Strona 1 z 12

Amarylis

Post: ndz paź 19, 2008 11:29 am
autor: Samanta
Jestem tutaj nowa i nie bardzo jeszcze wiem jak to forum działa. Obawiam się że piszę ten temat nie tam, gdzie trzeba i proszę o przeniesienie w odpowiednie miejsce. Szukam teraz na forum informacji o amarylisie, to mój nowy nabytek i nie mam zupełnie doświadczenia z tą rośliną. Proszę o pomoc tych, którzy znają dobrze te zachwycające pięknymi kwiatami cebule. Kupiłam już na tym etapie , że jest 5 liści, ale nie rozkładają sie na boki tylko stoją pionowo usatwione jeden za drugim i pęd kwiatowy z takim czubkiem. Liście mają 15 a pęd kwiatowy 19 cm wysokości. Kiedy powróci do mnie aparat, dodam zdjęcie, ale to raczej jeszcze nieprędko.

Post: ndz paź 19, 2008 9:13 pm
autor: Onaela
Samanto-jesteś pewna,że to Amarylis ,a nie Hipeastrum?
Amarylisa nigdy nie widziałam w sprzedaży,ma go Cebulka,przywiozła gdzieś z daleka.;) Chociaż faktem jest,że Amarylisy kwitną latem i moze jeszcze teraz,a Hipeastrum wczesna wiosną.Choć to wszystko pewnie da sie trochę sterować :)
Oj,chyba niepotrzebnie tu piszę,bo Cebulka przeniesie ten temat do doniczkowych i bedzie miała wiecej roboty ;)

Post: pn paź 20, 2008 4:21 pm
autor: Samanta
To w takim razie będę szukać w doniczkowych, a pewności nie mam, tyle że tak były opisane na opakowaniach.

Post: pn paź 20, 2008 7:40 pm
autor: Cebulka
Samanto - o ile wiem Cebuka teraz strasznie zagoniona (tak słyszałam [lol] ) ale widzę Onaela dzielnie ją wyręcza [super]

Jak znajdę chwilę to oczywiście poprzenoszę wszystko co trzeba gdzie trzeba, a teraz poszukaj w dziale "Kwiaty doniczkowe" w temacie "Nasze ulubione doniczkowe" czy jakoś tak - tam pisalismy o amarylisach (czy hippeastrum, zwał jak zwał ;) ) - są też zdjęcia cuda lucysi, jak je lubisz to na pewno ci się spodoba!

Post: wt paź 21, 2008 6:41 pm
autor: Samanta
Dziękuję, już idę

Post: śr lis 05, 2008 8:03 pm
autor: Samanta
Mój amarylis zakwitł. Rozwinęły się dwa kielichy(19 cm średnicy) a jeszcze trzy się rozwijają i jak się rozwiną zrobię im zdjęcie. Czy tutaj zdjęcie da się pokazać tylko przez fotosik? Ja z fotosikiem nie za bardzo, ale jeśli można przez garnek albo prosto z pulpitu to bardzo chętnie go pokażę.

Post: śr lis 05, 2008 8:49 pm
autor: amita
Najwyżej zdradzisz nam nick na garnku,taka sztuka warta jest i pokazania i obejrzenia.

Post: czw lis 06, 2008 7:03 am
autor: Cebulka
Samanto - możesz tu wkleić po prostu linka do zdjęcia.

Wprawdzie nie pokaże się jako zdjęcie (tuurma próbowała, czy da się to z garnka zrobić, ale o ile pamiętam bez skutku :/ ) ale będzie link, będzie sobie można kliknąć [tuli]

Post: czw lis 06, 2008 7:51 pm
autor: Samanta
Są już 4 kielichy, jeszcze jeden się rozwija. Rano jest ciemno gdy idę do pracy i ciemno jest kiedy wracam ale w sobotę już zakwitnie w pełni i wtedy zrobię mu sesję i pokażę w garnku.
Jestem bardzo ciekawa jak długo będzie kwitł. Mam wielką ochotę przestawić go na stół bo tak na oknie to dużo tracę ale mi go szkoda, teraz jest tak mało światła.

Post: czw lis 06, 2008 9:09 pm
autor: Onaela
A jaki ma kolorek Samanto?Oj,to musi być coś pieknego [!] [shock] :D
Jak wkleisz zdjęcie,to będzie mozna ze sporą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić,czy to Amarylis czy Hipeastrum:)

Acha,Cebulko,nie wiem,czy doczytałas w SB,ze doszły wreszcie te cebulki od Ciebie :) Ogromnie sie cieszę i [tuli].2 cebulkii są dosyć spore i mają juz jakiś drobny przychówek :D Zastanawiam sie,czy one juz Ci przypadkiem nie kwitły,bo w takim przypadku inaczej sie postępuje z cebulami,niz z młodymi,które jeszcze nie kwitły.Czy ten cały przychówek pochodzi od tej jednej cebuli przywiezionej z daleka w butelce po mineralnej?
Jeśli tak,to musi byc niezwykle płodna roślina,bo moje Hipeastrum mam juz trzeci rok i ani jednej młodej cebulki nie wypusciło :?
Acha,i jakie liscie ma ta roslina-rozkładające sie na boki czy raczej wzniesione? :)

