowić od nas :lol:
Awatar użytkownika
Nina
Weterani
 
Posty: 785
Rejestracja: sob sty 27, 2007 6:03 pm

Postautor: wac » sob lut 24, 2007 8:07 pm

i tak, ostatnia wolna sobota waca. W poniedziałek ściągam mojego "Anioła stróża" z kliniki i zacznie się: przynieś, podaj, siedź cicho, pozamiataj itd. A tak ogólnie to nawet dobrze 3 tygodnie prawie wczasy.

Dziękuje Wszystkim za wsparcie i życze szczególnie naszym
Ekotopiczkom aby nie musiały na przyszłość borykać się z takim problemem. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: saginata » sob lut 24, 2007 8:58 pm

Wac-i wam ¿yczymy duuuzo zdrowiai rado¶ci-razem :D
A tu kwiaty na powitanie szanownej Pani Wacowej
[URL=http://imageshack.us][img:cbaa0ff753]http://img409.imageshack.us/img409/4920/13bukietge2.gif[/img:cbaa0ff753][/URL]
saginata
 

Postautor: wac » sob lut 24, 2007 9:22 pm

Dziekujemy - S U P E R. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Nina » ndz lut 25, 2007 7:33 pm

Pozdrowienia dla małżonki niech zdrowieje a tobie będzie w domu weselej [lol]
Awatar użytkownika
Nina
Weterani
 
Posty: 785
Rejestracja: sob sty 27, 2007 6:03 pm

Postautor: Onaela » ndz lut 25, 2007 7:43 pm

Wac-pewnie za nic się do tego nie przyznasz ;) ,ale juz tęsknisz za tym"przynieś,wynieś,pozamiataj!" [lol]

Pozdrowienia dla Ciebie i Małżonki!!! [roza]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: saginata » wt lut 27, 2007 5:08 pm

Hej Wac-chcemy siê napiæ herbatki z Tob± i Twoj± Ma³¿onk±
[wac][wac][wac]
saginata
 

Postautor: wac » czw mar 01, 2007 7:55 pm

Zapraszam wszystkich na wzmocnioną herbatkę, za pomyślny przebieg operacji, a rechabilitantka pomału zaczyna "rozrabiać" [wac] [wac] [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: saginata » czw mar 01, 2007 8:21 pm

Huuura-niech rozrabia-to znaczy ,ze wraca do zdrowia [tan]
saginata
 

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kosmetyka i Leczenie Naturalne

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość