Strona 1 z 1

znalezisko

Post: ndz sie 30, 2009 6:52 am
autor: kotkaaa
gdzieś widziałam temat o znaleziskach ale diabeł zakrył ogonem więc na razie może tu
Obrazek
Obrazek
takie coś wykopałam 20 lat temu

Post: ndz sie 30, 2009 3:39 pm
autor: aga
ponoc lata 20 te zeszlego wieku,medalion moze byc okolicznosciowy jakis obchodow swieta morza,znawca nie jestem,szkoda ze nie widzialam wczesniej to bym wydrukowala i pokazala na targu staroci,no ale jak cierpliwie poczekasz to zrobie to za tydzien ;)
acha no i przypuszczam ze rodem z francji ten medal [lol]

Post: ndz sie 30, 2009 5:31 pm
autor: kotkaaa
Aga dzięki pewnie że poczekam ,tyle lat czekałam

Post: wt wrz 01, 2009 5:48 pm
autor: aga
mam pierwsze wiesci;otoz jest to medal okolicznosciowy miasta MER (znajduje sie w 41departamencie francji)
mozesz mi powiedziec gdzie zostal wykopany?

Post: pt wrz 04, 2009 5:30 am
autor: kotkaaa
Został wykopany w Płocku pod blokiem gdzie kidyś mieszkałam ,dzięki :)

Post: sob maja 22, 2010 8:27 pm
autor: Andrzej
A to moje znalezisko podczas sadzenia winogron :?
Największy minus jest taki, że Bogda mi się zbuntowała i podobno od dziś nie gracuje i nie pieli w polu [lol]

Obrazek

Post: ndz maja 23, 2010 12:37 pm
autor: Samanta
Andrzej pisze:A to moje znalezisko podczas sadzenia winogron :?
Największy minus jest taki, że Bogda mi się zbuntowała i podobno od dziś nie gracuje i nie pieli w polu [lol]

Obrazek


I trudno Jej się dziwić! Już nie miałeś czego wykopywać?! [cry]
A swoją drogą, jak długo jeszcze ta wojna będzie nam się dawała we znaki? Akurat to co wykopałeś nie jest chyba jakoś szczególnie niebezpieczne dla znalazcy, ale gdyby tam był jakis szrapnel albo inne cos co wybucha?! Strach mysleć.

Post: ndz maja 23, 2010 6:27 pm
autor: Cebulka
O rany [shock]

Post: ndz maja 23, 2010 6:38 pm
autor: Andrzej
Hihihi... jutro kopię dalej, bo jak rodzinna "legenda" niesie mój dziadek zaraz po wojnie owinął coś w szmaty i zakopał w polu za stodołą "tak na wszelki wypadek". [lol]
Wychodzi na to, że po blisko 70 latach chyba to odkryję. [lol]

Post: ndz maja 23, 2010 8:47 pm
autor: Samanta
No zacząłeś nieźle, niech Cię! [lol]

Post: pn maja 24, 2010 7:39 am
autor: cicho_borowska
Legenda rodzinna... Ja też bym kopała dalej :D Uwielbiam takie tajemnice.

Nawet nie chce się mi myśleć co ja bym mogła wykopać u siebie... :?

Post: wt cze 15, 2010 8:36 pm
autor: Anamaria
Ja bez przerwy jakieś żelastwo wykopuję - przeważnie zardzewiałe gwożdzie, różne śruby, zawiasy, kawałki łańcucha itp, itd.
Ale trafiły mi się także inne rzeczy: szklanka (cała! [shock]) podkowa końska i srebrna łyżeczka.

Post: ndz lip 25, 2010 6:10 pm
autor: magdziołek
A ja wykopałam w ogrodzie monetę 1zł. z 1929 roku [shock] :) Sprawdziłam w internecie, warta jest aż 10zł ;)

Post: pn lip 26, 2010 6:09 pm
autor: Cebulka
Wartość wartością - ale fajnie tak wykopać coś nietypowego [haha]