Post: czw lis 06, 2008 10:35 pm
autor: Samanta
Ma piękny nasycony czerwony kolor i na pewno nie jest to Vallota bo kwiaty mają zupełnie inny pokrój.Liście wyraźnie wzniesione,ułożone wachlarzykowato, cieńsze niż to drugie które ma pusty kwiat, chciał biedaczek ale nie miał siły kwitnąć. No i pęd kwiatowy był wczesniej niż liscie . Mam niejasne wrażenie że w ten sposób mam i Amarylis i Hipeastrum.
W sobotę spróbuje go Wam pokazać, już się nie mogę doczekać.

Post: czw lis 06, 2008 10:52 pm
autor: Onaela
Ja też :D

Post: pt lis 07, 2008 7:05 am
autor: Cebulka
Elu - tak, jest bardzo plenna! Przywiozłam wtedy ze 3 średnie cebule i jakieś maleństwa przyczepione a po roku wyszła z tego wielka pełna donica cebul które już trzy razy kwitły [shock]
Ja je wszystkie miałam w jednej donicy więc traktowałam tak samo [oops] - ale nic im to nie przeszkadzało ;)

Nie wiem już, które konkretnie ci wysłałam - ale chyba nie kwitnące jeszcze - zobacz tą największą - jeśli już by kwitła ostatnio, to powinna mieś zaschnięty kawałek łodygi widoczny.
Liście raczej rozkładają się na boki - zobacz zdjęcia w "cebulkowa działka".

Czy to jest amarylis to nie wiem - nie bardzo wygląda jak te ze zdjęć... [skrob] Trzeba by poszukać zdjęć jakiś dzikszych form ;)

Post: pt lis 07, 2008 9:20 am
autor: Onaela
Cebulko-czy ona była kupiona,czy kradziona? Bo jeśli kradziona,to tłumaczy to jej plenność i obfite kwitniemie [haha]

Post: pt lis 07, 2008 8:21 pm
autor: Cebulka
Naturalnie kradziona [lol]

Szabrowana w hotelowym ogrodzie [haha]

Post: pt lis 07, 2008 8:46 pm
autor: Samanta
Jezu, jak to robicie?! Potrzebny mi błyskawiczny kurs pobierania "kradzionek". Nieraz mam wielką ochotę zaopatrzyć się w ten sposób ale obawa przed zawałem serca ze strachu powstrzymuje mnie skutecznie. Jak dotąd.

Post: sob lis 08, 2008 6:46 am
autor: Cebulka
Hihi Samanto - wiadomo że nie zaczyna się od wykopywania cebul... [lol]

Raczej od ciachnięcia szczepek, potem podkradnięcia rozmnóżki...

Raz jak męczyłam się z odcięciem scyzorykiem pędu bambusa to ktoś z obsługi jak mu wyjaśniłam o co chodzi i chcę mieć takiego w ogrodzie, to poleciał po wielgachną maczetę i sam mi uciął [lol]

Tak więc czasem starczy poprosić i sami dadzą [tuli]
Bo złodziejem to sie jest, jak kradnie się cała roślinę lub niszczy w sposób uniemożliwiający jej dalsze życie - a nie jak daje się nowe życie szczepkom ;)

Post: sob lis 08, 2008 7:05 am
autor: Onaela
Cebulka pisze:Hihi Samanto - wiadomo że nie zaczyna się od wykopywania cebul... [lol]


Bo złodziejem to sie jest, jak kradnie się cała roślinę lub niszczy w sposób uniemożliwiający jej dalsze życie - a nie jak daje się nowe życie szczepkom ;)


Hi hi hi Cebulko-ładną definicję wymyśliłaś na własne usprawiedliwienie [haha]
A moze większosci nas tutaj? ;)

Post: ndz lis 09, 2008 5:16 pm
autor: Samanta
Obiecane zdjęcia już są w moim garnku. Ale że nader rzadko tam zaglądam, to tylko podam linka i poszukajcie sobie amarylisa i miltonii.

http://www.garnek.pl/sara58/3541448

Post: ndz lis 09, 2008 5:56 pm
autor: Onaela
Piękne [!] [shock]
A ten Amarylis to wygląda mi raczej na Hipeastrum,ale kto wie???

Post: ndz lis 09, 2008 6:04 pm
autor: Samanta
Był podpisany jako amarylis ale kto tam ich wie, piszą co chcą. Zawsze wydawało mi się że jedno od drugiego mozna odróznic po liściach bo hipeasrtum ma rozlożone na boki i zwisajace, ale możliwe że pomyliłam jedno z drugim. Nie mam dużego doświadczenia z tymi kwiatami.

