Ekotopik

kto mi powie co to za kwiatek i jak z nim postępować dostałam od teściowej z przykazaniem przesadzenia do większej doniczki.. czego oczywiście nie zrobiłam odrazu.. na zdjęciu widać że mu podsychają listki.. co robić??

a i jeszcze taki chodzi mi o ten jukopoodny z lewej.. bo z prawej to wiem że bluszcz

i jeszcze taki co to jest..
musze koniecznie go przesadzić.. bo korzenie wylazły z doniczki nad ziemie..

Ja myslê,¿e ten pierwszy to difenbachia.One s± bardzo ró¿ne-i to mo¿e byæ jedna z odmian.

A te ni¿ej wygl±daj± jak szeflera.

Sagi a szeflera też są rózne odmiany?? bo ja mam szeflera i liście ma podobne ale mniejsze i kolorowe biało zielone

ja te¿ mia³am te¿ z jasnymi plamami-ale zobacz tu http://www.kocham.kwiaty.pl/doniczkowe.php3?show=szaflera

Zdecydowanie wolę oglądać rośliny na żywo niż na zdjęciach, bo wiecznie doszukuję się przekłamań monitora :I I na żywo można się lepiej przyjrzeć
Na pierwszym zdjęciu też wydaje mi się, że to difenbachia. Jeśli rzeczywiście ma żółtawy listek to może być to pierwsza oznaka nadmiaru wody. Nie obrywaj go, bo zżółknie Ci kolejny.
Mam problem z drugim zdjęciem... potrzebowałabym zbliżenia liści, ale sprawdź proszę, czy nie będzie się zgadzało z Kordyliną, ale szukaj odmian zielonych, najczęściej prezentowane są te bardzo kolorowe.
Ostatnie, to Heptapleurum, często nazywane Szeflerą i tak się też przyjęło, chociaż to podobno dwie różne rośliny. Ale ich różnica jest tak niewielka, że nie ma co się nad tym ropisywać. Przede wszystkim w ilościach listków i wielkości do jakich mogą dorosnąć, ale wiadomo, że w uprawie sztucznej raczej nie mają możliwości ich osiągnąć. No i podobno w odporności, ale obie są małokłopotliwymi roślinami

Tu jest wyja¶nione co jest szefler± a co nazywane jest Heptapleurum



Szeflera

Nale¿y do rodziny Araliowate (Araliaceae) i pochodzi z tropikalnych i subtropikalnych czê¶ci Azji (Tajwan), Australii, Nowej Gwinei. Jej nazwa wywodzi siê od niemieckiego botanika J. Schefflera. Szeflery maj± postaæ wiecznie zielonych krzewów lub drzew o d³oniastych i bardzo b³yszcz±cych li¶ciach. Do rodzaju Schefflera zalicza siê bardzo wiele gatunków, choæ najbardziej popularne s± dwa gatunki szeflera ostrolistna i szeflera drzewkowata. Szeflera ostrolistna (Schefflera actinophylla) nazywana równie¿ ze wzglêdu na kszta³t li¶ci szefler± parasolowat±. Oprócz tego mo¿na siê równie¿ spotkaæ z nazw± Brassaia actinophylla. W warunkach naturalnych osi±ga nawet 30 m wysoko¶ci a w doniczkach o wiele mniej, do 200 cm. Ma ona sprê¿ysty wzniesiony pieñ, z którego na d³ugich ogonkach pojawiaj± siê palczaste li¶cie szeroko¶ci nawet 30 cm z pocz±tku czteroklapowe a z biegiem lat nawet szesnastoklapowe. W naturze wytwarza ona drobne kwiaty, zebrane w d³ugie kwiatostany. Kwitnienie w warunkach domowych siê nie pojawia. Bardziej popularn± jest szeflera drzewkowata (Schefflera arboricola) zwana tak¿e Heptapleurum arboricola, pochodz±ca z Tajwanu. Jest ona mniejsza od poprzedniej, osi±ga do 1,5 m wysoko¶ci, o ciemnozielonych d³oniasto z³o¿onych li¶ciach, sk³adaj±cych siê z 7-9 listków o d³ugo¶ci do 20 cm.

Z tego wynika ,¿e Heptapleurum to gatunek szeflery drzewkowatej :)

Saginatko
Dodam, że H. arboricola to podstawowy gatunek. H a ' Geisha Girl ma bardziej okrągłe liście i osiąga jeszcze mniejsze wielkości. H a'Variegata ma natomiast zielono- żółte liście i potrzebuje więcej słońca od pozostałych. Najtrudniejsza w uprawie jest H a'hong Kong. Ale te wymienione przeze mnie są raczej niespotykane w naszych sklepach
Ale na tę ziolono żółtą mam ogromną chrapkę

Donn,a ten "bluszcz" to Cissus rombolistny

Tyż pikny !

hahah widze ze nam zie jak trzeba

te moje kwiaty to one sobie rosły spokojnie w naszym pokoju na wsi u teściów... nikt im tam nie przeszkadzał i rosły pięknie.. ale jak je teraz przywiozłam do nowego domu to sie okazały jakieś takie już przerośnięte i zaniedbane.. wywaliłam kilka.. a co ładniejsze zostawiam.. ale wszystko musze poprzesadzać.. i zobaczymy co z tego będzie..

