Nie wiem dlaczego, ale zawsze myślałam, że Mikros to menczyzna jest
dziękuję za wyprowadzenie mnie z błędu-lepiej późno niż wcale
Mikrosku
przecudne masz te storczyki
ja niestety prawie wszystkie zmarnowałam (miałam awarię ogrzewania i podczas ewakuacji zapomniałam zabrać kwiaty, w mieszkaniu było tylko 5 stopni i wszystkie mi powiędły/zmarzły, liście wiotkie itp
starsznie jestem na siebie zła, że o nich zapomniałam(tłumaczę sobie, że przecież nie mogłam przewidzieć tak dużego spadku temperatury, no, ale jednak nawaliłam)
dałam je do sanatorium(miejscówka u mojej Mamy ) z nadzieją, że odżyją, mają się troszkę lepiej, ale do pełni zdrowia to im daleko...
Mikrosku, czy miltonia z reguły ma mało kwiatów na pędach? pytam, bo te co widziałam jakieś takie mało ukwiecone były
a i jeszcze jedno ,jak hodować takie egzemplarz co korzeni nie ma w podłożu, tylko tak luzem?to pewnie wyższa szkoła jazdy? aranżeria, umiejscowienie gdzieś na gałęzi i te sprawy?
a i jeszcze jedno pytanie
posiadasz może w swjej kolekcji farbowańce?[/quote]