Post: ndz lis 09, 2008 7:42 pm
autor: Onaela
Też dostałam w prezencie wielką cebulę w ładnym kartonowym pudełku z obrazkiem z napisem "Amarylis".Okazało sie,że to Hipeastrum :)

Post: ndz lis 09, 2008 8:11 pm
autor: Samanta
To w końcu który ma liście wzniesione a który zwisające?
Bo sama juz nie wiem co mam. Jeden ma zwisające a drugi wzniesione. To który jest który?

Post: ndz lis 09, 2008 11:02 pm
autor: Onaela
Samanto- nie jestem ekspertem w dziedzinie kwiatów z rodziny amarylkowatych,ale myślę,że najłatwiej je rozróznic po porze kwitnienia i samych kwiatach.Hipeastrum kwitnie zimą i wiosną, po okresie spoczynku najpierw wypuszcza pędy kwiatowe-Amarylis odwrotnie-najpierw wypuszcza liście,a kwitnie póżnym latem i jesienią.Pęd kwiatowy Hipeastrum jest pusty w środku,Amarylisa -pełny.No i Hipeastrum ma większe kwiaty,ale za to mniej ich na pędzie-Amarylis odwrotnie (może mieć nawet do 10 kielichów na jednym pędzie).
No i Amarylisy kwitną przeważnie na różowo i ich kwiaty pachną brzoskwiniami :)

Post: pn lis 10, 2008 10:51 am
autor: Samanta
No to super, teraz to już nic nie wiem. [shock] W mojej mądrej książce (M. Schubert i R. Herwig, Mieszkamy wśród kwiatów) jest napisane odwrotnie. Hipeastrum kwitnie na wiosnę a amarylis późną jesienią. Również moja Mama ktora przez całe swoje długie życie hoduje różne kwitnące cebule stanowczo twierdzi tak samo. Aż poleciałam ja obwąchać z wrażenia ale niczym nie pachnie. Jeszcz przepytam Mamę co do zapachu.

Post: pn lis 10, 2008 6:55 pm
autor: Onaela
Ależ Samanto,napisałam Ci dokładnie to samo,co jest napisane w Twojej madrej ksiażce :) Z(o porach kwitnienia)

Post: pn lis 10, 2008 7:32 pm
autor: Onaela
Cebulko,a Twój piękniś pachnie podczas kwitnienia?
Ja jak dotąd nie miałam Amarylisa,tylko 3 odmiany Hipeastrum.Ponoć Amarylisa rzadko można spotkać w naszych sklepach. :?

Post: wt lis 11, 2008 12:07 pm
autor: Samanta
Onaelu, wybacz, kłania mi sie czytanie ze zrozumieniem. Albo skleroza. Albo Alzheimer.
A propos, czy przypadkiem na rozmawiamy o amarylisach w storczykowym wątku? Bo nas moderacja pojedzie....

Post: wt lis 11, 2008 12:26 pm
autor: Samanta
Zrobilam zdjęcie tej drugiej rośliny i wsadziłam do garnka: http://www.garnek.pl/sara58
zobaczcie różnicę jeśli chodzi o liście: tamten ma liscie wzniesione do góry, ułożone wachlarzykowato, ten zaś ma liście wyrastające symetrycznie jeden naprzeciwko drugiego, opuszczone w dół.

Post: wt lis 11, 2008 8:26 pm
autor: Onaela
Samanto,na moje oko,to nie jest roślina z rodziny amarylkowatych,tylko Krasnokwiat białokwiatowy,ale słabo widać pęd kwiatowy,wiec pewności nie mam :?
http://www.swiatkwiatow.pl/krasnokwiat- ... id485.html

Znakiem rozpoznawczym ,ze to ta roslina mogą być delikatne włoski na końcach liści.Mam taki,ale bardzo rzadko kwitnie i raczej niepozornie.
,a przeciwieństwie do Krasnokwiatu Katarzyny :)

Post: śr lis 12, 2008 6:38 am
autor: Cebulka
Zgodzę się z Onaelą - też kiedys miałam takiego, chyba wzięłam na odratowanie ze szkoły :)

To co jest na zdjęciu, to własnie cały kwiatostan - niestety więcej "rozwijania się" nie można się spodziewać [pociesz]

Ale naprawdę prowadzicie tu tak merytoryczną dyskusję, że aż stwierdziłam, że zanim sama trochę postudiuję temat hippeastrum/amarylis to powstrzymam sie od wypowiedzi
[prosi] [lol]

Post: śr lis 12, 2008 5:36 pm
autor: Samanta
Nie róbcie mi TEGO!!! TO nie może być cały kwiat, to , jak dla mnie wcale nie jest kwiat. Obejrzałam liście przez lupkę i nie widzę tam żadnych kudłów. Ale i tak niewiele mi to daje.