Strona 1 z 1

Złocień maruna

Post: pn sie 13, 2012 3:21 pm
autor: amita
Ktoś ma? podobno rewelacyjnie leczy migreny.

Re: Złocień maruna

Post: pn sie 13, 2012 3:34 pm
autor: tereklo
U mnie się sam nasiewa taka odmiana:
http://kwiaty-ogrody.pl/wp-content/uplo ... dyncze.jpg
bo jest jeszcze taka
http://kwiaty-ogrody.pl/wp-content/uplo ... plenum.jpg
ale z nasion w tym roku wcale nie wzeszła ani jedna roślinka.

O ile wiem, leczenie migren złocieniem jest długotrwałe, trzeba mieć dużo cierpliwości, ale ponoć bardzo skuteczne.

Re: Złocień maruna

Post: pn sie 13, 2012 3:41 pm
autor: amita

Re: Złocień maruna

Post: pn sie 13, 2012 4:12 pm
autor: tereklo
Interesująca stronka.
Moja bratowa wyleczyła skutecznie migrenę jakąś miksturą, jak chcesz to przy okazji zapytam. Wiem, ze od kilku lat już jej nie męczą migreny, a kiedyś to była udręka.

Re: Złocień maruna

Post: pn sie 13, 2012 8:27 pm
autor: amita
O tak, zapytaj. U mnie problemem nie jest ból, bo przechodzi po 2-3 apapach, ale "aura". Nie widzę prawie wcale przed atakiem, tylko migające gwiazdki. Ostatnio miaqłam spokój przez 2 lata a teraz co tydzień.

Re: Złocień maruna

Post: pn sie 13, 2012 8:54 pm
autor: tereklo
Jak tylko nadarzy się okazja to zapytam. Tymczasem chcesz tej maruny? Patrzyłam na działce nasiało się jej i są młode listki, chyba akuratne do nalewki. Nie hurtowe ilości bo sporo jej wyplewiłam, ale coś się naskubie albo sadzonki Ci wyślę.

Re: Złocień maruna

Post: pn sie 13, 2012 8:58 pm
autor: amita
[hurra]

Re: Złocień maruna

Post: sob wrz 22, 2012 7:45 pm
autor: koliberek
tez mam ostatnio problem z migrena, nie mam aury wczesniej jak amita, za to ostatnio atakuje mnie w nocy. Budze sie rano cala rozwalona i oczywiscie z bolem glowy, chyba ze juz noca bol mnie obudzi. W kazdym razie tez czekam na przepis tej mikstury Twojej bratowej Tereklo, a i ten zlocien chetnie bym tez nabyla od kogos, ale jakos tak zebym mogla sobie do Niemiec zabrac.

Re: Złocień maruna

Post: ndz wrz 23, 2012 7:06 am
autor: Sz_elka
amita pisze:Ktoś ma? podobno rewelacyjnie leczy migreny.


Dostałam latem od koleżanki z Elbląga - zobaczę jak wyglądają siewki!
Ona zalecała pokroić parę listków i na kęs chleba położyć - gorzkie to podobno, ale skuteczne - nie mam bóli głowy prawie wcale, więc nie próbowałam na własnej skórze!!

Re: Złocień maruna

Post: pn paź 22, 2012 1:20 pm
autor: tereklo
tereklo pisze:Jak tylko nadarzy się okazja to zapytam.

No i pogadałam z bratową. Sprawa ma się następująco.
Ona oczyszczała organizm miksturą opartą na wiedzy z książki Józefa Słoneckiego "Zdrowie na własne życzenie". Kuracja składa się z 3 części, każda trwa trzy miesiące. Według jej relacji, bez motywacji ze strony męża rzuciłaby tym w cholerę, ale jak ustąpiły dolegliwości a szczególnie bóle migrenowe (wcześniej te bóle były tak uciążliwe, że szła na L-4 z pracy i leżała w ciemnym pokoju), to jest szczęśliwa.
Dość dużo opisywania tej kuracji, bo zalecane jest przeczytanie informacji o skutkach ubocznych. Mam tę książkę w pdf (ok 45Mb), mogę ją pokawałkować albo wydrukować i wysłać, szczególnie część dotyczącą kuracji. A może umieszczę tu w temacie w postaci obrazków tych kilka stron, jednak wskazane jest zapoznanie się dokładnie z całym tekstem (ok 160 stron formatu A5).

Nalewka z liści maruny jeszcze się "kisi", ale dziurawcowa jest rewelacyjna!

Re: Złocień maruna

Post: wt paź 23, 2012 12:23 am
autor: Sz_elka
a możesz przesłać cały plik? tylko nie wiem jak - może na płytce? [prosi]

Re: Złocień maruna

Post: wt paź 23, 2012 1:02 pm
autor: tereklo
Sz_elka pisze:a możesz przesłać cały plik? tylko nie wiem jak - może na płytce? [prosi]

Może uda mi się wrzucic na serwer (ftp) i podać tu linka.


Już jest w dziale Skany.

Re: Złocień maruna

Post: śr paź 24, 2012 9:11 am
autor: Sz_elka
[prosi]