Emmi zrobiłam ci zbliżenie .. teraz coś widać??

a tu moje fikusy miniaturki

i szeflera

Donn, podejrzewam że ten kwiatuszek w paski to dracena fragrans

Donn dzięki za przybliżenie kwiatka, ale nie rozwiało to moich wątpliwości i nie umiem określić jednoznacznie. Po zbliżeniu , patrząc na kształ rośliny, wydaje mi się, że to dracena, kordyliny są troszkę inne, ale znów znane są mi inne ubarwienia dracen. Ale d. fragrant ma wiele odmian a ja znam tylko kilka, to by trzeba przeszukać net albo mieć książkę o samych dracenach, albo akurat taką fotkę wstawioną
Jak Beza jest pewna, to trzeba przyjąć to za pewnik i już

Donn też mi ta roślinka wygląda na dracenę. Kochani miłośnicy roślin, czy wiecie, że piwo (dowolnej marki )jest bardzo dobrym nabłyszczaczem liści? wystarczy bawełnianą szmatkę nasączyć piwem i przetrzeć liście. Metodę tę stosuję od lat u różnych gatunków roślin (szeflera, scindapsus, skrzydłokwiat, róża chińska, radifidofora złota, dracena, zielelistka, grubosz, fikus...) pomijając oczywiście kaktusy i paprocie.

Piwem?
Niezła kuracja
Ale coś w tym może być - kiedyś włosy się piwem też płukało...

Cebulka pisze:Piwem?
Niezła kuracja
Ale coś w tym może być - kiedyś włosy się piwem też płukało...

Kiedyś to ja na piwo włosy zakręcałam żeby były bardziej sztywne

Baś_22 pisze: Kiedyś to ja na piwo włosy zakręcałam żeby były bardziej sztywne

hi hi ja też. Piwko ojcu podkradałam
W sumie to czy płukanie czy zakręcanie papilotów - włosom piwko na pewno dobrze robiło

Umieszczę cebulę w doniczkowych, bo przecież w doniczce rośnie i na parapecie

W listopadzie napisałam w "moim ogrodzie":

Anamaria pisze: Moja cebula od Sagi też zakwitła! Całe lato trzymałam ją na balkonie, teraz przeniosłam ja na parapet. Piękny miała kwiat

Letni kwiat przekwitł i oto pojawia się nowy Czy ona ma tak zawsze, czy jej tak dobrze u mnie?
Bo nie dość, że zakwita, to jednocześnie mnożą się nowe cebulki!
Cebula-matka ma już prawie średnicę doniczki!

Alu-chyba dobrze jej tak u Ciebie-bo moja kwitnie tylko raz-w³a¶nie teraz.

Sagi, a kiedy oddziela się młode cebulki?

Ja oddzielam róznie-jak troszkê podrosn±-i uda mi siê oddzieliæ-bo nieraz sadzonka jest zmarnowana-bo ¼le siê odcina.Ale nie martw siê bo one duuuzo dzieci maj± :D

Moja cebula rośnie jak na drożdżach

A to moje stroiki świąteczne!

Ho ho ktoś tu kupił ładne ciemierniki

Elciu, piękne i nastrojowe ...a cóż to na 2 i 3 zdjęciu hodowla Ciemierników
Po obejrzeniu Twoich stroików muszę zmienić zamówienie co do aniołków

Ależ Ci wszystko zakwitło na święta!
Ten hibiskus jest domowy czy ogrodowy?
A ciemierniki to chyba wiosną dopiero pójdą do ogródka?

Cebulka pisze:Ho ho ktoś tu kupił ładne ciemierniki

Dokładnie Cebulko Prosiły się w Lidlu po niecałe 15 zł, to kupiłam je sobie w ramach prezentu pod choinkę!

Anamaria pisze:Ten hibiskus jest domowy czy ogrodowy?

Jaki hibiskus? To jest poisencja, tylko taka inna!

A ciemierniki tak, dopiero na wiosnę pójdą do ogródka i do przeddomoogródka do mojej Psiapsiółki "ogródkowej"; jak je kupiłam, to ziemia już była całkowicie zamarznięta!

Sz_elka pisze: Jaki hibiskus? To jest poisencja, tylko taka inna!

Uuups, faktycznie ! Co ślepemu po oczach? Zmyliło mnie to zbliżenie samego kwiatu.

Pamiętacie, jak pytałam o nagarbię... Ostatecznie, nie wiem, co to mi wyrosło, ale wygląda naprawdę imponująco, taki jakiś gad, czy inne cholerstwo . Zrobię mu zdjęcia jak już się ostatecznie rozwinie, ale uznałam, że w tak dziwnym pąku, też trzeba strzelić mu fotkę i oto ona .


To młoda roślinka, dostałam ją w tym roku. Kwitnie pierwszy raz. Miała 3 pąki, ale jeden ułamała córka, niechcący , drugi pąk usechł i ten trzeci ostatecznie, chyba się rozwinie. .