: pn sie 20, 2007 8:35 am
Twój Lucysiu też zagęści się szybko - wszak te rosną jak na drożdżach!:) To już jest kolejny potomek mojego pierwszego, który był za duży i wydałam. Zresztą większość kaktusów dzieci wyniosły do szkół i zostalo mi już ich niewiele. Braków nie uzupełniam, bo tak naprawdę wielką miłośniczką kaktusów nie jestem.